reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
U nas było duzo komórek do zapłodnienia bo 16 było dojrzałych zapłodnilo się tylko 8 i z tych mamy 8 blastocyst 3x4AA 3x3AB, 3BB i 3BC. Teraz mam w brzuchu 4AAx2. Pisze, żeby pokazać ze za każdym razem kest inaczej. Gdy podchodziliśmy pierwszy raz mieliśmy morule non stop, potem druga procedura na 6 komórek tylko jedna blastocysta, potem na 7 komórek dwie blastocysty takie które warto było transferować.
A to się Palasz spisał 😁
 
@Caro♤♤♤♤ Jeśli chodzi o Invicte Gdańsk to polecam doktora Hajd..nek. Robiłam teraz druga stymulację. Super mnie wystymulowal. Mam sześć zarodkow, badam je teraz genetycznie. Za pierwszym podejściem miałam dwie blastocysty, więc jest progres. A jeśli chodzi o invicte i punkcję, to raczej robią ja każdego dnia, ja ostatnio miałam punkcje będąc tylko sama, a dzień wcześniej 15 osób bylo. Także mega mi się udało.
Ja chodziłam do Gł..ka , ostatnia stymulacja też fajnie poszła 9 komórek, z czego 5 zarodków, ale 4 transfery ,5 zarodków i dalej nie ma dzidzi ;(
 
Ważne, żeby efekt był, ale mi by brakowało cierpliwości. Człowiek już nie ma siły na kolejne upadki. Chociaż powiem Ci, ze to taka loteria z tym in vitro teraz u nas jeszcze inaczej wyszło z tej stymulacji. Mamy jeszcze 6 blastocyst zamrożonych z czego 5 najwyższej klasy. A u nas zawsze odwrotnie było brak zarodków ale jak były to ciąża. Teraz piękne zarodki i pewnie wynik identyczny.
O ja, pięknie. Zobaczysz raz się udało to i teraz w końcu się powiedzie.
 
reklama
Do góry