reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kto po in vitro?

Kurczę, choroba mnie bierze [emoji17]. Normalnie w samą kuwa porę [emoji35]. Ja nigdy nie chorowałam to mnie sieka przed wizytą. Boję się że nie pojadę [emoji17]. W nocy mnie ostro gardło bolało ale przyszłam do pracy. Niepotrzebnie [emoji17]. Bolą mnie wszystkie mięśnie, mam dreszcze i jestem czerwona jak rak. W domu zmierzę temperaturę i od razu pod kocyk.
Przeżyłam to kilka dni przed punkcja [emoji85][emoji85][emoji85] zawsze przychodzi w najmniej odpowiednim momencie! Kuruj się [emoji123][emoji8]
 
reklama
No najważniejsze żebyś nie miała gorączki bo Cię nie wpuszcza ... Ale do czwartku jeszcze parę dni, może się wykurujesz..
A on z tymi jajkami niech się wstrzyma, bo jak masz podwyższoną temperaturę, to mu na twardo ugotujesz 😜
Jutro siedzę w domu. Właśnie zmierzyłam temperaturę i mam 37,7. To tak 3 dni przed śmiercią 😜.
Zaraz biorę leki i do wyrka 😘
 
Jutro siedzę w domu. Właśnie zmierzyłam temperaturę i mam 37,7. To tak 3 dni przed śmiercią 😜.
Zaraz biorę leki i do wyrka 😘

O matko! Trzeba się wykurować 💉💊 Mi ostatnio w klinice zmierzyła temperaturę na szyi, z której właśnie zdjęłam szalik, a jechałam ponad 20min taxą i było 37,5 :-D Ja w szoku, ale zmierzyła jeszcze na czole i było 36,6 :-) :) Najlepsze jest to, że kiedyś do przychodni przychodziło się jak się było chorym, teraz chorych, w sensie z temperatura nie wpuszczają 🙈
 
Jutro siedzę w domu. Właśnie zmierzyłam temperaturę i mam 37,7. To tak 3 dni przed śmiercią 😜.
Zaraz biorę leki i do wyrka 😘
No to wskazanie do leżenia.... Ja miałam w piątek wieczorem 37,5, czułam się jak zwłoki... Zwłaszcza, że moja normalna temperatura to 35,7...
Na szczęście mi przeszło, więc mam nadzieję, że Tobie też przejdzie...
 
O matko! Trzeba się wykurować 💉💊 Mi ostatnio w klinice zmierzyła temperaturę na szyi, z której właśnie zdjęłam szalik, a jechałam ponad 20min taxą i było 37,5 :-D Ja w szoku, ale zmierzyła jeszcze na czole i było 36,6 :-) :) Najlepsze jest to, że kiedyś do przychodni przychodziło się jak się było chorym, teraz chorych, w sensie z temperatura nie wpuszczają 🙈
Już nie wiadomo czy to śmieszne czy tragiczne... Ale myślę, że w tych czasach lepiej położyć się do łóżka z temperaturą 37,5... Żeby potem nie było problemu, że naprawdę potrzebujemy pomocy, której nie dostaniemy... :(
 
O matko! Trzeba się wykurować [emoji382][emoji381] Mi ostatnio w klinice zmierzyła temperaturę na szyi, z której właśnie zdjęłam szalik, a jechałam ponad 20min taxą i było 37,5 :-D Ja w szoku, ale zmierzyła jeszcze na czole i było 36,6 :-) :) Najlepsze jest to, że kiedyś do przychodni przychodziło się jak się było chorym, teraz chorych, w sensie z temperatura nie wpuszczają [emoji85]
Kto i po co mierzy temp na szyi?
Dla mnie to jest chore i ktos powinien pojsc siedziec za teleporady. Jak lekarz, ktory nie osluchal pacjenta, nie widzial gardla czy uszu np u dziecka, moze postawic diagnoze?
U nas pierdyliard razy wiecej zakazen (pewnie dlatego, ze testy sa ogolnodostpne), a lekarze przyjmuja, a w PL rodzinni odstawiaja szopki.
 
reklama
Do góry