reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Witam. Oj przeczytałam ostatni post i aż mi się łezka zakręciła :( tule mocno :( @Endzi1981

Ej... Dziewczyny weszłam do was bo mam pilne pytanie. Jestem po stymulacji mebopurem, narazie się staramy naturalnie.mam dwa jajka na lewym. I dzisiaj mam wziąć Pregnyl. I do tej pory lekarze mówili domięśniowo. A dzisiaj lekarz w klinice Invimed i zapisał podskórnie. 10 000 j. O 19 jadę do pielęgniarki na zastrzyk. Serio?

Która z was miała Pregnyl w brzuch?

ja miałam pregnyl w brzuch ale mi ten zastrzyk robił mąż i miałam przepisane 5dni przed transferem pierwsza dawka a druga dawka w dniu transferu . mi zastrzyki w brzuch robi mąż bo ja jeszcze biorę zastrzyk na krzepliwość codziennie .
 
ja miałam pregnyl w brzuch ale mi ten zastrzyk robił mąż i miałam przepisane 5dni przed transferem pierwsza dawka a druga dawka w dniu transferu . mi zastrzyki w brzuch robi mąż bo ja jeszcze biorę zastrzyk na krzepliwość codziennie .
O dzięki. Ja mam po prostu na pęknięcie pecherzyka. W szoku jestem że w brzuch bo zawsze mi robili domięśniowo poprzedni lekarze .
 
Ja jestem sama i daje rade bez problemu, najważniejsze to dobra organizacja, ja już mam wszystko przyszykowane wcześniej, nawet mleko jak widzę, że zbliża się pora karmienia... Na noc mam termos na górze, zimna wodę plus porcje mleka odmierzone 😆 żeby nie latać na dół do kuchni, w dzień karmie ich sama oboje na raz, później odkladam i śpią... Nie przyzwyczajam ich w ogóle do noszenia bo bym nie dała rady😉 mój mąż też nigdy nie wziął na ręce noworodka bo się bał, a teraz ogarnia wszystko od pierwszego dnia bez problemu, także się nie przejmuj, swoje to zupełnie inaczej niż czyjeś 😊 ja też wiele rzeczy nie wiem to dzwonie do siostry, także nie ma co się martwić, nie ma idealnych matek 🥰Zobacz załącznik 1200431
Grunt to zaradność 🥳 pomysł extra !!!!
 
Witam. Oj przeczytałam ostatni post i aż mi się łezka zakręciła :( tule mocno :( @Endzi1981

Ej... Dziewczyny weszłam do was bo mam pilne pytanie. Jestem po stymulacji mebopurem, narazie się staramy naturalnie.mam dwa jajka na lewym. I dzisiaj mam wziąć Pregnyl. I do tej pory lekarze mówili domięśniowo. A dzisiaj lekarz w klinice Invimed i zapisał podskórnie. 10 000 j. O 19 jadę do pielęgniarki na zastrzyk. Serio?

Która z was miała Pregnyl w brzuch?
ja :)
 
Hej dziewczyny dawno nie pisałam. W lipcu miałam pierwsze podejście do in vitro, krótki protokół. Wychodowalam 16 ocytow, 15 zdrowych, zapłodniło się 10. Pierwszy transfer nieudany. Zamroziły się 2. Podano mi je 29.09.
Wielka radość! 12.10 beta 615, po 48h 1040, po tygodniu 13331:) radość i niedowierzanie. Pierwsza wizyta 28.10. jeden zarodek się zatrzymał ale drugi żyje i bije pięknie serduszko. Dostaje informacje jak odstawiać leki i mam iść do swojego lekarza. No więc czuję się super, raduje się ciąża. 10.11 wizyta mojego gina.... No i gołą dupą w ryj!
Nie ma oznak życia:( maluch umarł dzień przed wizytą. Myślałam że umrę na tym fotelu.
Dziewczyny dlaczego takie rzeczy nas dotykają? Ile jeszcze ciosów?
Jutro jeszcze kontrolna wizyta dla pewności i pewnie wywołają poronienie. Jak to unieść? Tak się cieszyłam. Miałam mieć bliźniaki a nie mam nic...
[emoji24][emoji24][emoji24]
Bardzo mi przykro... To okropnie niesprawiedliwe [emoji174] zrób badania po poronieniu. Może uda się znaleźć przyczyne i następnym razem się uda. Ściskam Cię mocno, bądź silna[emoji8]
 
Witam. Oj przeczytałam ostatni post i aż mi się łezka zakręciła :( tule mocno :( @Endzi1981

Ej... Dziewczyny weszłam do was bo mam pilne pytanie. Jestem po stymulacji mebopurem, narazie się staramy naturalnie.mam dwa jajka na lewym. I dzisiaj mam wziąć Pregnyl. I do tej pory lekarze mówili domięśniowo. A dzisiaj lekarz w klinice Invimed i zapisał podskórnie. 10 000 j. O 19 jadę do pielęgniarki na zastrzyk. Serio?

Która z was miała Pregnyl w brzuch?
Ja też miałam w brzuszek ale bez większego dramatu się obeszło [emoji6]
 
reklama
Do góry