reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Hej oj jak dawno mnie tu nie było... przeczytałam kulka stron ostatnich.
@Brakujemiwiary bardzo mi przykro ale ważne jest to że widzę że się nie zalamalas i od razu chcesz dzialac.niezmiennie trzymam kciuki za Ciebie. Zobaczysz kiedys sie uda. Jestem tego żywym przykladem😁
@Mirka30 rozumiem że już normalnie jesz?😁😁 zawsze będziesz mi się kojarzyć z tym że tak się męczyłas z tym niejedzeniem😊 ktory juz tydzien??
@Annemaria jutro chyba 7dpt. Sikacz juz by wyszedł prawda?😉
@Margoolcia co u Ciebie??? My na tym samym etapie. Opowiadaj 😊 jak sie czujesz i w ogole.
@bazylia128 rozumiem że już przechorowana korona u Was. Ciebie tez dopadla czy ttlmo meza? Ktory masz tydzien? Jak ciaza przebiega?
Całuje wszystkie pozostale laseczki mocno 😘😘
Czesc!!!!! Masz juz wyniki maleńkiej? Tak ja juz przechorowalam covida, zaraz po Łukaszu. Mialam 17 dni kwarantanny ;) Goraczka tylko kilka razy przekroczyla lekko 38 ale zmeczenie bylo okropne - 3 dni przespalam, bole miesni i zanik zapachu i smaku. Po tygodniu wszystko powoli wracalo do normy. Wyniki z krwi i moczu oraz usg wyszly bardzo ladnie. No obecnie mamy 26 tydzien czyli juz prawie 3 trymestr ;) Jest mi juz troche ciezko, zwlaszcza wieczorami, ostatnio przeszlam tygodniową bezsennosc a od 3 dni spie jak dziecko ;) Caly czas jeszcze jestem zachrypnieta i ten okropnie zatkany nos - upierdliwa sprawa - robie inchalacje i pryskam woda morska ale narazie nic to nie daje ;( Mam tez zespol ciesni nadgarstkow - nie wiem czy ktoras dziewczyna to przechodzila. Nadgarstki zwlaszcza rano i w nocy bolą mnie tak ze raz musialam wziasc paracetamol bo tak mocno potrafi bolec. Boli raz mniej raz mocniej czasami nie potrafie utrzymac kubka z herbata. Do tego rano mam zanik jakby krazenia w opuszkach palcy u rak. Wogole ich nie czuje i mi dretwieja ale jakas godzine po tym jak wstane wracaja do normy. Zyly mnie bolą w calych dłoniach. No ja to mam jakies dziwne te dolegliwosci w ciazy a co najlpesze podczas covidu przeszlo cale swedzenie, ktore bylo bardzo dokuczliwe. Zaraz po sylwestrze robie krzywą glukozową. Ostatnio mam mniejszy apetyt i jem takie pierdoly jak mandarynki - tego potrafie zjesc prawie kg dziennie ;) Jestem szczesliwa jak Natalka sie rusza a brzuch sie robi coraz wiekszy. Normalnie na dniach mi wyrosl zaraz pod piersiami i az takie zyly sie na nim zrobily. Linea Negra tez jest bardzo wyrazna. Caly czas jestem na lekach, rpgesteron i heparyna, acard i doplegyt. Napisz co u ciebie ;)
 
@kaapo @Ewunka powodzenia dziewczyny, za wizytę i za wielkaaaaaa betę na koniec roku!! [emoji110][emoji110][emoji110]
@Evela.6 z Twój kropek też dziś na sprawdzenie jedzie? [emoji110][emoji110]
Tak, my już po wizycie. Nie mam pojęcia co o tym wszystkim myśleć.. Beta rośnie ale przyrost jest poniżej normy, pecherzyk ciążowy prawie nie urósł od ostatniej wizyty za to pokazał się zarodek z tym, że wg wielkości o prawie 2 tyg młodszy [emoji2368] doktor tłumaczyła, że mogło dojść do bardzo później implantacji dlatego też moje niskie wartości bety na początku. Dodatkowo pojawił się jakiś mini krwiak w macicy. Więc ciąg dalszy jednej wielkiej niewiadomej.. 4go mam kolejna wizytę i przysiegam, że już jestem tym mega zmęczona i wyczerpana emocjonalnie. [emoji2368]
 
Tak, my już po wizycie. Nie mam pojęcia co o tym wszystkim myśleć.. Beta rośnie ale przyrost jest poniżej normy, pecherzyk ciążowy prawie nie urósł od ostatniej wizyty za to pokazał się zarodek z tym, że wg wielkości o prawie 2 tyg młodszy [emoji2368] doktor tłumaczyła, że mogło dojść do bardzo później implantacji dlatego też moje niskie wartości bety na początku. Dodatkowo pojawił się jakiś mini krwiak w macicy. Więc ciąg dalszy jednej wielkiej niewiadomej.. 4go mam kolejna wizytę i przysiegam, że już jestem tym mega zmęczona i wyczerpana emocjonalnie. [emoji2368]
Kochana od początku twoj synuś pokazał się jest waleczny, będzie dobrze. Wierzę w to z calego ❤️ tego 4 już może serduszko będzie?? 🤔 Nie denerwuj się tak, ja wierzę ze wszystko się ułoży i będzie dobrze ✊✊✊✊✊
 
Tak, my już po wizycie. Nie mam pojęcia co o tym wszystkim myśleć.. Beta rośnie ale przyrost jest poniżej normy, pecherzyk ciążowy prawie nie urósł od ostatniej wizyty za to pokazał się zarodek z tym, że wg wielkości o prawie 2 tyg młodszy [emoji2368] doktor tłumaczyła, że mogło dojść do bardzo później implantacji dlatego też moje niskie wartości bety na początku. Dodatkowo pojawił się jakiś mini krwiak w macicy. Więc ciąg dalszy jednej wielkiej niewiadomej.. 4go mam kolejna wizytę i przysiegam, że już jestem tym mega zmęczona i wyczerpana emocjonalnie. [emoji2368]
Trzymaj się kochana. Bardzo mocnoczymam za Was kciuki.
 
reklama
Do góry