reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Wiesz co ,mysle ze to nie jest zawsze wina ani komorek ,ani zarodkow,a czesto kliniki .Ja zanim trafilam do Pragi wyladowalam w Teplizach,gdzie poszlo 6 komorek od dawczyni i zadna nie zostala.Ale nie o tym chcialam napisac.Dzien do nocy,jak te kliniki pracowaly.czego uzyli zeby zwiekszyc szanse na powodzenie,embriolog,labolatorium....wszystko.Teraz jak patrze na to z perspektywy czasu,to chyba gorzej wyladowalam niz za krola swieczka.
U mnie może być immunologia, endometrioza albo jakoś nasienia mojego męża...
 
reklama
Wyniki badania nasienia z dnia 6 lutego 2020. Lekarz patrzac na te wyniki powiedział ze wyniki są słabe ale nie jest to bezpłodność
Według tego co tu jest opisane jest kiepsko i nawet IUI nie wchodzi w grę tylko in vitro. Nie ma plemników ruchem A co tez może coś oznaczać. To jest oligospermia stopnia II i chyba jeszcze morfologia zaniżona. Bezpłodny jest facet który nie ma plemników, niepłodny jest jest facet z takimi wynikami. Tu jest ewidentny czynnik męski. A chromatyna plemnikowa zrobiona? Czy przy przy in vitro były plemniki 1 typu?W jakiej klinice się leczysz bo chyba kiepsko Cie prowadzą. Ogółem przy takim nasieniu zarodki padają bo przy czynniku męskim często chromatyna jest zniszczona. Przy czynniku męskim trudno o zarodki ale warto próbować. Mój mąż w podobnej sytuacji i oligo III stopnia bo poniżej 1mln to już III stopień. Mamy dziecko ale łatwo nie było.
 
A
Dziękuję za wsparcie... Zazwyczaj jestem dość rozsądną osobą i kiedy tą część siebie dopuszczę do głosu, to mówię sobie prawie dokładnie to co napisałaś... Niestety często emocje dochodzą do głosu, a wtedy po prostu boli to jak traktuje cię człowiek, który miał być tym najbliższym na świecie.
Twoja ocena jego charakteru i motywów jest w 100 % prawdziwa. Ciągle próbuje być centrum mojego swiata.
A to nie jest typ narcystyczny..?
Dla mnie on jest cholernie wygodny i szybko sobie przemyslal co bedzie ,jak dostanie bilet w jedna strone.
Gosiu,wiary ci potrzeba,dasz rade.
Zasluzylas na kogos lepszego niz takiego cwaniaka bujajacego sie na twoich plecach.Podejrzewam nawet,ze to Kocham Cie! to puste slowa,byle cie zatrzymac przy sobie.Nie warto tracic zycia na nie wlasciwych ludzi.Zycie nie bedzie czekac.
Ja tez kiedys zostalam sama z malenkim dzieckiem,tydzien przeplakalam...a potem poczulam taka ulge .
Kiedy pan Bog zamyka jedne drzwi to otwiera drugie...najgorszy jest ten przeciag pomiedzy...
 
Wyniki badania nasienia z dnia 6 lutego 2020. Lekarz patrzac na te wyniki powiedział ze wyniki są słabe ale nie jest to bezpłodność
Według obecnych norm To oligospermia ciężka
Możemy rozróżnić trzy rodzaje oligospermii:

  • oligospermię łagodną (10-15 mln plemników/ml)
  • oligospermię umiarkowaną (5-10 mln plemników/ml)
  • oligospermię ciężką (0-5 mln plemników/ml
 
My już pisałyśmy trochę na priv, jak podobne są nasze sytuacje... Bardzo Ci współczuję tego wszystkiego, bardzo i doskonale(az za bardzo) Cię rozumiem... Cholernie trudne jest to wszystko. Nie tak powinno być. Ja wiem jedno. Też przede mną dużo ważnych decyzji, trudnych,byc może rozdzierających serce. Ale jestem zmęczona już. Chcę cieszyć się życiem i nie rezygnować z marzeń. Trzymam kciuki za nas obie✊wierzę, że Nam się uda i każda będzie szczęśliwa 💓💓💓
Przytulam z całego serca😘😘😘😘
Myślę że tak samo dobrze rozumiem Ciebie jak Ty mnie. I tak samo czuję się zmęczona. Walką, naprawianiem, próbowaniem. Po prostu bym chciała żeby się to już skończyło. Jakkolwiek, byleby się skończyło. Trzymam kciuki za Ciebie tak samo mocno jak za siebie 😘😘😘😘
 
A

A to nie jest typ narcystyczny..?
Dla mnie on jest cholernie wygodny i szybko sobie przemyslal co bedzie ,jak dostanie bilet w jedna strone.
Gosiu,wiary ci potrzeba,dasz rade.
Zasluzylas na kogos lepszego niz takiego cwaniaka bujajacego sie na twoich plecach.Podejrzewam nawet,ze to Kocham Cie! to puste slowa,byle cie zatrzymac przy sobie.Nie warto tracic zycia na nie wlasciwych ludzi.Zycie nie bedzie czekac.
Ja tez kiedys zostalam sama z malenkim dzieckiem,tydzien przeplakalam...a potem poczulam taka ulge .
Kiedy pan Bog zamyka jedne drzwi to otwiera drugie...najgorszy jest ten przeciag pomiedzy...
Czytałam sporo i dla mnie on ma wszystkie cechy borderline...
Ja za to mam ogromne problemy z podejmowaniem decyzji. Jak już jakąś podejmę, naprawdę mogę wszystko... Eh... Gdybym sama była na 100% normalna, to pewnie nigdy bym się nie uwikłała w taki związek...
Też czekam na tą ulgę, którą Ty poczułaś.
 
Y tak 😊 dziś mam 39+0, od wczoraj w szpitalu, aleeee z wywoływaniem muszę poczekać do przyszłego tygodnia może we wtorek coś będą robić. Póki co dają mi szansę na samoistne rozpoczęcie porodu. Najważniejsze, że wiem, że mój Kubuś najpóźniej za tydzień już będzie na świecie razem z nami 🥰
Wszyscy się mnie pytają na ginekologii który tydzień bo lekarze i położne mówisz że brzuch jak na 6 miesiąc i od razu ile dziecko waży, ale niby +/- 3kg więc wporzadku 🤷‍♀️
A co u Ciebie?
No u mnie brzuch jak u wieloryba😊młody kilogram ważył na początku sierpnia,więc jest wiekszy o jakiś tydzień. Aktualnie początek 29tc😊strasznie szybko leci 😊Maksik rośnie i broi, kondycję trzeba mieć zeby za nim nadążyć ale jakoś daję radę 😊We wrześniu przeprowadzka, no na nudę nie narzekam.
Trzymam kciuki za Was, dawaj znać koniecznie jak już będziecie w komplecie!!! 😘😘😘I dużo zdrówka!!!
 
Hej kochana. Nic kompletnie. Zaczynam sie martwic. Wcześniej mnie delikatnie brzuch pobolewal ale po usg kompetnie nic. Jeszcze 3 dni i kolejna wizyta. Musze jakos wytrzymać
No to tak jak ujmie po USG wszystko przeszli 🤔 to jakies czaty są czy co ???? Tez zaczynam się martwić a do usg jeszcze ja mam 2 tyg 🥴
Dawaj znać co i jak i trzymam kciuki!!!
 
reklama
Myślę że tak samo dobrze rozumiem Ciebie jak Ty mnie. I tak samo czuję się zmęczona. Walką, naprawianiem, próbowaniem. Po prostu bym chciała żeby się to już skończyło. Jakkolwiek, byleby się skończyło. Trzymam kciuki za Ciebie tak samo mocno jak za siebie 😘😘😘😘
Bo to trochę jest tak że wszystkie dzwony nam biją i jakiś amok nas ogarnia. Myślę im więcej procedur tym oddalenie większe, no i wszystko zaczyna się sypać. Wady partnera urastają i urastają.
 
Do góry