reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Mój to jak już pisałam to chce ciągle, tylko ja zrobiłam się jakaś oziębła i potrzebuję o wiele mniej. Jakis czas temu wprowadziłam seks tylko w weekendy, bo się obgonić nie mogłam😜 Ale i tak, on ciągle próbuje swoich sił w tygodniu i często ulegam 😅
Ciesz się bo faceci z wiekiem tracą zainteresowanie i wtedy pałeczka napastowania spada na nas 🤪🤪🤪
 
reklama
Hej, do dziewczyn, które miały zalecenia od Paśnika- wysłałam mu maila z prośbą o recepty kilka dni przed transferem tak jak mówił, i dostałam odpowiedź że okres oczekiwania to 3 tygodnie 😬 była któraś z Was w takiej sytuacji?
 
Chciałbym się przywitać!
Jestem Wiktorek, urodziłem się 25.09.2020r o 5:19 przez cc,
Jestem oczkiem w głowie mamusi i taty 💙💙
91DB6588-D45D-4DBE-9FB6-B80ACFC601F3.jpeg
A28888A4-D0AD-4C04-B52A-9D48B2245036.jpeg


Walczcie bo Warto!!!!
 
@Aduś16 po tej stymulacji/stymulacjach mogło się nieźle nakręcić. Ja nigdy nie miałam regularnych cykli, mimo stymulacji różnymi lekami, potem dochodziło po laparo do torbieli miesiąc w miesiąc tak jak u motylka , i właśnie jak już było blisko 50 dni bez @ to lekarka włączała mi dhupaston na wywołanie. Kazała go brać do maks 10 dni i odstawic. Chociaż często przychodziła @ wcześniej bo w środku wszystko było nabrzmiałe. Byłaś stymulowana nowym lekiem, może to wpłynęło na opóźnienie.
@fredka84 tak jak dziewczyny radzą, odstaw wiesiolka. Jego suplementowanie ma sens tylko i wyłącznie kiedy wszysciutko masz jak w zegarku, zajadasz go do owulacji a skąd teraz masz wiedzieć kiedy ona jest? Można krzywdy sobie narobić. I rzeczywiście możesz mieć owulację później. Ja miałam cykle od 28-56 dni i uwierz mi, cały rok miesiac w miesiąc monitorowany... I za każdym razem owulację miałam później niż w 16dc.. najczęściej ok 18-19.. pęcherzyki wydawały się małe a potem wystrzeliwaly. Dobrze byłoby , tak jak napisała motylek znaleźć lekarza, który monitorowały Cię przez kilka dni co dwa dni. Wtedy miałabyś pewność co do owulacji a dodatkowo w 21dc zrobić progesteron i on Ci potwierdzi czy cykl był w ogóle owulacyjny. Ja po laparoskopii zaczęłam mieć takie problemy,że torbiele cykl w cykl, przestałam mieć owulację, pęcherzyki rosły (na lekach typy clostrybegyt czy lametta) powoli a potem strzał do góry,że na cito na niepeknietym robione inseminacje i się okazywało,że one nie pękały mimo podwójnych ovitrelle i z inseminacji torbiel a nie ciąża. I jak trafiłam do Gamety, pytałam lekarza czemu tak się dzieje,że prawie rok miesiac w miesiąc torbiel i brak owulacji to powiedział,że organizm zaczął rąk reagować na leki i ten stan po prostu może się sam cofnąć, uregulować. I na tej pierwszej wizycie ja ją fotel i co? Znów torbiel. O to był ostatni cykl z torbielą. Potem następny już bez i zaczęłam przygotowania do stymulacji. Takie się mogą dziać cyrki i nic nie poradzisz. Skomplikowane z nas istoty.
Przyszła w nocy malpa :rofl2: i teraz nie wiem czy branie antyków tylko 15 - 16 dni i odstawienie aby przyszla kolejna malpa to nie za krótko...kwalifikacje do transferu mam mieć 24 październik wtedy mieliśmy doPolski jechać... kolejny możliwy termin to dopiero wigilia! Czy któraś z Was brala tak krótko antyki?? Spróbuję to jeszcze z Hajdusiankiem skonsultować.. w razie co już włączyłam tabletkę pierwsza
 
A podobno im więcej seksu tym się bardziej chce 😁 A teraz mi się nasunęło pytanie. jak często się kochacie laski?:) nie mówię o staraniach ale tak poza tym? u nas to różnie bywalo. jak było słabo tak psychicznie to i raz na m-c... A taka generalnie to wychodzi średnio raz na tydzień(średnio bo czasami nic A czasami 4 razy;) A na początku,czyli 7 lat temu to jak króliki;) tak sobie myślę czasem że szkoda że wtedy nie wpadliśmy.... ale wiem też że to było za wcześnie w naszym związku. finalnie każdy ma różne potrzeby i zależy to od wielu czynników, no ale ciekawa jestem jak to jest u Was:)
Aktualnie seks może nie istnieć. Karmienie jest ciężkim okresem bo jednak hormony trochę inne 😂 Choc powiedzmy raz na dwa miesiące. Jak starszaka nie było w domu (wakacje) nawet częściej 🙊

Przegadałam temat z mężem i trochę ochłonęłam i postanowiliśmy że, raczej olejemy temat. Wiesiołka wy..ebałam a we wtorek mam już wizytę w klinice i zaraz (mam nadzieję) startujemy.
A jak w pracy? Dobrze? Wdrożyłaś się juz we wszystko? Dużo nowości? Ile masz na koncie? 😂😂😂 Żart ofkors, normalnie 100 pytań do😜
No i dobrze. Odpuść te monitoringi, twój mąż ma bardzo dobre parametry to nie musicie często. Nawet bym ryzykowała i celowała 13 DC, 15 DC, 17 DC.
U mnie armagedon z chorobami, najgorzej chora byłam/ jestem ja. Potem syn i córka. Siedzę w domu i nadal udaje że pracuję. U syna w klasie Covid, sanepid nie zarządził kwarantanny ani zdalnego nauczania bo dziecko po połowy września chore i siedzi w domu.
A na dziś bojowe zadanie, obcięcie włosów córki. Dostała wszystkie możliwe fanty, niestety wygląda jak postrzępiona wrona 😂😂😂 marna ze mnie fryzjerka.
 
reklama
Dziewczyny potrzebuje pomocy... jestem na cyklu sztucznym podobno bezowulacyjnym przygotowującym do transferu. A tu niespodzianka, bo testy sikane owulacyjne są dodatnie... czy któraś z Was tak miała? Biore 2 tabletki dziennie estrofemu dopochwowo i podobno miał on hamować owu, żeby wszystko było regulowane tabletami
 
Do góry