Kto po in vitro?

[bazylia128]

Pierdzielisz głupoty jakieś, zmarszczki to mam ja, dlatego zdjęć mało[emoji23][emoji23][emoji23]

no powaznie powieki mi opadaja

 

[Artemida90]

@NadziejaJest pytanie mam kiedy zeszłaś i czy w ogóle zeszłas już z estrofemu? I drugie pytanie kiedy lekarz zmniejszał Ci dawkowanie progesteronu? Ja tutaj tum lekarzom nie ufam kiedy i jak mam zejsc z tych 2 leków

 

[bazylia128]

Dopiero weszlam na forum... @Liliana87 prosze cie przestan. Na priva napisalm ci tylko zebys nie pisala o moich prywatnych rzeczach jak o koncie na fb do kotrego nie mam dostepu z jakies 10 lat. Znamy swoje dane ale wolala bym zebys je zostawila dla siebie. To wszystko. Robisz z iglu widly... Ja nie mam do ciebie rzadnych pretensji a i tez nie pamietam zebys jako jedyna mi cos napisala... Za bardzo wszystko bierzesz do siebie. Jak dla mnie nie bylo tematu, sorka

kuwa.. zadnych @fredka84 mialas mnie poprawiac. Wracajac do tematu @Liliana87 nie mam do ciebie awersji, pretensji wrecz przeciwnie. wiesz jak cie bardzo wspieralam. Pisalam ci prywatne listy. Bardzo lubie twoje szczegolowe opowiesci. Ja to wszystko co bylo mam nadzieje mam juz za soba i nie bede do tego wracac. Cala sytuacja nas wsystkich napewno wystawia na wielka probe psychiczna. Dlatego sie wszyscy denerwujemy... A jak sie przekazuje swoje mysli na papierze czy jak tu na postach to czasami mozna to innaczej odebrac. Nie odpisywalam ci juz na priv bo zwyczajnie poszlam spac i dopero teraz mialam czzas wejsc na forum a ty tu jakies pierdoly wywlekasz jakby to lola napisala Peace & love

 

[Liliana87]

Dopiero weszlam na forum... @Liliana87 prosze cie przestan. Na priva napisalm ci tylko zebys nie pisala o moich prywatnych rzeczach jak o koncie na fb do kotrego nie mam dostepu z jakies 10 lat. Znamy swoje dane ale wolala bym zebys je zostawila dla siebie. To wszystko. Robisz z iglu widly... Ja nie mam do ciebie rzadnych pretensji a i tez nie pamietam zebys jako jedyna mi cos napisala... Za bardzo wszystko bierzesz do siebie. Jak dla mnie nie bylo tematu, sorka

W takim razie się odniosę. Bo też tak jak ty nie nawidze jak ktos mi wkłada w usta słowa, których nie powiedzialam. Wróć prosze do moich postów i przeczytaj je ZE ZROZUMIENIEM. I wskaż mi palcem, w którym momencie "wywleklam" cokolwiek z twojej prywatności. Przypomnę Ci,że to Ty nieumyslnie na forum wskazalas miejscowość w której mieszkam. To po pierwsze. Po drugie przeczytaj moja wiadomość do Ciebie. Również ze zrozumieniem. Napisalam tam WYRAZNIE, ze jako jedna z WIELU zwróciłam Ci uwage. Nie, nie jestem egocentryczka i nie przypisuje siebie wszystkich zasług. A teraz coś ode mnie. Ja tez jestem człowiekiem i też mam uczucia. W moim poście do Czarnulki nie poruszyła wczoraj tematu czy mebelkow, ciuszkow, wózków czy fotelików, lecz jednym zdaniem odniosłam się do kryzysu i braku kasy, w związku z czym nie rozglądam się jeszcze za niczym. I tutaj nastąpiła nadinterpretacja przez niektóre osoby, oraz ogromna empatia od innych. @Smetna30 kochana, całkowicie się z Tobą zgadzam. I tak jak ty bazylia potrafiłas zrobic na forum jedno wielkie zamieszanie, tak ja mam prawo napisać,ze twój post zrobil mi przykrość. Gdybym była toba, zrobiła bym to w twoim stylu. Na szczescie potrafię inaczej. Z igły widły... Nie odniosę się do tego. To bez sensu. Jesteś niewdzieczna.
I przepraszam znow (choc to również bez sensu) jak tym razem TEZ cie urazilam. Po prostu chyba masz problem ze swoim JA.

 

[Liliana87]

kuwa.. zadnych @fredka84 mialas mnie poprawiac. Wracajac do tematu @Liliana87 nie mam do ciebie awersji, pretensji wrecz przeciwnie. wiesz jak cie bardzo wspieralam. Pisalam ci prywatne listy. Bardzo lubie twoje szczegolowe opowiesci. Ja to wszystko co bylo mam nadzieje mam juz za soba i nie bede do tego wracac. Cala sytuacja nas wsystkich napewno wystawia na wielka probe psychiczna. Dlatego sie wszyscy denerwujemy... A jak sie przekazuje swoje mysli na papierze czy jak tu na postach to czasami mozna to innaczej odebrac. Nie odpisywalam ci juz na priv bo zwyczajnie poszlam spac i dopero teraz mialam czzas wejsc na forum a ty tu jakies pierdoly wywlekasz jakby to lola napisala Peace & love

Widzisz jak tobie łatwo teraz tak napisać? Dla Ciebie to pierdoly, dla mnie nie. Taka jestem. Twoja wiadomość prywatna jak i komentarz na forum były niemiłe. I chyba już zdążyłaś zauważyć,ze jestem ostatnia do jakikolwiek kłótni. Ale kwasy trzeba wyjaśniać. I oczyszczać atmosferę. Bo kiepsko jak na tym forum jest źle. Sama to zdążyłaś zauważyć.
Ja nie zmienię do Ciebie podejścia. Wszystkim kibicuje tak samo.
Napisałaś co myślisz, ja napisałam co myślę i jesteśmy kwita. Mam nadzieje.

 

[maria_92]

Dziewczyny luzuuuujcie majty [emoji4]
Jaka u Was pogoda? [emoji16]

 

[NadziejaJest]

@NadziejaJest pytanie mam kiedy zeszłaś i czy w ogóle zeszłas już z estrofemu? I drugie pytanie kiedy lekarz zmniejszał Ci dawkowanie progesteronu? Ja tutaj tum lekarzom nie ufam kiedy i jak mam zejsc z tych 2 leków

Z estrofemu to zeszlam juz dawno. To byl 8tc tak mi sie wydaje. A jesli chodzi o progesteron to od 9tc zmniejszona mialam dawke luteiny podjezykowej. Z 4tabx3 do 12tyg zeszlam 1tab 3 razy dziennie. I tak schodzilam dalej z tej doustnej przyjmujac normalnie dopochwowa. Z dopochwowej schodze juz od tygodnia czyli tak od 14tc. Co tydzien mam zmniejszac dawke ile Ty bierzesz prg?
Edit. Juz sobie przypomnialam! Estrofem kazali mi odstawic od razu po serduszku! To byl 6tc

 

[bazylia128]

W takim razie się odniosę. Bo też tak jak ty nie nawidze jak ktos mi wkłada w usta słowa, których nie powiedzialam. Wróć prosze do moich postów i przeczytaj je ZE ZROZUMIENIEM. I wskaż mi palcem, w którym momencie "wywleklam" cokolwiek z twojej prywatności. Przypomnę Ci,że to Ty nieumyslnie na forum wskazalas miejscowość w której mieszkam. To po pierwsze. Po drugie przeczytaj moja wiadomość do Ciebie. Również ze zrozumieniem. Napisalam tam WYRAZNIE, ze jako jedna z WIELU zwróciłam Ci uwage. Nie, nie jestem egocentryczka i nie przypisuje siebie wszystkich zasług. A teraz coś ode mnie. Ja tez jestem człowiekiem i też mam uczucia. W moim poście do Czarnulki nie poruszyła wczoraj tematu czy mebelkow, ciuszkow, wózków czy fotelików, lecz jednym zdaniem odniosłam się do kryzysu i braku kasy, w związku z czym nie rozglądam się jeszcze za niczym. I tutaj nastąpiła nadinterpretacja przez niektóre osoby, oraz ogromna empatia od innych. @Smetna30 kochana, całkowicie się z Tobą zgadzam. I tak jak ty bazylia potrafiłas zrobic na forum jedno wielkie zamieszanie, tak ja mam prawo napisać,ze twój post zrobil mi przykrość. Gdybym była toba, zrobiła bym to w twoim stylu. Na szczescie potrafię inaczej. Z igły widły... Nie odniosę się do tego. To bez sensu. Jesteś niewdzieczna.
I przepraszam znow (choc to również bez sensu) jak tym razem TEZ cie urazilam. Po prostu chyba masz problem ze swoim JA.

A czy ja ci kiedykowiek napisalam cokolwiek ze jestes egocentryczka? Albo wogole cos o tobie? Jak ci sie zrobi lepeiej to spokojnie mozesz mnie obrazac Tak masz racje byc moze mam problemy ze swoim JA Nie bede sie wiecej odnosic do tej sytuacji bo najwidoczniej cos w tobie siedzialo i teraz znalazlas sobie powod ... A moje JA nie ma zamiaru obrazac Twojego

 

[Artemida90]

Dziewczyny luzuuuujcie majty [emoji4]
Jaka u Was pogoda? [emoji16]

U mnie słoneczko dziś zaplanowane znowu 22 stopnie, cały tydzień piękny a Wielkanoc ma padać (sobota,niedziela i poniedziałek) a we wtorek już słoneczko i znowu powrót ciepła - eh pogoda se wybiera

 

[fredka84]

Dziewczyny luzuuuujcie majty [emoji4]
Jaka u Was pogoda? [emoji16]

U mnie przepieeeeekna[emoji3590]. Zaraz idę na spacer, rower, rolki itd