reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

nasz proboszcz byl w TVN bo na cmenarzu ponaznaczal czerwonym sprayem groby do zlikwidowania - chodzi lepiej ubrany niz ja - koszulki z tommy hilfneger ;) Dwojkaa dzieci i sluzebnica nauczycielka - j ja sie pytam gdzie tu antykoncepcja- czlowiek ma swoje potrzeby i nie jestem w stanie zrozumiec tej calej otoczki - w stanach pastor ma rodzine i jest ok. A te glupie dewoty ida i daja na tace swoja emeryture ktora idzie na jego dzieci ! U nas byl mlody czlowiek kotry wwychodzil z powwazznej choroby - nie mial nic - apelowali zeby ksiadz zrobil skladke - nie dostal NIC - z miasto robilo zrzutke zeby mu konseerwy do jedzzenia kupic - gdzie jest w tym wiara ?
 
reklama
Serio.... Chetnie sie podziele tylko wyczwamgrudkowata zelatyne i powiedzcie mi jak ja rozrabiac zeby ich nie bylo ma ktos sprawdzony sposob? Dla bazylki tez sie znajdzie


Ja rozpuszczam w wrzątku i potem jak przestygnie to wlewam ;)

Nie martw się ja kiedyś wrzuciłam kiwi do galaretki.

I czekam, czekam, czekam a tu nic nie ścina się. OK czekałam cały dzień a na wieczór dopiero w necie przeczytałam, że kiwi ma jakis tam związek co rozpuszcza żelatynę i trzeba przegotować najpierw kiwi.

Ale był sernik na zimno la zero galaretka ;)



A ja też w końcu coś upitrasiłam, tarta z resztek 🙂
Zobacz załącznik 1133333

Pycha !!! Obłędnie wygląda :) Dasz przepis??
 
Czy ktoś z Was jest wewnętrznie rozdarty jeśli chodzi o możliwośc spowiedzi w trakcie in vitro? Dla nas to meka duchowa. Wiemy że różne są stanowiska spowiedników od ekskomuniki po rozgrzeszenie. Czy ktoś z Was moze polecić księdza w okolicach Warszawy lub w stolicy?
Ja się nigdy z ivf nie spowiadałam. Wg mojego sumienia to nie grzech i chce wierzyć, że wg Boga też nie. A o myśli o tym kościół to mnie średnio interesuje.
Poza tym musiałbym ivf żałować, a jak mam to robić skoro dzięki temu jestem mama? Nie sadze, żeby jakikolwiek ksiądz mógł to zrozumieć.
 
Hej. Zaczynałam u dr Domit..a a wtedy przypadkiem trafiłam do dr A..nety Ste...faniak ❤ dla mnie ta kobieta jest Aniołem i nam wszystko o in vitro wytłumaczyła i nas bojowo nastawiła i robila mi transfer 😁 a punkcję robił dr Domit..rz.

I dziekujemy za gratki 😍
mnie na początku też D prowadził, później jak mnie oddał tak na każdą wizytę chodziłam do kogo innego 🤦 tam się wtedy cyrki działy, personel pozostawiał wiele do życzenia....u dr Anety byłam 2 razy i zrobiła na mnie dobre wrażenie, ale to była już moja końcówka w tej klinice i nie miała już Ona zbytniego pola do popisu. A powiedz mi proszę czy oni nadal robią tam tylko standardowe ivf czy już rozszerzyli trochę metody zapładniania??
 
Ja się nigdy z ivf nie spowiadałam. Wg mojego sumienia to nie grzech i chce wierzyć, że wg Boga też nie. A o myśli o tym kościół to mnie średnio interesuje.
Poza tym musiałbym ivf żałować, a jak mam to robić skoro dzięki temu jestem mama? Nie sadze, żeby jakikolwiek ksiądz mógł to zrozumieć.
I tu się mylisz.. kościół stawia wiele pytań min. Kwestie żalu za grzech i nie wymaga od nas żalu za istnienie nowego człowieka. Żal i myślę że wielu z nas ma go, dotyczy żalu tego że w taki sposób jesteśmy zmuszone walczyć o rodzicielstwo.
Osobiście dla mnie to duże cierpienie że nie mogę iść do komunii. Czuje się rozdarta właśnie teraz kiedy potrzebuje relacji z Bogiem.
 
Ja rozpuszczam w wrzątku i potem jak przestygnie to wlewam ;)

Nie martw się ja kiedyś wrzuciłam kiwi do galaretki.

I czekam, czekam, czekam a tu nic nie ścina się. OK czekałam cały dzień a na wieczór dopiero w necie przeczytałam, że kiwi ma jakis tam związek co rozpuszcza żelatynę i trzeba przegotować najpierw kiwi.

Ale był sernik na zimno la zero galaretka ;)





Pycha !!! Obłędnie wygląda :) Dasz przepis??
Mogę dać Ci taki przepis co niedawno robiłam i było pycha. Tylko mozarella nie dałam bo nie miałam. Możesz też dać mąkę razową to będzie trochę zdrowiej😜 Do środka takiej tarty dajesz co chcesz, jakieś przesmażone lub podgotowane warzywa, jakieś mięsko i zalewasz to wszystko śmietaną 12% zmieszaną z jajkami.
 
I tu się mylisz.. kościół stawia wiele pytań min. Kwestie żalu za grzech i nie wymaga od nas żalu za istnienie nowego człowieka. Żal i myślę że wielu z nas ma go, dotyczy żalu tego że w taki sposób jesteśmy zmuszone walczyć o rodzicielstwo.
Osobiście dla mnie to duże cierpienie że nie mogę iść do komunii. Czuje się rozdarta właśnie teraz kiedy potrzebuje relacji z Bogiem.
Dobrze, ze nie mam takich problemów...
 
I tu się mylisz.. kościół stawia wiele pytań min. Kwestie żalu za grzech i nie wymaga od nas żalu za istnienie nowego człowieka. Żal i myślę że wielu z nas ma go, dotyczy żalu tego że w taki sposób jesteśmy zmuszone walczyć o rodzicielstwo.
Osobiście dla mnie to duże cierpienie że nie mogę iść do komunii. Czuje się rozdarta właśnie teraz kiedy potrzebuje relacji z Bogiem.

Hmmm żeby dostać rozgrzeszenie potrzebny jest żal za grzechy, a ivf wg kościoła to grzech więc idąc ta logika, żeby dostać rozgrzeszenie czyli żeby spowiedź miała sens, musisz żałować in vitro. Dla mnie to nie do pomyslenia. I nie sądzę, że wystarczy żałować, że jesteśmy zmuszone walczyc w taki sposób, bo to nasz świadomy wybor.
Pochodzę z bardzo wierzącej rodziny, ale odkąd dla kościoła moje dzieci są gorsze i w sumie pewnie lepiej, żeby ich nie było, ta instytucja przestała dla mnie istnieć. Choć tak jak mówię - chciałabym wierzyć, że Bóg jest ponad to. KK w Polsce z Bogiem nie ma nic wspólnego.
 
Ostatnia edycja:
reklama
I tu się mylisz.. kościół stawia wiele pytań min. Kwestie żalu za grzech i nie wymaga od nas żalu za istnienie nowego człowieka. Żal i myślę że wielu z nas ma go, dotyczy żalu tego że w taki sposób jesteśmy zmuszone walczyć o rodzicielstwo.
Osobiście dla mnie to duże cierpienie że nie mogę iść do komunii. Czuje się rozdarta właśnie teraz kiedy potrzebuje relacji z Bogiem.
Domyślam się co czujesz bo ja tez pokładam wiarę w Bogu i Maryi ale nie czuje aż takiego cierpienia z powodu braku możliwości przyjęcia eucharystii.
Mogę ci tylko powiedzieć jedno. Spowiedź to zasada kościoła nie Boga. Jeśli czujesz ze Bóg cie wspiera w in vitro i ci dopomaga to możesz przyjąć komunie św bez spowiedzi. Kościół dopuszcza pokutę duchowa i późniejsza spowiedź. Poza tym „ bierzcie i jedzcie z tego WSZYSCY” nie tylko rozgrzeszeni przez księdza. 😉
 
Do góry