NikaStaramSie
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 9 Styczeń 2021
- Postów
- 59
Dziękuję za info. Jestem dobrej myśli, że to NIE pozamaciczna. Jutro wizyta. Może coś będę wiedzieć. Przypomniało mi się że lekarz powiedział mi żebym odstawiła leki (a tak wg to już mi się one skończyły bo było ich raptem na 3 tyg po transferze) bo beta niska jest a jeśli by coś było to może bez leków się utrzyma. Dziwnie to ale chyba już wiedział że nic z tego. Ale widzisz ja beta robiłam gdzieś 17 dpt i wyszła 219 był to dzień odstawienia leków. Później 22 dpt była już 375. Rosła mimo odstawienia progesteronu. Już nie wiem co i jak. Mogę zapytać kiedy dostałaś @?
Mi to wyglada na biochemiczną jeżeli dobrze liczę pierwsza beta 9dpt 30 11dpt 70 16dpt 219. Dobrze, ze lekarz nie czeka 60% ciąż kończy się przy odstawieniu leków czyli odcięciu progesteronu. Jeżeli czekać dłużej to mógłby być zabieg. Bywa, ze beta z czasem się rozkręca stad pewnie ten ostatni pomiar 16dpt i po nim odstawienie leków.
w przypadku zarodków nie mrożonych 6dpt beta powinna już być ( najlepiej dwucyfrowa) w 10dpt już trzycyfrowa. Zakładam ze 7dpt było z 15 i tutaj może to lekarza zniechęciło. A potem ten słaby przyrost 16dpt. Fakt zdarzają się cuda, ale u nas te ciąże są na sile podtrzymywane.
U mnie tez były podobne wartości do twoich chyba 6dpt 9 8dpt 32 10dpt 64 14dpt ponad 100 i tez odstawiałam leki. Po jakimś czasie hcg spadło i wszystko było ok. Jak Tylko hcg spadło dostałam @. Miałam kontrolować czy spada czy rośnie. Tylko ja miałam bóle brzucha i plamienie oprócz tej niskiej bety. Niby tez obstawiali pozamaciczną. Czasem mysle, ze może cud byłby :-) jakbym nie odstawiła leków. Natomiast tyle ile siedzę na tym forum raczej słabe bety kiepsko rokują i czasem to wychodzi bardzo późno...
Ostatnia edycja: