Kto po in vitro?

[Netiaskitchen]

A napisz mi jakie masz amh?
Za miesiąc będę Cię goniła z moimi jajkami. Teraz przy mojej wiedzy, to będę srala po gaciach przez całą stymulację
Muszę sobie kaftan uszykować coby mnie mąż szybko w niego zapakował, jak będę świrować

Czasem zdrowiej jest mniej wiedzieć dla nas już niestety za późno
Ale zobaczysz, będziesz przynajmniej miała okazję pozadawać dużo trudnych pytań lekarzowi no i pewnie ręka będzie korcić, żeby troszku wiecej czegoś tam dostrzyknąćAle dasz radę Mysza!!! No kto jak nie Ty!!!

 

[Netiaskitchen]

Ja podchodzę do trzeciej próby, z tym ze z nowa stymulacja. Po pierwszej miałam 3 zarodki, jeden się nie rozmrozil, dwa transfery beta zero.
Oprócz witamin nie biorę nic dodatkowo.
Z witamin to w sumie sporo, bo taki zestaw Conceptio femme, wit D, C, Q10, reservatrol, magnez i chyba tyle
W ogole to myślałam ze będę miała stymulację gdzieś w połowie października, bo byłam na tabletce anty, a lekarz mi wszystko pozmieniał i zaczęłam w momencie gdzie się wogole nie spodziewałam, poza tym ze jestem mega zmęczona, pracuje dużo i mała panika w niedziele jak zaczęłam krwawić(co mialo być i to normalne) to czuje się świetnie , jutro mam wizytę kontrolna, zobaczymy ile jajek zniosłam do tej pory
Ale pewnie nadejdą dni, ze będę plakac i wogole wszystko będzie mnie wkurzać. Chyba każda ma taki słabszy moment czasami, ale jeśli potrzebujesz lekarza, to nie wąchaj się. Ja wezmę namiary od psycholog która pracuje w klinice, bo ostatnio dała mi bardzo pozytywnego kopa, mam nadzieje ze jeszcze tam pracuje, bo ostatnia punkcja była rok temu
Trzymaj się, damy radę

Dasz rade!!! I nie ma bata, ma się teraz udać !!! A zły los niech idzie w pizdu

 

[Gonia0605]

Dziewczyny, odebrałam swoje wyniki. Robiłam podwójny cukier. Na czczo poziom 89, wygląda jak w środku normy, 2 godziny po posiłku 88... Któraś z Was potrafi zinterpretowac czy to jest ok? Czy trzeba robić głębsze badania?

 

[motylek24]

Cześć dziewczyny!
Jestem tu nowa. Czytam wątek od jakiegoś czasu i Wam kibicuje.
Moja historia w skrócie: mam 35 lat; staramy się od ok 5 lat; 3 nieudane inseminacje; zdiagnozowana endometrioza.

W poniedziałek miałam punkcje (5 pobranych komorek). W czwartek będzie mój pierwszy transfer. Mamy 2 zarodki. Powiedziano mi że to my podejmujemy decyzję czy będą podane 1 czy 2 zarodki.

Możecie coś doradzić na ile zarodków się zdecydować 1 czy 2?
To nasze pierwsze podejście do In vitro.

Trzydniowe to można podać dwa, zależy jeszcze jakie to zarodki ? Embriolog powinien doradzić. Jeśli któryś nie będzie idealny jak na ten dzień to nie ma sensu mrozić , płacić za mrożenie a potem za transfer. Uzbiera się na pół następnej stymulacji..... oczywiście trzymam kciuki za powodzenie.

 

[nieagatka]

@Netiaskitchen jak tam? Jak przygoda żłobkowa? I jak przygotowania do porodu? Wszystko masz?

 

[Netiaskitchen]

@Netiaskitchen jak tam? Jak przygoda żłobkowa? I jak przygotowania do porodu? Wszystko masz?

Żłobek spokonajgorsze te pomiary temperatury i kolejki, no i to, że nie wpuszczają nas do środka. Ale samo miejsce i opiekunki zdaje się że zaakceptowane
Przygotowania do porodu niby poczynione, w sensie, że walizka i torba czekają gotowe. Ale w sobotę właśnie się przeprowadziliśmy, więc cała reszta w torbach i kartonachpowoli się odpakowujemy. Na ile czas, siła i Maksik pozwalają. Właśnie zapuscilam pierwsze pranie, więc chyba jest dobrzeubranka jeszcze w pudlach, ale wiem gdzie stoją i umiem już uruchomić pralkę, więc dam radę
Koty dobrze czują się na nowej przestrzeni
Jak u Ciebie? Inka pewnie rośnie jak na drożdżach, co?

 

[ladypink81]

Ktora z was szykuje sie do 3 próby? Bo ja podchodze 3 raz jak sie nie uda to robie sobie przetwe i stertę badan ktore mie czekają ehh a co dodatkow bierzecie procz estrofem i progesteronu kwasu foliowego bo moze moge cos sobie dolozyc? Teoretycznie dzis mam kiepski dzien i płakać mi sie strasznie chce czuje ze bede potrzebowqc dobrego psychiatry dajcie jakies namiary na kogos z lodzi lub okolic.

Ja okolo 4 miesiace przed moim ostanim IVF zaczelam brać CoQ10 ubiquinol, DHEA, Inositol... pomogło jak wiesz. nie konsultowalam z moja lekarka. w tym przypadki Dr. Google pokazal sie pomocny

 

[Aaaanna]

Czas do porodu przynajmniej szybko Ci zleci jak będziesz rozpakowywac kartony. [emoji3][emoji3]

Żłobek spoko[emoji3]najgorsze te pomiary temperatury i kolejki, no i to, że nie wpuszczają nas do środka. Ale samo miejsce i opiekunki zdaje się że zaakceptowane [emoji4]
Przygotowania do porodu niby poczynione, w sensie, że walizka i torba czekają gotowe. Ale w sobotę właśnie się przeprowadziliśmy, więc cała reszta w torbach i kartonach[emoji3][emoji85]powoli się odpakowujemy. Na ile czas, siła i Maksik pozwalają. Właśnie zapuscilam pierwsze pranie, więc chyba jest dobrze[emoji4]ubranka jeszcze w pudlach, ale wiem gdzie stoją i umiem już uruchomić pralkę, więc dam radę [emoji3]
Koty dobrze czują się na nowej ptzestrzeni[emoji3059]
Jak u Ciebie? Inka pewnie rośnie jak na drożdżach, co?

 

[nieagatka]

Żłobek spoko[emoji3]najgorsze te pomiary temperatury i kolejki, no i to, że nie wpuszczają nas do środka. Ale samo miejsce i opiekunki zdaje się że zaakceptowane [emoji4]
Przygotowania do porodu niby poczynione, w sensie, że walizka i torba czekają gotowe. Ale w sobotę właśnie się przeprowadziliśmy, więc cała reszta w torbach i kartonach[emoji3][emoji85]powoli się odpakowujemy. Na ile czas, siła i Maksik pozwalają. Właśnie zapuscilam pierwsze pranie, więc chyba jest dobrze[emoji4]ubranka jeszcze w pudlach, ale wiem gdzie stoją i umiem już uruchomić pralkę, więc dam radę [emoji3]
Jak u Ciebie? Inka pewnie rośnie jak na drożdżach, co?

Fajnie, że poszło gładko mimo tej trudnej sytuacji teraz. Oby Ci tylko nie chorował i będzie dobrze. Ciekawe jak Maks na brata zareaguje [emoji4][emoji4]
Podziwiam za spokoj z rozpakowywaniem, ja to już bym odchodziła od zmysłów, że nie zdążę [emoji1787]
U nas w poniedziałek Lila zaczęła szkole [emoji86] Bałam się bardzo, ale poszło gladko [emoji4]
A Inka już się uśmiecha i robi się ogromna [emoji16]

 

[Netiaskitchen]

Czas do porodu przynajmniej szybko Ci zleci jak będziesz rozpakowywac kartony. [emoji3][emoji3]

To na pewno byle nie za szybko