Evela.6
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Listopad 2019
- Postów
- 6 349
[emoji3590][emoji3590] Rośnijcie zdrowo [emoji8]Ja po usg. 2 bijace serducha [emoji7][emoji7] 3 pęcherzyki stąd beta ogromna ale ostatecznie 2 serducha [emoji7][emoji7]
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
[emoji3590][emoji3590] Rośnijcie zdrowo [emoji8]Ja po usg. 2 bijace serducha [emoji7][emoji7] 3 pęcherzyki stąd beta ogromna ale ostatecznie 2 serducha [emoji7][emoji7]
Trzymam kciuki [emoji110]Cześć dziewczyny chciałabym do Was dołączyć.. dziś miałam swój pierwszy transfer, wgl mam wszystko pierwszy raz pierwsza stymulacja, pierwsza punkcja no i dziś pierwszy transfer. Podali mi 2 piękne, silne zarodki. O dziecko staramy się od 3 lat, 2 razy ciaza naturalną, ale za każdym razem poronienie w 6 tc. Oby tym razem było inaczej...
Ja jak oddawałam krew na pappa w Premium to byłam w takim stresie, że nie chciała krew lecieć No nie powiem samo badanie też miłe nie jest, chodzi o to oczekiwanie w trakcie badania jak mierzy. Teraz dosłownie przed samymi świętami czekają mnie połówkowe u prof. i tez mam już stres, co więcej aktualnie mam 4 tyg przerwy w USG to też się stresuję.Dokładnie, zobaczymy co wyjdzie w środę, ale już się stresuje
Dr z kliniki też mówiła o Nifty itp w razie co, a on narazie powiedział, żeby poczekać. Bo gdyby wyszło jakies ryzyko, to i tak amniopunkcja jest dokładniejsza. Bo często w takiej sytuacji w NIFTY jest info, żeby wykonać amniopunkcję, bo to nie jest 100% Nie wiem sama. Jeszcze mam czas, zeby zrobić te dodatkowe badania, a w środę się okaże jak tam. Tylko jestem załamana, że przy takim ważnym badaniu nie można być z mężem
Aaa! I oczywiście okazało się, że badania genetyczne, które robiłam pod koniec października na krzepliwość, to na jedno nie ma jeszcze wyniku, a drugie zostało anulowane i mają wyjaśniać z laboratorium o co w ogóle kaman
Dokładnie, zobaczymy co wyjdzie w środę, ale już się stresuje
Dr z kliniki też mówiła o Nifty itp w razie co, a on narazie powiedział, żeby poczekać. Bo gdyby wyszło jakies ryzyko, to i tak amniopunkcja jest dokładniejsza. Bo często w takiej sytuacji w NIFTY jest info, żeby wykonać amniopunkcję, bo to nie jest 100% Nie wiem sama. Jeszcze mam czas, zeby zrobić te dodatkowe badania, a w środę się okaże jak tam. Tylko jestem załamana, że przy takim ważnym badaniu nie można być z mężem
Aaa! I oczywiście okazało się, że badania genetyczne, które robiłam pod koniec października na krzepliwość, to na jedno nie ma jeszcze wyniku, a drugie zostało anulowane i mają wyjaśniać z laboratorium o co w ogóle kaman
Dziękuję Wolę też tak długo poczekać bo nie ukrywam...boje się rozczarowania :/
Cześć dziewczyny chciałabym do Was dołączyć.. dziś miałam swój pierwszy transfer, wgl mam wszystko pierwszy raz pierwsza stymulacja, pierwsza punkcja no i dziś pierwszy transfer. Podali mi 2 piękne, silne zarodki. O dziecko staramy się od 3 lat, 2 razy ciaza naturalną, ale za każdym razem poronienie w 6 tc. Oby tym razem było inaczej...
Tak na nifty jest informacja, że nie jest to badanie diagnostyczne i tylko badanie inwazyjne może potwierdzić lub wykluczyć wadę, dlatego ja czekałam na usg i pappa bo gdyby coś było nie tak to robiłabym amniopunkcje. Nifty to tak jak pisałam zrobiliśmy żeby się upewnić co do wyniku USG i pappa bo nasza sytuacja z in vitro nie była standardowa. Pappa też daje wiedzę odnośnie innych rzeczy w organizmie, nie tylko wad.Dokładnie, zobaczymy co wyjdzie w środę, ale już się stresuje
Dr z kliniki też mówiła o Nifty itp w razie co, a on narazie powiedział, żeby poczekać. Bo gdyby wyszło jakies ryzyko, to i tak amniopunkcja jest dokładniejsza. Bo często w takiej sytuacji w NIFTY jest info, żeby wykonać amniopunkcję, bo to nie jest 100% Nie wiem sama. Jeszcze mam czas, zeby zrobić te dodatkowe badania, a w środę się okaże jak tam. Tylko jestem załamana, że przy takim ważnym badaniu nie można być z mężem
Aaa! I oczywiście okazało się, że badania genetyczne, które robiłam pod koniec października na krzepliwość, to na jedno nie ma jeszcze wyniku, a drugie zostało anulowane i mają wyjaśniać z laboratorium o co w ogóle kaman
Ja po usg. 2 bijace serducha 3 pęcherzyki stąd beta ogromna ale ostatecznie 2 serducha
Ja jak oddawałam krew na pappa w Premium to byłam w takim stresie, że nie chciała krew lecieć No nie powiem samo badanie też miłe nie jest, chodzi o to oczekiwanie w trakcie badania jak mierzy. Teraz dosłownie przed samymi świętami czekają mnie połówkowe u prof. i tez mam już stres, co więcej aktualnie mam 4 tyg przerwy w USG to też się stresuję.
A te wyniki co anulowane to informowałaś ich o heparynie może to ma jakiś związek?