reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Dziewczyny czy Wy po transferze chodzicie do pracy? Na spacery? Gotujecie? Ja mam l4 i do tej pory głównie leżałam, ale ile można.. wczoraj poszłam na dłuższy spacer i pomogłam mężowi z obiadem, dziś też spacer (mam psa,więc trochę nie mam wyjscia)... martwi mnie jedynie to, że mieszkamy na 3 piętrze i muszę wchodzić po schodach.. to nie za duży wysiłek?
Dziewczyny po transferze można robić wszystko. Kompletnie nie ma to wpływu na powodzenie.
 
Dziewczyny czy Wy po transferze chodzicie do pracy? Na spacery? Gotujecie? Ja mam l4 i do tej pory głównie leżałam, ale ile można.. wczoraj poszłam na dłuższy spacer i pomogłam mężowi z obiadem, dziś też spacer (mam psa,więc trochę nie mam wyjscia)... martwi mnie jedynie to, że mieszkamy na 3 piętrze i muszę wchodzić po schodach.. to nie za duży wysiłek?

Wszystko normalnie, tylko bez dźwigania. Codziennie spacerowałam, w jeden dzień zrobiliśmy sobie też dłuższą wycieczkę z mężem, żeby się zrelaksować. Niestety leżenie plackiem niczego nie gwarantuje, a tylko za dużo się myśli :)
 
Hej dziewczyny mam pytanie bo niewiem co myśleć dziś mam 39dc i 20dpt i wczoraj miałam jednorazowe krwawienie w objętości 1 łyżki stołowej ale bez bólu brzucha odrazu napisałam do gina kazał wziasc 4tab dupka i od dziś zwiększyć o jedną tab w ciągu dnia i że przy cyklu bezowulacyjnym takie krwawienie może się zdarzyc. Wizytę mam umówiona na czwartek.
Powiedzcie mi czy któraś z was tak miała i skończyło się to dobrze? Boje się że to już koniec bo naczytałam się w necie różnych rzeczy [emoji17][emoji17][emoji17]

Miałam kilka razy w pierwszym trymestrze, na usg nie było widać przyczyny, lekarz mówił, że może jakieś naczynko pękło i tak się często zdarza 🤷‍♀️ nie bolał mnie brzuch, to właśnie takie jednorazowe krwawienie i później plamienia, albo same plamienia, na szczęście krótkotrwałe, ale stres z tym związany towarzyszył mi jeszcze dłuuugo 😐
 
Dziewczyny czy Wy po transferze chodzicie do pracy? Na spacery? Gotujecie? Ja mam l4 i do tej pory głównie leżałam, ale ile można.. wczoraj poszłam na dłuższy spacer i pomogłam mężowi z obiadem, dziś też spacer (mam psa,więc trochę nie mam wyjscia)... martwi mnie jedynie to, że mieszkamy na 3 piętrze i muszę wchodzić po schodach.. to nie za duży wysiłek?
ja rozumiem że jest stresowo i covid. jeśli nie możesz pracować zdalnie to fakt pewnie lepiej l4. Ale leżenie to jak dla mnie przesada. Wierz mi że jak ka być ciąża to będzie, a jak nie to leżenie nic Ci na tym etapie nie pomoże. Lepiej właśnie spacery i normalne życie poza dzwiganiem i sportem.
 
reklama
Ja od prawie 9 😔 raz w życiu brałam tylko tabletki anty przez około 6 miesiecy... I tak caly czas się staraliśmy... Do mementu jak jakieś 5 lat temu mąż zrobił wyniki i wyszło że jest bezpłodny całkowicie 😔😔😔 mam taką nadzieję ❤ to moje jedno największe marzenie, innego nie mam. Seriooo nie potrzebuje nic więcej do szczęścia. Mam kochającego męża, wspaniałą rodzinę na którą zawsze mogę liczyć i tylko do pełni szczęścia brakuje mi takiego bąbelka ❤



doczekacie sie maleństwa . można zrobić biopsje pobrania plemnika od męża jesli tam nie ma to można skorzystać z banku nasienia . ja korzystałam bo mój mąż też jest bezpłodny . nic wstydliwego .
 
Do góry