Ja tez to kupiłam, bo podobno pomaga zajść w ciąże, jak narazie nie widać efektówA właśnie to jest znowu opinia podzielona- pije się przed zajściem bo to poprawia krążenie podobno i tez na skurcze później w ciąży ...ja pije tego tylko troszkę i okazjonalnie
reklama
Mogłabym jeszcze zrozumieć ,jakby to była jakaś gówniara ,która nie jest jeszcze mama i nigdy nie była w ciąży ...Ale chamstwo. Skąd sie ludziom biorą takie pomysły?
Ananasowa93
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Styczeń 2020
- Postów
- 1 205
Dzień dobry dziewczynki, ja dopiero otworzyłam oczy i wpadłam zobaczyć co u Was czy podczas mojej popijawy nic nie ominelam na forum
Wypiłam może trochę więcej niż powinnam ale znów się dowiedziałam o kolejnej ciazy wśród znajomych także mój mózg musiał zapomniec ....
Nasi mężowie tak się popili ze w nocy poszli No maca po jedzonko i wpadli na pomysł ze przywiozą to hulajnoga elektryczna i wszystko im wypadło po drodze jeszcze jeden się przewrócił na to wszystko i przynieśli takie gnioty najpierw strasznie się wkurzyłysmy i była kłótni ale ostatecznie o 3:30 zjedliśmy zimne gluty
Oni maja synka ma 2 latka ale więcej jest u dziadków niż w domu. Nie maja pierdzielca na jego punkcie i praktycznie w ogóle o dzieciach nie gadamy dlatego bardzo lubię z nimi spędzać czas
Mój mąż w akcie desperacji jak zobaczył wczoraj koje łzy, stwierdził ze da ki pieniądze na histeroskopie prywatnie ...
Ale przemyślałam to i nie chce. Nie wiem co planuje dla nas los w najbliższym czasie a pieniądze przy in vitro zawsze się przydają tak wiem czekam grzecznie na ta histero na NFZ.
U nas słoneczka brak ale mam ochotę na jakiś wyjazd za miasto tylko czekam aż mój „alkoholik” wydobrzeje
Wypiłam może trochę więcej niż powinnam ale znów się dowiedziałam o kolejnej ciazy wśród znajomych także mój mózg musiał zapomniec ....
Nasi mężowie tak się popili ze w nocy poszli No maca po jedzonko i wpadli na pomysł ze przywiozą to hulajnoga elektryczna i wszystko im wypadło po drodze jeszcze jeden się przewrócił na to wszystko i przynieśli takie gnioty najpierw strasznie się wkurzyłysmy i była kłótni ale ostatecznie o 3:30 zjedliśmy zimne gluty
Oni maja synka ma 2 latka ale więcej jest u dziadków niż w domu. Nie maja pierdzielca na jego punkcie i praktycznie w ogóle o dzieciach nie gadamy dlatego bardzo lubię z nimi spędzać czas
Mój mąż w akcie desperacji jak zobaczył wczoraj koje łzy, stwierdził ze da ki pieniądze na histeroskopie prywatnie ...
Ale przemyślałam to i nie chce. Nie wiem co planuje dla nas los w najbliższym czasie a pieniądze przy in vitro zawsze się przydają tak wiem czekam grzecznie na ta histero na NFZ.
U nas słoneczka brak ale mam ochotę na jakiś wyjazd za miasto tylko czekam aż mój „alkoholik” wydobrzeje
Właśnie znalazłam Jak będę miała chwilę to przeczytam od deski do deski. Też coś mi wyskoczyło że grilla nie można a ja jutro do szwagierki idę na grilla. Na razie nie chcemy nikomu nic mówić. Najgorzej to wymigiwać się od alko. Normalnie rodzina alkoholików,nawet jak nie pijesz to dają ci spróbować chociaż łyczka. Normalnie masakra. I weź tu siedz i kombinuj.
Najlepszy argument - jestem na antybiotyku. Zapalenie pęcherza masz i nie możesz pić a grilla jem tylko musi być wszystko w 100% przepieczone jak raz zjesz to sie zaraz nic nie stanie
Jest po prostu podła... chyba ze aż tak nie myśli. To co powiedziała ze teraz korona to może i lepiej, to naprawdę aż nie wiem jak skomentować... dodatkowo imię jakie wybrała, masz prawo być urażona i zła.Dziękuję powiedzmy, dobrze jestem trzeci dzień na estradiolu, 13ego mam USG i może 19ego transfer . Wczoraj kiepski dzień miałam ,przeryczalam cały wieczór. ..nie mogę znieść ,jakie świństwo zrobiła mi kuzynka Mój m mówi,żebym nie brała tego do siebie ,ale nie mogę się ogarnąć ... W tym samym czasie zaszlysmy w ciaze,dużo wtedy rozmawiałyśmy ze sobą i od samego początku miała wybrane imię ,miała być Marcelinka....ja jej też powiedziałam i naszym ,jakie mamy wybrane ...po moim poronieniu kontakt się trochę osłabił ,bolało mnie jak przeżywała ,że będzie musiała rodzic sama w szpitalu ,że już zapomniała jak to jest zajmować się małym dzieckiem (to jej druga ciąża ) a jak rzuciła do mnie tekstem " może dobrze ,że u Ciebie tak się stało ,jak ten corona wirus tak u was szaleje ...) Jakby mnie ktoś w mordę strzelił ,nie mogłam uwierzyć ,że to mówi kobieta w ciąży ??!!! No ale do meritum .... Wczoraj urodziła ,zdrowa piękna córeczkę 4900 gramów i na imię będzie miała Rozalia !!! Jak to usłyszałam ,serce mi się rozpadło ...dobrze widziała ,że tak chciałam dać na imię naszej .Nie mogę tego przeżyć ...jak już nie chciała tej Marceliny ,to jest tyle innych imion do wyboru .przychodzi taki moment ,że poukladasz sobie trochę w głowie ,uciszysz pewne rzeczy ...a tu w jeden chwili rozp...doli się wszystko ....
Ale nie myśl o niej za dużo, bo szkoda czasu i energii, ona i tak pewnie nie zdaje sobie sprawy jaka przykrość Ci wyrządziła. Skup się na sobie i czyms co sprawi Ci przyjemność
Ostatnia edycja:
A gdzie jesteście nad jeziorkiem ?? Jaka okolica ??Ja byłam zalamana tym kolanem, raz, że znowu kasa, bo wiadomo wszystko kosztuje dwa że znowu coś mi jest co trzeba operować. Na szczęście znalezli sie dobrzy ludzie którzy pomogli i może operacja nie bedzie potrzebna
A my racji korony i braku funduszy siedzimy sobie z naszymi piesami w lesie 100m od jeziorkaMamy duzo gości, wiec zajec nie brakuje i jest pięknie Ptaszki śpiewają, sloneczko grzeję, wczoraj byla burza-uwielbiamy z mężem, siedzielismy z mezem na tarasie i słuchaliśmy grzmotów
Miłego dnia wszystkim
Przed okresem takie doły nachodzą, ale walczymy dalejWczoraj miałam dziewczynki takiego doła, wieczorem, ze musiałam sobie trochę poryczeć jestem przed okresem i hormony mi jak zwykle szaleją i mam ochotę zabijać ale najbardziej mi smutno, ze tak ciężko jest zajść w ciąże i mieć dzieci a inni zachodzą na pstryknięcie palcami coś co powinno być naturalne, nam przychodzi tak trudno, ze musimy się leczyć...to jakby leczyć się żeby móc oddychać...Pewnie każda z nas tak ma czasami My nawet nie wiemy gdzie jest problem...ale jakiś jest. Tzn znachor mówi, ze jestem zablokowana ale jeszcze muszę się do niego udać na to odblokowanie...chyba nawet na psychikę by mi to pomogło
Dziś już trochę lepiej, sprzątam sobie w domku i będę robić coś w ogrodzie to zawsze się ogarnę potem może spacer dla relaksu i będzie ok póki co nie pada wiec muszę korzystać całuski kochane dziewczynki
To ich przechytrz i kup sobie wino bezalkoholowe !!! Nikt się nie kapnieWłaśnie znalazłam Jak będę miała chwilę to przeczytam od deski do deski. Też coś mi wyskoczyło że grilla nie można a ja jutro do szwagierki idę na grilla. Na razie nie chcemy nikomu nic mówić. Najgorzej to wymigiwać się od alko. Normalnie rodzina alkoholików,nawet jak nie pijesz to dają ci spróbować chociaż łyczka. Normalnie masakra. I weź tu siedz i kombinuj.
Powiedz ze leki bierzesz może nie będą napierać i ganiać za Tobą z łyżeczka rozbroiłas mnie tym tekstemWłaśnie znalazłam Jak będę miała chwilę to przeczytam od deski do deski. Też coś mi wyskoczyło że grilla nie można a ja jutro do szwagierki idę na grilla. Na razie nie chcemy nikomu nic mówić. Najgorzej to wymigiwać się od alko. Normalnie rodzina alkoholików,nawet jak nie pijesz to dają ci spróbować chociaż łyczka. Normalnie masakra. I weź tu siedz i kombinuj.
reklama
eee no wypas z taka wanna , zrob nam fotkę
Noo, jest supeer.. Gdyby nie okres to już bym się w niej pluskała
Załączniki
Podziel się: