malinuś ja kupiłam z salvequicka z hello kitty :-) sa rewelacyjne bo dodatkowo maja owalny kształt i sa tak miękkie i elastyczne ze nigdzie sie nie odklejaja nawet po kąpieli co prawda kosztują 12 zł za 14 szt ale czego nie robi sie dla maluszków ja osobiscie polecam :-)
reklama
Aha! Ktoś mnie pytał co lekarz powiedział na progesteron.. Mówił, że nie mam zmieniać dawek leków do wizyty (za tydzień w środę mnie umówił) ponieważ można zaszkodzić dzidziusiowi. A ponadto normy przy ciąży są inne i nie mam się martwić
Oskaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Wrzesień 2012
- Postów
- 1 025
domat ja dlatego mówiłam, ze progesteron kosmiczny, bo są takie normy:
- do 12. tygodnia ciąży 9 - 47 ng/ml;
- 12.-28. tydzień ciąży 17 - 146 ng/ml;
- powyżej 28. tygodnia ciąży 55 - 200 ng/ ml.
No, ale pewnie lekarz wie lepiej Jak jest ok, to super :-)
- do 12. tygodnia ciąży 9 - 47 ng/ml;
- 12.-28. tydzień ciąży 17 - 146 ng/ml;
- powyżej 28. tygodnia ciąży 55 - 200 ng/ ml.
No, ale pewnie lekarz wie lepiej Jak jest ok, to super :-)
Kinga_1
Fanka BB :)
TeQuila, Kinga koniecznie wypróbuje jeśli masz jakaś konkretne plasterki, które w miarę się trzymają do zarekomenduj nam Bo pewnie zwykłe lub transparentne nie przynoszą takiego szczęścia co?;-)
Wiola, plasterki opatrunkowe:-)
Malinuś - mogą być zwykłe, ale oby wodoodporne, bo muszą wytrzymać do bety
goga324
Zaciekawiona BB
Witam Dziewczynki! Sorki ze się nie odzywam ale od dzisiaj byłam w pracy Taka jestem zmęczona.... Ale rano robiłam jeszcze betkę;336,29 W 13 DPT. Jak ja sie cieszę!! Chcę już isc na wolne, nie chcę ryzykowac a akurat mam pracę i cięzką i stresującą Zabieram się za czytanie dzisiejszych postów, nie było mnie cały dzień!
Dziewczyny - GRATULUJE WYSOKICH BET :-)
Wanda - do CRIO można podchodzic na cyklu naturalnym, czyli masz prowadzony monitoring cyklu (ja miałam pierwsze USG w 7 dc i potem co dwa dni). Jeśli USG robisz poza kliniką to trzeba zaraz po nim dzownic i lek mówi co dalej i kiedy następne USG. Jeśli endo ma min 8,5 i pęcherzyk jest OK to dostaniesz pregnyl na pęknięcie, potym trzeba zrobic USG i sprawdzic czy pękł. Najpóźniej do 48 h od pęknięcia musi byc transfer. U mnie pęcherzyk niestety nie pękł więc do crio na naturalnym nie doszło. Podejście nr 2 miało miejsce w kolejnym miesiącu na cyklu sztucznym od 1 dc brałam progynove 3x1, encorton, w 7 lub 8 dc trzeba zrobic usg i dac znac jaka grubośc endo i oznacza sie estradiol (tylko to się monitoruje bo na sztucznym nie ma owu), potem w 12 lub 13 USG (tylko grubośc endo) wtedy na ogól powinno mieć już około 9 mm czyli tyle ile potrzeba do transferu (min. 8,5). U mnie na progynovie w przeciwieństwie do cyklu naturlanego jakoś endo opornie rosło brałam dawkę 4x1 od 12 dc w 15 dc okazało sie, że w końcu urosło do wymarzonych 9 mm, transfer miałam w 17 dc.
Jeśli mogę coś nieśmiało doradzić to polecam AH (ja miałam dwa razy zarówno na jednym świeżynku jak i jednym mrozaczku) za kazdym razem została ze mną jedna kruszynka:-) Przy CRIO miałam już słabsze zarodki bo te najlepsze miałam podane po ICSI - o dziwo po rozmrożeniu te ruszyły z kopyta tak szybko, że miałam blastusia i 9 kom. z zarodka 3 komórkowego! Moje maleństwa czekały na mnie 6 lat i udało się! Wiem, że to dobrze sie mówi ale postanowiłam nie pytac i nie czytac o skuteczności Crio - z nami to już tak jest, że psyche mamy mocno obciążoną przez nasze ciężkie doświadczenia. Myślę, że podświadomośc ma duży wpływ na organizm a jeśli nie znamy cyferki oznaczającej skutecznośc to nasz mózg ma mniej do myślenia.
Jesli mogę Ci jeszcze jakoś pomóc to jestem do dyspozycji - tulę Cię z całych sił. Głowa do góry CRIO się udaje !!!!
Wanda - do CRIO można podchodzic na cyklu naturalnym, czyli masz prowadzony monitoring cyklu (ja miałam pierwsze USG w 7 dc i potem co dwa dni). Jeśli USG robisz poza kliniką to trzeba zaraz po nim dzownic i lek mówi co dalej i kiedy następne USG. Jeśli endo ma min 8,5 i pęcherzyk jest OK to dostaniesz pregnyl na pęknięcie, potym trzeba zrobic USG i sprawdzic czy pękł. Najpóźniej do 48 h od pęknięcia musi byc transfer. U mnie pęcherzyk niestety nie pękł więc do crio na naturalnym nie doszło. Podejście nr 2 miało miejsce w kolejnym miesiącu na cyklu sztucznym od 1 dc brałam progynove 3x1, encorton, w 7 lub 8 dc trzeba zrobic usg i dac znac jaka grubośc endo i oznacza sie estradiol (tylko to się monitoruje bo na sztucznym nie ma owu), potem w 12 lub 13 USG (tylko grubośc endo) wtedy na ogól powinno mieć już około 9 mm czyli tyle ile potrzeba do transferu (min. 8,5). U mnie na progynovie w przeciwieństwie do cyklu naturlanego jakoś endo opornie rosło brałam dawkę 4x1 od 12 dc w 15 dc okazało sie, że w końcu urosło do wymarzonych 9 mm, transfer miałam w 17 dc.
Jeśli mogę coś nieśmiało doradzić to polecam AH (ja miałam dwa razy zarówno na jednym świeżynku jak i jednym mrozaczku) za kazdym razem została ze mną jedna kruszynka:-) Przy CRIO miałam już słabsze zarodki bo te najlepsze miałam podane po ICSI - o dziwo po rozmrożeniu te ruszyły z kopyta tak szybko, że miałam blastusia i 9 kom. z zarodka 3 komórkowego! Moje maleństwa czekały na mnie 6 lat i udało się! Wiem, że to dobrze sie mówi ale postanowiłam nie pytac i nie czytac o skuteczności Crio - z nami to już tak jest, że psyche mamy mocno obciążoną przez nasze ciężkie doświadczenia. Myślę, że podświadomośc ma duży wpływ na organizm a jeśli nie znamy cyferki oznaczającej skutecznośc to nasz mózg ma mniej do myślenia.
Jesli mogę Ci jeszcze jakoś pomóc to jestem do dyspozycji - tulę Cię z całych sił. Głowa do góry CRIO się udaje !!!!
reklama
goga324
Zaciekawiona BB
Wanda przykro mi bardzo, na pewno masz jeszcze siłę by walczyć! Więc walcz!
SONY, DOMATgratUluję EXtra BETY!!!!
SONY, DOMATgratUluję EXtra BETY!!!!
Podziel się: