nieagatka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Marzec 2016
- Postów
- 18 320
Wiesz jak to mówią - jak chcesz rozśmieszyć Boga to opowiedz mu o swoich planach. Ja mialam zrobione plany od stycznia do września, każdy miesiąc idealnie zaplanowany i co? G**no. Przyszła pandemia i 100% moich planów poszło się walić. Jestem na innym etapie, to fakt, ale nie wiem np kiedy moi rodzice będą mogli poznać swoją wnuczkę, bo na razie podróżowanie nie wchodzi w grę. I cóż, nie pozostaje nam nic innego jak wziąć pewne rzeczy na klatę, przeczekać, a potem zacząć z nowymi siłami.Ja już się czuje taka żałosna z tymi swoimi planami. Jakby ktoś nade mną siedział, widział moje starania i plany ale jednak postanowił ze mi się nie będzie to udawało ...
Chciałabym mieć tyle pieniędzy żeby nie chodzić do pracy. Jechać do najlepszej kliniki jaka jest rzucić im kasa i niech robią wszystko żeby się udalo.
Nawet nie wyobrażam sobie jak się czuja ludzie chorzy na raka, czekający w kolejkach na NFZ . Ja stram się i dziecko a oni walczą o życie.
Ale klinika prywatnie, płatnie tez się z niczym nie spieszy.
Jejuuuuu No mój dobry humor poszedł w pizd*u ale moja przyjciółka miesiaczka nigdy mnie nie zawiodła i jest na czas [emoji2937][emoji2937]
Czyli co, trzymamy kciuki za sierpień pewnie, tak?