reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Na rozluźnienie pochwalę się moim ciastem, nazywa się Marysieńka i ma w środku blat bezowy z orzechami. Dobre tylko trochę robotyZobacz załącznik 1101808


Jednak małpa a nie Fredka ! Takie pyszności na zdjęciach wysyłać bez przepisu? Pogięło? 😭 😂😂😂

Dawaj... znaczy poproszę przepis 😋
 
Dziewczynki wybaczcie, ze wałkuje od wczoraj ten temat ale zastanawiają mnie te skurcze macicy. Czy one nasilają się w sytuacjach stresowych ? Czy można coś zrobić żeby ich nie powodować... np leżenie 2-4 dni po transferze? Dostałam nospeforte 4 razy dziennie po transferze. Czy te skurcze są mimowolne ? Nie da się ich wyciszyć ani kontrolować ... wczoraj na tym fotelu było mi strasznie niewygodnie i te 6 minut wisiały mi nogi i ciagle byłam spięta. Zapewne to nie miało wpływu ale dziwne jest to ze prze pierwsze 3 min pani doktor mówi ze super jeden skurcz i ze będzie dobrze a po chwili był skurcz jeden za drugim. Wynik badania 10/6 min. Norma do 8.
 
To prawda co niektórzy sa w duzo gorszej sytuacji. Moj Łukasz juz czegos szuka bo ma dosyc siedzenia w domu i czekania na telefon. Tak kochana dobrze myslisz kobiety w ciazy sa chronione i nie moga Cię zwolnic.
Ja rowniez siedze w domu, wychodze tylko na spacer z shogunkiem i do pracy. Moj Łukasz jezdzi raz w tygodniu na wieksze zakupy i tyle.
A to ze dzidzia sie rozpycha to dobry znak [emoji16]rosnie maleństwo [emoji6]
Po pracy powiem szczerze ze jestem taka zmęczona psychicznie i fizycznie ze tylko szybki obiadek, spacer , tele fon do rodziców i ide spać.
Wczoraj posprzątałem dom , ogródek i kręgosłup mi odmówił posłuszeństwa. Cala noc nie spalam. Od dłuższego czasu mi daje popalic ale z dnia na dzień coraz gorzej [emoji20]
Dzis wzielam tabletki i narazie funkcjonuje zamierzam zrobic pyszny obiadek i ciacho i odpoczywac caly dzien [emoji6]
W takim razie nie przemeczaj się za dużo, bo z kręgosłupem nie ma żartów.
Ciasto i obiadek to zacny plan;) Ja sie wstrzymuje z ciastami, na święta cos upiekę;) miłego popołudnia. Wysciskaj piesiurka [emoji8]
 
Hej kochana dziekuje ze pytasz❤ u mnie wszystko ok ale mam lekkiego dola. W piatek szef zamknal firme . Zostawil nas 3 tylko zebysmy ogarniali niektóre prace.Mialam lzy w oczach bo powiedział ze mozemy nie przetrwać tego kryzysu. Wszyscy dostali nowe umowy dostaja 80 % platne od konca kwietnia . Tylko ze niewiadomo czy beda mieli do czego wrocic. Co niektorzy bardzo sie ucieszyli. Ja jestem spokojna ze bedzie nas malo. Ale przerażona ze angole nic sobie nie robia. Jest bardzo duzo firm gdzie pracuja. Nie przestrzega sie zadnych zasad.
A co u Ciebie? Jak ty sie trzymasz?
To dobrze ze zamknęli i najważniejsze ze Ty będziesz miała do czego wrócić, nie wiem jak sytuacja wyglada tam w rzeczywistości, ale u podobno jest u Was coraz więcej zakażeń, ale skoro piszesz ze niektóre firmy nie respektują wcale żadnych zasad...
U mnie ok, już trzeci tydzień mija jak jesteśmy zamknięci w domu i jeszcze tydzień, tylko nie wiemy jeszcze czy będzie przedłużona kwarantanna, ja myśle ze tak i prawdopodobnie będziemy z tej kwarantanny wychodzić powoli, wiec ja w swoim zawodzie nie wiem czy wrócę do pracy pod koniec kwietnia. Takie informacje podała mi moja szefowa. Jestem na takim jakby bezrobociu technicznym, ze do pracy wrócę, ale otrzymuje od państwa 84% wypłaty, wiec nie jest zle.
Raczej nie martwię się, ze nie będę miała do czego wrócić, bo na pewno się z tego otrząśniemy, tylko pewnie trochę to potrwa.
Najgorzej będzie z resteuracjami, mamy znajomych którzy maja dwie i martwią się czy pod koniec wakacji otworzą.
Ja czekam aż tylko będzie możliwe żeby zacząć działać z nowa stymulacja. Póki co staram się dobrze przygotować dieta, ćwiczeniami, suplami, a przede wszystkim staram się wyczyścić głowę, o ile to możliwe 😉
 
Jednak małpa a nie Fredka ! Takie pyszności na zdjęciach wysyłać bez przepisu? Pogięło? [emoji24] [emoji23][emoji23][emoji23]

Dawaj... znaczy poproszę przepis [emoji39]
Bieri[emoji8]. Ja zawsze daje mniej cukru do wszystkich ciast bo dla mnie zwykle są za słodkie. Lepiej upiec biszkopt dzień wcześniej bo trochę roboty jest z tym ciastem
 
reklama
Które zdanie?
Nie mam kaca, fizycznie czuję się świetnie tylko mam moralniaka[emoji1751]. Głupoty tu pisałam [emoji1751].
Jeszcze wczoraj wieczorem nawalona mięso peklowalam do wędzenia, i dziś rano sprawdzałam czy dobrze obliczenia porobilam, miałam spisane na kartce ile czego trzeba dać [emoji12]. Talerz pobiłam, solankę porozlewalam w kuchni i nawet się nie umyłam, tylko twarz [emoji1751][emoji1751][emoji1751]
Oj tam, nie pisałaś żadnych glupot! A nawalić się i nie umyć nawet, to każdemu się zdarzyło 🤪
 
Do góry