reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Dzień dobry.. dla wszystkich które potrzebują wsparcia i szczęścia...trzymam kciuki za spełnienie waszych marzeń...
564462_490922050919503_1668367866_n.jpg Miłego,pełnego dobrych wiadomości dnia kochane!
 
reklama
Gosia, :-):-):-):-):-):-) blada kreseczka oznacza tylko dobre wiesci :tak:
Po cichutku juz GRATULUJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


Madzialenak,
13" tydzien???? No faktycznie, a wydaje sie ,ze to wczoraj nam oznajmilas te cudowna wiadomosc :-) A jak sie czujesz???
 
Dziewczyny pomocy. Robilam bete we wtorek a dzisiaj juz swiruje ze nie jestem w ciazy... Mam wrazenie ze zaraz bede miala okres. Leze caly dzien w domu, nie mam sie do kogo odezwac no i swiruje... Masakra. Ja chyba sie wykoncze nerwowo tu...
 
Kinga_1- co do AMH to podejrzewam że nie robili mi dlatego że wyszli z założenia że to wina słabych plemników(1 razem mąż miał 0, drugim 3 mil,a 3 już 4 mln)z badań wynika że reszta jest wszystko dobrze, a jednak za pierwszym razem coś poszło nie tak:(
Agapl1- wiem że to dziwne podejście ja też się zdziwiłam mocno, powiedział że w razie czego jak się nie uda polecał by to badanie,ale ze wierzy że się uda(podejrzewam po prostu że juz od początku było zdziwienie dlaczego miałam tak mało komórek)Ja bedę podchodzić na cyklu naturalnym ponieważ mam owulacje i resztę chyba też oki.
Milagros- nie denerwuj się to nic ci nie da a może tylko zaszkodzić!!! W którym dniu po transferze jestes? Jakie ci wyniki badań wyszły?Dla relaksu proponuje książkę 50 twarzy Greya, uwierz przy czytaniu zapomnisz o transferze :)
Dziewczyny czy wy jak podchodziłyście do crio to miałyście robione jeszcze raz badania hormonalne? Bo ja się trochę zdziwiłam że mi nie robił przecież mogło się coś pozmieniać:/
 
A w ogóle na dobry początek dnia dla wszystkich starających się o maluszka opowiem wam co mi wczoraj siostra powiedziała:
Leżała z nią dziewczyna (już przed porodem) która 2 razy do in vitro podchodziła i nic z tego nie wychodziło:/ jak poszła do lekarza aby zacząć 3 raz okazało się że jest w ciąży(zaszła oczywiście naturalnie)i to w dodatku z bliźniakami:):):)takie to mieć szczęście co :)może którejś z nas by się tak udało :p
 
Milagros a jakie ci wyniki wyszły we wtorek??Mam nadzieję że jesteś zaciążona :D:D:D, ja cie proszę tylko się teraz nie denerwuj żeby wszystko wyszło dobrze :)
 
reklama
Dziewczyny mam plan działania! 1marca wizyta w klinice i ustalenie planu crio,nie wiem czy jeszcze w tym cyklu czy nastepnym,zobaczymy co tam z moimi torbielami i co powie lekarz,ale ja chce jak najszybciej!
Postanowilismy ze bedziemy walczyc do konca bo skoro zaczelismy walke to trzeba ja wygrac,nie udało sie trudno widac tak miało byc,cały czas zastanawiałam sie co z moimi biednymi mrozaczkami sie stanie jak teraz zajde w ciaze i juz wiem ze teraz nie mam tego problemu bo je wykorzystam i napewno teraz juz sie uda a jak nie czego oczywiscie nie biore pod uwage ale rozwazalismy rozne kwestie to zmieniamy klinike i zaczynamy od nowa i tak długo az bedziemy rodzicami!!!
Zrobie wszystko by cieszyc sie ciążą i macierzynstwem a załamywanie sie i zamartwianie nic mi nie da!
Ale wiecie co zrozumialam to równiez dzieki wam! dzieki waszemu wsparciu i ciepłym słowom zaczełam myslec co dalej,bo skoro wam sie udaje to dlaczego ma sie nie udac mnie!
Chcialam wam jeszcze raz wszystkim podziękowac i kazdej z osobna,wszystkim ktorym jeszcze nie dziekowałm dziekuje!!
Dziękuje bogu za dzien w którym znalazłam to forum i zyskałam WAS ...mam nadzieje ze niedługo będe mogła podziękowac za mój mały cud...
 
Do góry