reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Czesc[emoji3]
Miło Cię widzieć.[emoji3] ja siedzę sobie w krzaczorach czasem wyglądam nieśmiało i jak umiem w czymś pomóc to pomagam.
Ja z moja już nie Obcą panienka siedzimy sobie w pakiecie i cieszymy się każdym dniem bo cały czas nie możemy uwierzyć że dostaliśmy taki cud.
Trzymam kciuki że Twoje sukcesy i czekam na dobre wieści ale Ty ostatnio chyba zarabiasz grubą kasiore[emoji1787][emoji1787][emoji8]
Kuuurcze wysyp tych bab 🥰 rośnijcie zdrowo ✊🏻
 
reklama
Jak mój mnie wkurwia, normalnie go rozniosę... 😡😡😡 Przyszedł z pracy i marudzi.. I powiedział że jestem psychopatka i żałuję że wyszedł za mnie za mąż, że to był ogromny błąd, wyobrażacie sobie to?! Leżę teraz w sypialni i ryczę 😭😭😭😭😭 Mam ochotę wyjść i stąd nie wrócić 😭
Jak przez niego coś się stanie i nie będzie tej ciąży to przysięgam że odchodze!! 😥😥😥
 
Jak mój mnie wkurwia, normalnie go rozniosę... 😡😡😡 Przyszedł z pracy i marudzi.. I powiedział że jestem psychopatka i żałuję że wyszedł za mnie za mąż, że to był ogromny błąd, wyobrażacie sobie to?! Leżę teraz w sypialni i ryczę 😭😭😭😭😭 Mam ochotę wyjść i stąd nie wrócić 😭
Jak przez niego coś się stanie i nie będzie tej ciąży to przysięgam że odchodze!! 😥😥😥
U nas w czasie oczekiwań między testami a usg ja trzaskalam drzwiami tak mnie mąż wkurwial 😊 wszystko w normie
 
Jak mój mnie wkurwia, normalnie go rozniosę... 😡😡😡 Przyszedł z pracy i marudzi.. I powiedział że jestem psychopatka i żałuję że wyszedł za mnie za mąż, że to był ogromny błąd, wyobrażacie sobie to?! Leżę teraz w sypialni i ryczę 😭😭😭😭😭 Mam ochotę wyjść i stąd nie wrócić 😭
Jak przez niego coś się stanie i nie będzie tej ciąży to przysięgam że odchodze!! 😥😥😥
hold your horses. już Ci hormony tak skaczą?:) tak Ci nie powinien powiedzieć i jaj juz suw będziecie godzic to mu to powiedz, ale z jakiegoś powodu to powiedzial? cis mu nagadalas czy tak z drzwi pierdzielnal? może miał ujowy dzień? nie bronię go tylko emocje często zasłaniają istotę sprawy.
 
hold your horses. już Ci hormony tak skaczą?:) tak Ci nie powinien powiedzieć i jaj juz suw będziecie godzic to mu to powiedz, ale z jakiegoś powodu to powiedzial? cis mu nagadalas czy tak z drzwi pierdzielnal? może miał ujowy dzień? nie bronię go tylko emocje często zasłaniają istotę sprawy.

Nienawidzę jak mi marudzi i mówi że leniwa jestem.. On nie wie co to hormony, nawet mu się czytać nie chce o tym i marudzi jak dziecko...
 
Ale problem w tym że ja nic złego nie zrobiłam, tylko poprosu bolal mnie brzuch dzisiaj i nie posprzątałam i zaczął mi marudzić o to... I się zaczęło... 😭😭😭 Mam ochotę uciec stąd do Polski.... 😥
U nas ja robiłam wojnę ze mąż chleba nie schował i wysychał. A wojna jakby nie wiadomo czego nie zrobił. Powiedz mu ze jeśli jesteś w ciąży to już częściej będzie nie posprzątane. Ja miarkuje sprzątanie od kiedy test pokazał 2 kreski. Jeśli meza coś raziło to po prostu to sam robił
 
reklama
No ja wiem od forum odcielam na urlopie.Chłopy smigam w po górach a ja spacerki. Usg we wtorek po powrocie. Juz nie panikuje usp9koilam sie. Bardzo sie ciesze ze pęcherzyk jest tam gdzie u Ciebie. Rozumiem ze na cokolwiek w pęcherzyk i jest jeszcze za wcześnie? Czy jakis zalążek jest? Nie pamiętam nawet czy powinien juz byc. Wypoeram chyba cala wiedzę po porażkach 😉
Jeszcze nic nie widać. Dopiero 11 sierpnia chyba będę coś wiedzieć więcej.
 
Do góry