Kto po in vitro?

[Murawa]

Atosiban ma za zadanie zatrzymać skurcze na kilkadziesiąt godzin aby sterydy na rozwój płuc mogły zadziałać. Lek ten po odstawieniu niestety już nie działa. Nic innego skutecznego nie ma. Więc tak myślę że nospy i inne pierdoły nie za wiele dają. Teraz już nawet magnezu nie dają w szpitalu, starszej daty lekarze zalecają ci młodzi już nie. Przyznam magnez brałam na wlasną rękę , jadłam po kilka tabletek dziennie.


Jak sobie te kliniki obserwuje to wszędzie jest podobnie. Jak ma się udać to tak się stanie. Wiadomo laboratorium i doświadczeni lekarze są ważni. W tych głównych klinikach te warunki są spełnione . Czy to Bocian, Novum czy Invicta ...czy jeszcze jakieś inny przybytek, raczej nie ma większego znaczenia.

Mój transfer raczej też się nie odbędzie. Starość mnie dopada do pracy muszę wracać. Cholera z tym wszystkim...przeklęty wirus.

Na mnie działał ten zestaw. Na mnie. A moje skurcze przy endomendzie... Wiesz.Mocne są i spasmoline była wybawieniem. Są inne leki:fenoterol(gorsze skutki uboczne od atosibanu), cordafen... Mi lekarz zalecał magnez a stary nie byl
Przykro miMoże to cholerstwo minie szybciej niż myślimy i uda Ci się podejść. Trzymam mooocno kciuki

 

[Murawa]

I ani przez moment od początku nie mamy prawdziwego obrazu tego co się u nas właściwie dzieje... Same zakłamane cyfry, brak testów, dramat w szpitalach, polityczne przekręty zamiast walki z epidemią... Polskie piekiełko w pełni...
Ja już mam dosyć tego syfu i braku pomyslu i jakiegokolwiek planu. Jedyny plan to zamknąć ludzi w domach. Już nawet się nie boję zarażenia. Bardziej tego co nas czeka politycznie...

Popieram.
Zaostrzenie ustawy antyaborcyjnej... Tylko czekać, jak wejdzie ustawa o zakazie in vitro

 

[Murawa]

My kilka dni temu umówiliśmy się z M. ze "na starość" to będziemy chcieli wyjechać gdzieś za granicę. Nad jakieś morze. Sprzedać ile będzie trzeba, zeby było na jakiś nowy start. Wszystko jedno, może być zadupie, byle nie polskie zadupie. Jak Maksik i nasze Maleństwo pójdą na studia... No chyba że wcześniej nie wytrzymamy...

Kurczę. Kusząca wizja, ale ja nie wyobrażam sobie życia gdzieś poza Polską na stałe...
Mnie na starość marzy się jakiś domek na totalnym zadupiu w lasku i gdyby jeszcze było blisko jeziorko... Hmmm.

 

[Murawa]

Dzień dobry Kochane Dziołchy
Miłego dnia!!!
U mnie tak piękne słoneczko, że widzę aż za wyraźnie iż jutro czeka mnie misja pt. :mycie okien

 

[fredka84]

Aaaa wypuszcza nas na spacer z dziecmi!!! Za 10 dni. Po poltora miesiaca w zamknieciu [emoji55] Nie moge w to uwierzyc [emoji1][emoji1][emoji1]

Będziesz jak taki strachliwy wypłosz, co pierwszy raz na dwór wyjdzie [emoji23]. A tak na serio, to szacun że tyle wytrzymaliscie[emoji33].

 

[Pójdźka]

Kurczę. Kusząca wizja, ale ja nie wyobrażam sobie życia gdzieś poza Polską na stałe...
Mnie na starość marzy się jakiś domek na totalnym zadupiu w lasku i gdyby jeszcze było blisko jeziorko... Hmmm.

Podzielam Twoje marzenie MurawkoNamiastke tego juz mamy i to jest nasza odskocznia. Juz nie moge sie doczekac przyszlego weekendu!!
Milego dnia

 

[Pójdźka]

Dzień dobry Kochane Dziołchy ☺☺☺
Miłego dnia!!!
U mnie tak piękne słoneczko, że widzę aż za wyraźnie iż jutro czeka mnie misja pt. :mycie okien

Nir pociesze Cię, moje okna myte 2 tygodnie temu tez wyglądają jak by mówiły znowu:"umyj mnie"

 

[fredka84]

I ani przez moment od początku nie mamy prawdziwego obrazu tego co się u nas właściwie dzieje... Same zakłamane cyfry, brak testów, dramat w szpitalach, polityczne przekręty zamiast walki z epidemią... Polskie piekiełko w pełni...
Ja już mam dosyć tego syfu i braku pomyslu i jakiegokolwiek planu. Jedyny plan to zamknąć ludzi w domach. Już nawet się nie boję zarażenia. Bardziej tego co nas czeka politycznie...

Ja na początku też się strasznie spinałam z tą sytuacją i wirusem, ale im dłużej oglądałam w tv co się Polsce dzieje, tym bardziej mi się mózg lasował od tych kłamstw i politycznych potyczek. Nasze państwo trochę przypomina komunistyczne Chiny, tam też nikt nie wie co się właściwie dzieje.
Wiadomości w tv rzadko oglądam i dopiero jak wracam do pracy po weekendzie to radio mnie atakuje koronawirusem.
Robię to co muszę żeby się nie zarazić ale cały ten chaos wykańcza człowieka i teraz staram się nie spinać i nie wariować

 

[fredka84]

Popieram.
Zaostrzenie ustawy antyaborcyjnej... [emoji34][emoji34][emoji34]Tylko czekać, jak wejdzie ustawa o zakazie in vitro[emoji34][emoji34][emoji34]

Nie zapominaj że tez by chcieli zakazać badań prenatalnych.... Niedługo w Polsce będzie era kamienia łupanego [emoji49]

 

[Murawa]

Nie zapominaj że tez by chcieli zakazać badań prenatalnych.... Niedługo w Polsce będzie era kamienia łupanego [emoji49]

No to kolejny hittylko głupiec może wpaść na taki pomysł... Mnie już ręce opadają. Staram się jak Ty, nie oglądać tv prawie wcale, uważać na siebie i nie nakręcać się, bo nerwica mnie szybciej wykończy niż korona
@nieagatka ale super! W końcu odetchniesz choć ciutmasakra te 1,5 miecha.