Powiem tak, miałam już 4 nieudane transfery i za każdym razem inne objawy [emoji849]. Więc dla mnie osobiście takie kłucia czy ciągnięcia nic już nie znaczą. Myślę że sobie te objawy w większości wmawiamy [emoji846]. To tylko moje zdanie [emoji6].Dzień dobry dziewczynki mam pytanie czy wy czylyscie się po transferze jakoś inaczej ? Mam na myśli jakieś wewnętrzne przeczucie ze maluszek się wgryza ???
Nie No wiem ze to głupie ale im więcej leczę tym bardzie ogarnia mnie smutek ...
O 6:00 obudziłam się żeby wziąć nospe i ciagle kręci mi się w głowie, ciężko na nogach ustać i się tak zastanawiam czy to nie przypadkiem od nadmiaru tej nospy jakaś jestem zwiotczała ...
narazie już nie ma plamienia ale podbrzusze boli muszę niestety siusiac pod ciepłym prysznicem bo boli pęcherz i jajniki ... nie wiem czy podczas transferu mogli go trochę naruszyć czy samo wypełnienie go do absolutnego maximum !! mu troszkę zaszkodziło
A tak poza tym mam pytanie do Was kochane czy któraś z Was miała transfer na pustym pęcherzu ?
Nie stresuj się i myśl pozytywnie kochana [emoji3590]. Trzymam kciuki [emoji8]