U mnie było podobnie. Pobrali 12 dojrzałych, 6 zapladniali A 6 oocytow zamrozili i z tych 6ciu zapladnianych mieliśmy 4 blastki- I na to lekarz powiedział,że bez rewelacji, że jak na moje wyniki liczył po pierwsze na więcej dojrzałych komórek (na usg widział 11) no i na to,że się 6 zaplodni. Ale był zadowolony,że wszystkie 4AA. Ja wtedy bylam jeszcze calkiem zielona i nie wiedziałam czy dobrze czy źle, ale z perspektywy czasu widzę,że lekarz bardzo w porządku do tego podszedł, szczery i średnio zadowolony ze swojej stymulacji, ostrożnie dobieral leki bo wiedział,że ciagle robia mi się torbiele.. naprawde taki dażący do perfekcji..nie mydlił itd.