reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

A w ktorym tyg mialas covid stwierdzony? Wlasnie czytalam że niby i ciężarnych covid+ heparynę się włącza ale dobrze ze ty i tak byłaś na niej...eh ja się się panicznie boję, spotkań towarzyskich 0. Zakupy czy coś to w maseczce nie uważam za niebezpieczne ale ze znajomymi tylko online :)
Wiesz co nie wiem czy byla tu osoba bardziej przerwazliwona covidem niz ja ;) Tez mega uwazalam i moj maz tez pracuje w domu, raz spotkal sie z klientem i sie zarazil a ja i tak ciagle sie zastanawiam czy sie w swojej klinice nie zarazilam, na dwa dniw ystapienia objawow u meza bylismy na wizycie polowkowej w Gameta. Taj ha heparyna mam caly czas od poczatku, jeszcze w ciazy nie bylam a juz zastrzyki robilam ;) Bylam chyba w 21 tygodniu jak zachorowalam.
 
reklama
jesssuuuuu ja mam to samo - panicznie sie boje porodu - mam chyba niski prog bolu. Bede na nastepnej wizycie pytac swojego lek o cesarke. Normalnie caly czas o tym mysle i ogladam jakies filmiki na youtubie - tez jestem taka ospala ;) Normalnie tak malo energii ze juz nie pamietam jak to jest sie czuc normalnie - no ale awsze sobie tlumacze ze wszystko zniose byleby z niunia bylo wszystko dobrze ;)

Ja codziennie myślę o porodzie i też okropnie się boję żebym nie urodzila zbyt wcześnie i sie staram uważać na siebie...
Też myślałam o cesarce ale na koleżanka miała i jak mi opowiadała to powiedzialam że nie chce 🤦‍♀️ Masz racje, zniesiemy wszystko aby tylko szczęśliwie urodzic ✊🙂
 
Tak, my już po wizycie. Nie mam pojęcia co o tym wszystkim myśleć.. Beta rośnie ale przyrost jest poniżej normy, pecherzyk ciążowy prawie nie urósł od ostatniej wizyty za to pokazał się zarodek z tym, że wg wielkości o prawie 2 tyg młodszy [emoji2368] doktor tłumaczyła, że mogło dojść do bardzo później implantacji dlatego też moje niskie wartości bety na początku. Dodatkowo pojawił się jakiś mini krwiak w macicy. Więc ciąg dalszy jednej wielkiej niewiadomej.. 4go mam kolejna wizytę i przysiegam, że już jestem tym mega zmęczona i wyczerpana emocjonalnie. [emoji2368]
Ahhh strasznie ciężko czas masz za sobą i przed sobą....
No nie idzie książkowo a ....
Ale dopóki iskierka się tli jest nadzieja trzeba wierzyć.
Życzę siły i wytrwałości
 
Wyniki już mam. Sama nie wiem co myśleć. Jak zobaczyłam betę 4 to jasne dla mnie było, że się nie udało, mimo że zawsze miałam 0. Ale zadzwonili do mnie z kliniki, że nie można się jeszcze cieszyć, ale na te chwile wszystko jest ok i nie odstawili mi żadnych leków tylko kazali zrobić betę za tydzień :( i sama nie wiem co myśleć. Dzisiaj 7dpt 5 dniowego zarodka 4AA. Dziewczyny mają już wyraźną betę w tych dniach, a ja 4...
 
Tak, my już po wizycie. Nie mam pojęcia co o tym wszystkim myśleć.. Beta rośnie ale przyrost jest poniżej normy, pecherzyk ciążowy prawie nie urósł od ostatniej wizyty za to pokazał się zarodek z tym, że wg wielkości o prawie 2 tyg młodszy [emoji2368] doktor tłumaczyła, że mogło dojść do bardzo później implantacji dlatego też moje niskie wartości bety na początku. Dodatkowo pojawił się jakiś mini krwiak w macicy. Więc ciąg dalszy jednej wielkiej niewiadomej.. 4go mam kolejna wizytę i przysiegam, że już jestem tym mega zmęczona i wyczerpana emocjonalnie. [emoji2368]
Dopóki lekarz nie przerywa to warto dalej walczyć, choć jest to trudne. Maluch ma jakieś trudności trzeba dać mu czas:-)
 
Wyniki już mam. Sama nie wiem co myśleć. Jak zobaczyłam betę 4 to jasne dla mnie było, że się nie udało, mimo że zawsze miałam 0. Ale zadzwonili do mnie z kliniki, że nie można się jeszcze cieszyć, ale na te chwile wszystko jest ok i nie odstawili mi żadnych leków tylko kazali zrobić betę za tydzień :( i sama nie wiem co myśleć. Dzisiaj 7dpt 5 dniowego zarodka 4AA. Dziewczyny mają już wyraźną betę w tych dniach, a ja 4...
No nie wiadomo w którą stronę to pójdzie. Beta 4 to tak na granicy ciąży w niektórych lab jest od 5. Zarodek się zaimplantował dopiero co stąd niska beta:-) jak będzie 9dpt nikt nie wie. Jak dynamicznie wzrośnie do 9dpt to jest ciąża.
 
Wiesz co nie wiem czy byla tu osoba bardziej przerwazliwona covidem niz ja ;) Tez mega uwazalam i moj maz tez pracuje w domu, raz spotkal sie z klientem i sie zarazil a ja i tak ciagle sie zastanawiam czy sie w swojej klinice nie zarazilam, na dwa dniw ystapienia objawow u meza bylismy na wizycie polowkowej w Gameta. Taj ha heparyna mam caly czas od poczatku, jeszcze w ciazy nie bylam a juz zastrzyki robilam ;) Bylam chyba w 21 tygodniu jak zachorowalam.
No wiadomo że można zrobić tylko tyle ile można. A reszta poza moją kontrolą bo na wizyty trzeba chodzić, chociaz mój lekarz właśnie przechorował to moze akurat przez pół roku do czasu mojego porodu będzie miał przeciwciała:) cale szczęście że wszystko u Ciebie się dobrze skończyło
 
Dziękuję.
U nas dziś 12+1 z usg wychodzi 12+4 .
Wszystko dobrze .
I wygląda na to że moje marzenie 2 córki idzie w dobra stronę 80% baba
A to chyba wcześnie na usg, żeby płeć znac? Ja jakoś koło 16tc miałam potwierdzoną. Chyba, ze teraz jakieś lepsze sprzęty, jakby nie było to 6 lat temu:-) gratki!
 
reklama
Do góry