reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Ja to ciagle powtarzam ze to wszystko jest bardzo niesprawiedliwe!!!! A jeszcze jak wszyscy dookola ciebie zachodza i sie chwala po pierwszym tescie sikanym nie myslac o tym co bedzie dalej tylko licza juz kase z 500 plus to potrafi zalamac... Niestety in vitro to dla co niekotrych bardzo dlugi i paskudny okres ;(
No... moja kolezanka co mi się pochwaliła po trzech sikaczach i przed usg to chyba teraz żałuje... Ja jej nic nie mówiłam bo się bałam, a okazało się ze u niej ciąża nie rozwijała się prawidłowo i nie było bijacego serduszka😪😪😪
My znamy te wszystkie ryzyka, zagrozenia, wiemy co może pójść nie tak i się boimy wszystkiego, ale normalni ludzie nie zakładają, że coś może pójść nie tak, dopóki ich to nie dotknie osobiście. Chyba taka ludzka natura...
 
reklama
Oczywiście, że to zależy od wielu czynników ;) też słyszałam, że przy drugiej ciąży „bardziej rozwala” ale to tez zależy od osoby, predyspozycji, ilości żarcia 😂
No ja właśnie sprawdziłam z ciekawości, no i okazuje się ze na razie moja aktualna waga to - 5kg vs ten sam moment w poprzedniej ciąży. Ale to tylko wynika z tego że było mniej na starcie. Zobaczymy jak będzie dalej😂
 
I jak po gruzie zaczyna isc. Chyba odwołają mi transfer zobaczymy do poniedziałku. Endo mi nie rośnie jak trzeba, no tego jeszcze nie było! Większe dawki estrogenu i zobaczyć ma się. Bo dzisiaj 8dc i 6,1mm
No to jeszcze. A ile bierzesz? Klasyczne 2x1 estrofem? U kogo się leczysz tak w ogóle bo mi to chyba umknęło?
 
Oczywiście, że to zależy od wielu czynników ;) też słyszałam, że przy drugiej ciąży „bardziej rozwala” ale to tez zależy od osoby, predyspozycji, ilości żarcia 😂

Co do ilości żarcia - moja bratowa otwarcie mówi, że sobie dogadza na wszystkie możliwe sposoby. I ogółem miałabym to w nosie, gdyby nie jej zazdrość, że ja przytyłam póki co 0,5kg i nie widać jeszcze u mnie okrągłego brzucha, bo ona już narzeka, że ciężko jej się schylać i nie wyobraża sobie tego dalej... I za każdym razem do mnie wali jakimś tekstem, że mam w końcu przytyć itp.
 
No... moja kolezanka co mi się pochwaliła po trzech sikaczach i przed usg to chyba teraz żałuje... Ja jej nic nie mówiłam bo się bałam, a okazało się ze u niej ciąża nie rozwijała się prawidłowo i nie było bijacego serduszka😪😪😪
My znamy te wszystkie ryzyka, zagrozenia, wiemy co może pójść nie tak i się boimy wszystkiego, ale normalni ludzie nie zakładają, że coś może pójść nie tak, dopóki ich to nie dotknie osobiście. Chyba taka ludzka natura...

Moja bratowa też w pierwszej i drugiej ciąży się chwaliła zaraz po zrobieniu testu hen hen przed wizytą u lekarza, ale druga ciąża okazała się pozamaciczną i to ją odrobinę pokory nauczyło, bo teraz jak zaszła w ciążę to mówili tylko najbliższej rodzinie i to po wizycie serduszkowej u lekarza a reszcie w 3-4 miesiącu zaczęli mówić.
 
Co do ilości żarcia - moja bratowa otwarcie mówi, że sobie dogadza na wszystkie możliwe sposoby. I ogółem miałabym to w nosie, gdyby nie jej zazdrość, że ja przytyłam póki co 0,5kg i nie widać jeszcze u mnie okrągłego brzucha, bo ona już narzeka, że ciężko jej się schylać i nie wyobraża sobie tego dalej... I za każdym razem do mnie wali jakimś tekstem, że mam w końcu przytyć itp.
Zazdrości 😉Jedz ile chcesz byle zdrowo😊
 
reklama
Do góry