reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Dziewczyny zrobiliście dziś jakiegoś psikusa swoim facetom ? [emoji1787][emoji48]ja ściągnąłam w telewizorze na YouTube „ broken screen” , zrobiłam foto , podpisałam „zabijesz mnie” i wysłałam mojemu S. [emoji1787][emoji1787][emoji1787] myślałam , ze będą leciały epitety , ale tylko krótkie „ to kupiłaś sobie te drogie krzesła [emoji2957]” .... zbyt opanowany jest mój małż [emoji1787][emoji1787][emoji1787]
Zaje.... bisty pomysł [emoji23]. Ja za takie coś bym fruwała po ścianach [emoji23]
Chociaż mój nerwowo opętany mąż mnie zaskakuje, pamiętasz jak obtarlam w aucie lusterko? Wcale mnie za to nie opieprzył[emoji33]. Chyba mi go podmienili [emoji12]
 
Cześć dziewczyny w was pokładam nadzieję ... Otóż jestem po 2 próbach iui, dzis robiłam test i wyszedł negatywny 😔 kolejnym krokiem jest właśnie In Vitro. Mam nadzieję że właśnie to pomoże mi zostać mama 😔 ale jestem zupełnie zielona w tym 😔 boje się 😔 jak wygląda zabieg, jak wygląda pobranie komórek. Jutro idę na Kariotyp i mam nadzieję ze jak ten wirus się skończy zacznę przygodę z in vitro
 
Nie czytam. Chcialam o lekarzu poczytać bo irlandcy specjaliści maja raczej średnią opinie i ta pani pisała ze akurat jak jej ten lekarz robil usg to miała taką sytuację..
Dzięki dziewczyny za dobre słowo.
Kochana nie martw się. Mdlosci sa a pozniej cisza. A za kilka dni znowu są. Wiem ze to uspokajające jak są ale wrócą jeszcze zobaczysz😛 mowie to ja -panikara :)
 
Cześć dziewczyny w was pokładam nadzieję ... Otóż jestem po 2 próbach iui, dzis robiłam test i wyszedł negatywny 😔 kolejnym krokiem jest właśnie In Vitro. Mam nadzieję że właśnie to pomoże mi zostać mama 😔 ale jestem zupełnie zielona w tym 😔 boje się 😔 jak wygląda zabieg, jak wygląda pobranie komórek. Jutro idę na Kariotyp i mam nadzieję ze jak ten wirus się skończy zacznę przygodę z in vitro
Witaj 🙂 dobrze trafiłaś, my co nieco na temat in vitro wiemy 😉 powiedz coś o sobie, ile masz lat, jak długo się staracie, co jest problemem czy miałaś już jakieś badania?
Pobranie komórek czyli punkcja to procedura, w której idziesz albo długim albo krótkim protokolem- o tym decyduje lekarz i różni się o tym, że w długim na samym początku stosuje się tabletki antykoncepcyjne aby wyciszyć pracę jajników no i trwa dłużej od 2-3tygodni do 2-3 miesięcy w zależności od tego jak wygląda Twoja sytuacja. Do tego oczywiście zastrzyki, które mają na celu pomoc w produkcji jak największej liczby jajeczek. Zwykle ładnych, gotowych i dojrzałych do zapłodnienia komórek udaje się uzyskać ok 4-10. Niektórym mniej, a niektórym więcej. No i jest to zabieg pod narkoza, w przeciwieństwie do transferu, który trwa dosłownie kilka chwil i widzisz na monitorze jak lekarz wkłada mega cieniutka rureczkę do macicy przez którą podawany jest zarodek :) magiczna chwila, bo widzisz jak taka malutka kropeczka nagle zostaje w Twoim brzuszku.
 
reklama
Witaj 🙂 dobrze trafiłaś, my co nieco na temat in vitro wiemy 😉 powiedz coś o sobie, ile masz lat, jak długo się staracie, co jest problemem czy miałaś już jakieś badania?
Pobranie komórek czyli punkcja to procedura, w której idziesz albo długim albo krótkim protokolem- o tym decyduje lekarz i różni się o tym, że w długim na samym początku stosuje się tabletki antykoncepcyjne aby wyciszyć pracę jajników no i trwa dłużej od 2-3tygodni do 2-3 miesięcy w zależności od tego jak wygląda Twoja sytuacja. Do tego oczywiście zastrzyki, które mają na celu pomoc w produkcji jak największej liczby jajeczek. Zwykle ładnych, gotowych i dojrzałych do zapłodnienia komórek udaje się uzyskać ok 4-10. Niektórym mniej, a niektórym więcej. No i jest to zabieg pod narkoza, w przeciwieństwie do transferu, który trwa dosłownie kilka chwil i widzisz na monitorze jak lekarz wkłada mega cieniutka rureczkę do macicy przez którą podawany jest zarodek :) magiczna chwila, bo widzisz jak taka malutka kropeczka nagle zostaje w Twoim brzuszku.
W tym roku kończę 32 lata, staramy się kilka lat z tym że po jakiś czasie zrobiliśmy badania... Okazało się że mąż jest bezpłodny. Bardzo to przeżyliśmy, dlugo odwlekalismy aż w końcu podjelismy decyzje o banku nasienia. Bo nie ten co spłodzi ojcem a ten co wychowa... Mialam 2 zabiegi iui które również bardzo przeżyliśmy 😔 pokładałam w nich naprawdę olbrzymie nadzieję 😔 Chodź jak wiadomo szanse na ciaze po iui są znikome, chodź niektórym szczesciara się udaje... Z badań które ja robiłam a było ich naprawdę sporo to wszystkie były ok... Tak bardzo bym chciała aby in vitro się udało, aby ta zaraza już minęła i abym mogła zacząć juz działać
 
Do góry