Gonia0605
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Marzec 2020
- Postów
- 2 258
U mnie może być immunologia, endometrioza albo jakoś nasienia mojego męża...Wiesz co ,mysle ze to nie jest zawsze wina ani komorek ,ani zarodkow,a czesto kliniki .Ja zanim trafilam do Pragi wyladowalam w Teplizach,gdzie poszlo 6 komorek od dawczyni i zadna nie zostala.Ale nie o tym chcialam napisac.Dzien do nocy,jak te kliniki pracowaly.czego uzyli zeby zwiekszyc szanse na powodzenie,embriolog,labolatorium....wszystko.Teraz jak patrze na to z perspektywy czasu,to chyba gorzej wyladowalam niz za krola swieczka.