reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Ja nie biorę żadnych leków, bo jestem trudnym pacjentem- nie lubię leków. Po przeczytaniu ulotki stwierdziłam, ze nie wezmę i już, lekarz powiedział, ze dopóki mogę jeść i nie jestem odwodniona, to jeśli nie chce to nie muszę brać czopków ani tabletek.
Mi mdłości zaczęły się w 5/6 tyg W 9 wymioty, a w 11 niepowściągliwe wymioty. , Dziś mam 12+ 1 , ale od wczoraj jest lepiej, nie chcę nic mówić,żeby nie cieszyć się na zapas, ale dużo mniej wymiotuję.
Ja mialam mdlosci i wymiotowalam tylko 3 razy.Szczerze mowiac to wolalam wymioty bo bylo mi lzej,a jak sa mdlisci to teagefia bo tez jesc nic sie nie chce i nie moze.Ja jestem w 14+1 i nadal mam mdlosci co prawda o wiele mniejsze ale sa.
 
reklama
Ja mam kolejna kontrolę jutro a właśnie na wkładce zauważyłam mikroskopijne ślady krwi, takie 'niteczki'... Więc już pewnie po wszystkim [emoji52] poczekam do jutra ale już bez nadzieji na Happy End. [emoji52] Dziś mój 21dpt więc logicznego wytłumaczenia na te'niteczki'nie ma prócz jednego...eh. Ciągle pod gorke!
Nieprawda kobieto .ja się już jakiś czas bujam z plamieniami albo z brązowym ,beżowym śluzem .przyczyn nie widzą a z dzidzia wszystko w porządku . A pierwsze miałam 18 dpt .także głowa do góry i mocne ✊✊✊😘
 
Cześć kochane! Jestem świeżo po punkcji i transferze 3 dniowego zarodka (punkcja 11.12 transfer 14.12) i dziś rano obudził mnie przeszywający ból brzucha. Ale naprawdę taki jakiego w życiu nie czułam. Plamien nie bylo. Polecieliśmy do naszego ginka, który stwierdził hiperstymulacje i kazał odstawić estrofem (dalej biorę luteinę). Na moje pytanie czy zarodek da sobie radę bez estradiolu lekarz stwierdził ze teraz moje zdrowie jest najważniejsze (ja tam wcale nie uważam ;)). Czy słyszałyście żeby pomimo hiperstymulacji transfer się udał?
 
Cześć kochane! Jestem świeżo po punkcji i transferze 3 dniowego zarodka (punkcja 11.12 transfer 14.12) i dziś rano obudził mnie przeszywający ból brzucha. Ale naprawdę taki jakiego w życiu nie czułam. Plamien nie bylo. Polecieliśmy do naszego ginka, który stwierdził hiperstymulacje i kazał odstawić estrofem (dalej biorę luteinę). Na moje pytanie czy zarodek da sobie radę bez estradiolu lekarz stwierdził ze teraz moje zdrowie jest najważniejsze (ja tam wcale nie uważam ;)). Czy słyszałyście żeby pomimo hiperstymulacji transfer się udał?
to zacznij uważać, bo bez zdrowia to żadnego dziecka nie będziesz mieć. hiperstymulacja to nie żarty. wiem, że pragnienie jest silne, ale są jakieś granice i jest nim Twoje zdrowie.
 
@kate_p7 ostatnio miała ale bardziej na granicy i bez płynu. i na razie transfer udany.
Dziękuje za info :* to mój trzeci transfer, ale pierwszy świeży. poprzednie dwa były krio, pierwszy udany ale ciąża przestała się rozwijać w 7 tygodniu, a drugi Beta ledwo drgnęła :(. Nie rozumiałam jak czytałam ze przygoda z IV to rollercoaster uczuć, ale teraz co pare dni zmiana z euforii po rozpacz 🙈
 
reklama
Dziękuje za info :* to mój trzeci transfer, ale pierwszy świeży. poprzednie dwa były krio, pierwszy udany ale ciąża przestała się rozwijać w 7 tygodniu, a drugi Beta ledwo drgnęła :(. Nie rozumiałam jak czytałam ze przygoda z IV to rollercoaster uczuć, ale teraz co pare dni zmiana z euforii po rozpacz 🙈
Ale boli cały czas . Jeśli to napadowe, siłę bóle tak miałam dokładnie tak samo. Nie mogłam nawet oddechu zlapać , ruszyć się....okropne uczucie. Pobrali 16 jajeczek i na bank było jeszcze dużo mniejszych. Niczego nie odstawiłam ponieważ te napadowe bóle trwały do pół godziny może dłużej. Potem mijały. Zresztą estrofem przy świeżym cyklu odstawiłam 11 dpt. Nawet jeśli odstawisz estrofem.to nic nie jest przesądzone.
 
Do góry