reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Test zrobiłam, ja chyba zwariuje z tymi testami [emoji2356] od razu wyszła piękna 2 kreska... Ale co z tego jak niepokój pozostaje [emoji17][emoji17][emoji17][emoji17]
Musisz coś wymyślić, żeby się uspokoić. Ja rozumiem, że to nerwy, ale ten stres, który fundujesz swojemu kropkowi, nie jest dobry. Zrób cokolwiek, żeby zająć głowę, a przede wszystkim zacznij myśleć pozytywnie. Będzie dobrze i koniec.
Jak trzeba to zezryj kilo czekolady, moze podniesie Ci poziom endorfin i uwierzysz.
Jutro pójdziesz na wizytę, serca jeszcze nie będzie, bo jeszcze wcześnie I będziesz się stresować jeszcze bardziej...
 
reklama
Test zrobiłam, ja chyba zwariuje z tymi testami 🤦‍♀️ od razu wyszła piękna 2 kreska... Ale co z tego jak niepokój pozostaje 😔😔😔😔

Krechy są mega!!! ❤ Nie wiem czy jutrzejsza wizyta coś zmieni? To będzie 19dpt? Dobrze pamiętam ? Może jeszcze nie być nic widać i się zestresujesz, chociaż łatwo mi mówić, sama się stresuje. Ale w pracy jestem i tak w połowie mam głowę zajętą robotą :D A polecam Ci jeżeli lubisz - puzzle :yes: W weekend wyciągnęłam 2000 puzzli, których nigdy nie ułożyliśmy i od soboty codziennie wieczorem siadamy do nich, jak dla mnie to mega relaks i odstresowanie :-D:happy:
 
Ja w piątek idę na badania progesteronu a dzisiaj wieczorem może przyjdzie wynik bety bo po ostatnich plamieniach trochę się zdenerwowałam. Dodatkowo lekarz przepisał mi 3x2 tabletki luteiny pod język a standardowo do tego biorę zastrzyk prolutex i 3 razy Utrogestan dopochwowo - takie combo Hahaha 😂
 
Nam się nigdy nie udało, nawet na krótko, żaden lekarz nie wie dlaczego a zaczęłam chodzić po lekarzach po ponad roku starań. Miliony badań i tak naprawdę nic co by wskazało konkret, może jedynie ten polip w końcu trzeba to jakoś sobie tłumaczyć. Mogę jedynie liczyć tylko na to że dr. Z. i L. z Novum mi pomogą i ten mój cud będzie trwał bo w innych już nie wierzę.

Tak jest najgorzej... Niby wszystko ok, a się nie udaje! U mnie na początku też było wszystko ok. Miałam 25 lat, więc kto by podejrzewał, że będą takie problemy. Ale potem z wiekiem doszły torbiele, mięśniaki, endometrioza... Wszystko po kolei usuwane, żeby wyeliminować to co najgorsze. Ale wiadomo endometrioza może się odezwać co chwile... Znajoma miała raz guz endometrialny widoczny podczas miesiączki normalnie wielkości pięści na brzuchu :szok: Spodni zapiąć nie mogła! Usunęli i za poł roku znowu to samo i znowu operacja. Lekarz powiedzial, że nie bedzie już miała na pewno dzieci (jedno miała z wpadki, kolejnego nie chciała). Zdążyła wyjąć wkładkę, którą miała 5 lat i miała zmienić na nową po 3 mcach i co? Zaszła w ciążę 🙈 Ma dwojkę dzieci. Pamiętam jak płakala jak poszłam jej kupić test i wyszły dwie grube krechy!
 
Krechy są mega!!! ❤ Nie wiem czy jutrzejsza wizyta coś zmieni? To będzie 19dpt? Dobrze pamiętam ? Może jeszcze nie być nic widać i się zestresujesz, chociaż łatwo mi mówić, sama się stresuje. Ale w pracy jestem i tak w połowie mam głowę zajętą robotą :D A polecam Ci jeżeli lubisz - puzzle :yes: W weekend wyciągnęłam 2000 puzzli, których nigdy nie ułożyliśmy i od soboty codziennie wieczorem siadamy do nich, jak dla mnie to mega relaks i odstresowanie :-D:happy:
Właśnie smieje się do męża że to najpiękniejsze kreski z wszystkich testów które robiłam ❤️ głupieje już... Nie zmieniamy wizyty... Czekamy ❤️ jeśli maleństwo ma z nami zostać to zostanie, ja wierzę ze zostanie ale czas wszystko pokaże ❤️modlę się o niego cały czas. Wierzę ze Pan Bóg pozwoli nam na to ❤️ dołożyłam sobie luteiny i jeśli do rana nie przejdzie biegnę na badania. Mam nadzieję że to pomoże ❤️ kreski z dnia na dzień są coraz mocniejsze. Więc wierzę ze będzie w dalszym ciągu wszystko dobrze ❤️
 

Załączniki

  • IMG_20200930_161524.jpg
    IMG_20200930_161524.jpg
    1,1 MB · Wyświetleń: 66
Ja w piątek idę na badania progesteronu a dzisiaj wieczorem może przyjdzie wynik bety bo po ostatnich plamieniach trochę się zdenerwowałam. Dodatkowo lekarz przepisał mi 3x2 tabletki luteiny pod język a standardowo do tego biorę zastrzyk prolutex i 3 razy Utrogestan dopochwowo - takie combo Hahaha 😂
Już myslalam ze ja mam dużo tego wszystkiego... A ty to już wogle.... Duzoooo tego wszystkiego
 
Już myslalam ze ja mam dużo tego wszystkiego... A ty to już wogle.... Duzoooo tego wszystkiego
Oczywiście standardowo zastrzyk Clexane, estrofem 4x1 i witaminki miałam jeszcze Acard ale powiedzieli aby odstawić bo będą krwawienia się powtarzać i nie wiem czy dobrze że odstawiłam. Wiem, samemu leczyć się nie można ale ta niepewność czy na pewno to nie zaszkodzi zawsze jest.
 
Ja w piątek idę na badania progesteronu a dzisiaj wieczorem może przyjdzie wynik bety bo po ostatnich plamieniach trochę się zdenerwowałam. Dodatkowo lekarz przepisał mi 3x2 tabletki luteiny pod język a standardowo do tego biorę zastrzyk prolutex i 3 razy Utrogestan dopochwowo - takie combo Hahaha 😂

Oo ja już mam hormonów nie badać przez te 2 tyg 🤔 ale może jak będę na becie 06.10.2020 to niech zrobią i hormony...
Ja we wcześniejszych transferach miałam luteinę podjęzykową i dopochwową po kilka tabletek 3 x dziennie, ale oprócz problemu z aplikowaniem i słabym samopoczuciem, tak samo z duphastonem miałam codziennie migreny ☹ To najmniejsze skutki uboczne mam po PROGESTERONie BESINS i biorę 3 x 1, ale dawka 200mg w jednej tabletce (bo wiem, że są 100 na pewno i nie wiem czy jeszcze nie mniejsze) + 1 dziennie prolutex. Wcześniej wyszedł mi progesteron ponad 90, a wczoraj 40 kilka, więc leki mam bez zmian.
Oprócz tego 3 x 1 estrofem, 2 x 1 encorton, 1 x acard, 1 x tardyferon (od operacji w lipcu biorę, bo miałam niedokrwistość) i 1 x zastrzyk clexane no i kwas foliowy i witaminę D 🙈 :-) :)
 
Dziękuję za słowa otuchy 😘😘❤ właśnie próbuje zmienić termin wizyty z 6 na jutro... Czekam na telefon czy się uda. Jutro co prawda moja przyjaciółka miała mieć wizytę ale ze jej obecnie nie ma w Polsce postanowiłyśmy zamienić się terminami.... Tak bardzo bym chciała aby wszystko było dobrze. Co chwile się modlę o to i proszę Boga aby pozwolił mojemu maleństwu zostać
Trzymam kciuki tak bardzo mocno za Ciebie kochana... dawaj znac koniecznie jutro ❤
 
reklama
Do góry