Byłam wczoraj u tego doktorka, młodziutki, ale ma certyfikat FMF
Ogolnie się okazało, że on też przyjmuje z ubezpieczenia PZU Zdrowie, więc zaraz się umówię do niego na za tydzień i będą wizyty za free
Wyszło, że zarodek ma 1,61cm, czyli z pomiaru równy 8 tydzień, czyli tak jak miałam wczoraj 8 tydzień. Mówił, że wszystko wygląda dobrze. Tętno 169. A w klinice ile się namęczyła, żeby pomiar był 1,44cm, bo na początku to wychodzilo jej 1,30cm nawet, bo pomiaru nie mogła złapać na tym słabym sprzęcie!
Serio, jak to jest? Kiedy ja mogę zakończyć z kliniką? Jak ja mam się tak stresować po każdej wizycie to ja dziękuję i jeszcze płacić za jakieś niepełne info... Bo też chodzi o to, że już odstawiłam encorton i stopniowo odstawiam estrofem, jeszcze przez tydzień mam brać po jednej tabletce i potem odstawić, a resztę leków brać i jak od kliniki odejdę to czy lekarz ze zwykłej prywatnej przychodni będzie wiedział ile mam brać np. progesteronu itp? Nie wiem jak to zrobić... [emoji848]
@nieagatka @Brakujemiwiary i jeszcze kogoś miałam oznaczyć i nie pamiętam nicka [emoji85]
U mnie w kwietniu minie 7 lat po ślubie. Od początku miał to być ślub cywilny. Mieszkaliśmy wtedy obok Kościoła, w którym dużo par brało ślub i tak z ciekawości poszliśmy w którąś niedziele, żeby pogadać z księdzem jak to w ogóle wszystko wygląda. Okazało się, że ksiądz to naprawde normalny życiowy facet i jeszcze z poczuciem humoru! Pytał gdzie mieszkamy, pokazaliśmy palcem blok, że tutaj mieszkamy razem od pół roku, a on :"No to dobrze się już poznaliście i jak pół roku to jesteście już parafianami tej dzielnicy". Okazało się, że dokumentów minimum i bardzo się ucieszył, że chcemy w tym Kościele wziąć ślub. Serio, była taka fajna z nim rozmowa, że razem chcielismy ten ślub Kościelny. W miejscowości, z której pochodzę jakbym powiedziała księdzu, że mieszkam z chłopakiem przed ślubem, to można by było zapomnieć tam o ślubie. Wiem, że moi znajomi nie przyznawali się, że razem mieszkają, żeby wziąc ślub
Dla mnie to jakaś masakra. My nie chcieliśmy tego ukrywać i byliśmy ciekawi jak ten ksiądż zareaguje i byliśmy pozytywnie zaskoczeni
Więc jest ksiądz i ksiądz