reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
@Aduś16 po tej stymulacji/stymulacjach mogło się nieźle nakręcić. Ja nigdy nie miałam regularnych cykli, mimo stymulacji różnymi lekami, potem dochodziło po laparo do torbieli miesiąc w miesiąc tak jak u motylka , i właśnie jak już było blisko 50 dni bez @ to lekarka włączała mi dhupaston na wywołanie. Kazała go brać do maks 10 dni i odstawic. Chociaż często przychodziła @ wcześniej bo w środku wszystko było nabrzmiałe. Byłaś stymulowana nowym lekiem, może to wpłynęło na opóźnienie.
@fredka84 tak jak dziewczyny radzą, odstaw wiesiolka. Jego suplementowanie ma sens tylko i wyłącznie kiedy wszysciutko masz jak w zegarku, zajadasz go do owulacji a skąd teraz masz wiedzieć kiedy ona jest? Można krzywdy sobie narobić. I rzeczywiście możesz mieć owulację później. Ja miałam cykle od 28-56 dni i uwierz mi, cały rok miesiac w miesiąc monitorowany... I za każdym razem owulację miałam później niż w 16dc.. najczęściej ok 18-19.. pęcherzyki wydawały się małe a potem wystrzeliwaly. Dobrze byłoby , tak jak napisała motylek znaleźć lekarza, który monitorowały Cię przez kilka dni co dwa dni. Wtedy miałabyś pewność co do owulacji a dodatkowo w 21dc zrobić progesteron i on Ci potwierdzi czy cykl był w ogóle owulacyjny. Ja po laparoskopii zaczęłam mieć takie problemy,że torbiele cykl w cykl, przestałam mieć owulację, pęcherzyki rosły (na lekach typy clostrybegyt czy lametta) powoli a potem strzał do góry,że na cito na niepeknietym robione inseminacje i się okazywało,że one nie pękały mimo podwójnych ovitrelle i z inseminacji torbiel a nie ciąża. I jak trafiłam do Gamety, pytałam lekarza czemu tak się dzieje,że prawie rok miesiac w miesiąc torbiel i brak owulacji to powiedział,że organizm zaczął rąk reagować na leki i ten stan po prostu może się sam cofnąć, uregulować. I na tej pierwszej wizycie ja ją fotel i co? Znów torbiel. O to był ostatni cykl z torbielą. Potem następny już bez i zaczęłam przygotowania do stymulacji. Takie się mogą dziać cyrki i nic nie poradzisz. Skomplikowane z nas istoty.
 
Ja się dzielnie opieram ale skubany mnie przekupuje 😂
A podobno im więcej seksu tym się bardziej chce 😁 A teraz mi się nasunęło pytanie. jak często się kochacie laski?:) nie mówię o staraniach ale tak poza tym? u nas to różnie bywalo. jak było słabo tak psychicznie to i raz na m-c... A taka generalnie to wychodzi średnio raz na tydzień(średnio bo czasami nic A czasami 4 razy;) A na początku,czyli 7 lat temu to jak króliki;) tak sobie myślę czasem że szkoda że wtedy nie wpadliśmy.... ale wiem też że to było za wcześnie w naszym związku. finalnie każdy ma różne potrzeby i zależy to od wielu czynników, no ale ciekawa jestem jak to jest u Was:)
 
A podobno im więcej seksu tym się bardziej chce 😁 A teraz mi się nasunęło pytanie. jak często się kochacie laski?:) nie mówię o staraniach ale tak poza tym? u nas to różnie bywalo. jak było słabo tak psychicznie to i raz na m-c... A taka generalnie to wychodzi średnio raz na tydzień(średnio bo czasami nic A czasami 4 razy;) A na początku,czyli 7 lat temu to jak króliki;) tak sobie myślę czasem że szkoda że wtedy nie wpadliśmy.... ale wiem też że to było za wcześnie w naszym związku. finalnie każdy ma różne potrzeby i zależy to od wielu czynników, no ale ciekawa jestem jak to jest u Was:)
Mój to jak już pisałam to chce ciągle, tylko ja zrobiłam się jakaś oziębła i potrzebuję o wiele mniej. Jakis czas temu wprowadziłam seks tylko w weekendy, bo się obgonić nie mogłam😜 Ale i tak, on ciągle próbuje swoich sił w tygodniu i często ulegam 😅
 
Po co zatem hajs wydajesz tak ciężko zarobiony na monitoring USG 😂😂😂 ja myślę olej te obserwacje, seksik co dwa dni od 12 DC do 18 dc i będzie ok.
Przegadałam temat z mężem i trochę ochłonęłam i postanowiliśmy że, raczej olejemy temat. Wiesiołka wy..ebałam a we wtorek mam już wizytę w klinice i zaraz (mam nadzieję) startujemy.
A jak w pracy? Dobrze? Wdrożyłaś się juz we wszystko? Dużo nowości? Ile masz na koncie? 😂😂😂 Żart ofkors, normalnie 100 pytań do😜
 
Moja lekarka na brak śluzu " w te dni" poradzila mi pić tak od ok 8-9 dnia cyklu "ACC optima" to są tabletki rozpuszczalne na kaszel, ale one powodują również że śluz nie jest tak gęsty i plemniki mają łatwiej się przedostać ;))
 
reklama
Moja lekarka na brak śluzu " w te dni" poradzila mi pić tak od ok 8-9 dnia cyklu "ACC optima" to są tabletki rozpuszczalne na kaszel, ale one powodują również że śluz nie jest tak gęsty i plemniki mają łatwiej się przedostać ;))
Dokładnie, nawet niektórzy lekarze przed transferami polecają kilka dni przed ACC
 
Do góry