Chcialam wam przedstawic naszego nowego czlonka rodziny
Dzisiaj o 7 rano Łukasz mi ja przyniósł do łóżka
Jest szczeniaczkiem ale podobno bedzie bardzo duza. U nas dom duzo i a i milosci mamy duzo do zaoferowania wiec mysle ze bedzie z nami szczesliwa. Lukasz mi tlumaczyl ze ktos chcial sie jej pozbyc ze wzgledu na korona
podobno byla bardzo zaniedbana ale wczesniej on z tat ja juz wykapali, odrobaczyli i odpchlili. Troche mi sie to wydaje podejrzane ale nie szkodzi
Juz ja kocham
Pieknie bawi sie z Ozinkiem i biegaja wokol stolu tylko Alutka patrzy na nia troche z boku i powarkuje ale napewno sie do niej przekona. Dlatego ze bedzie podobno bardzo duzym pieskiem ma juz wielkie poslanko na dole i tam bedzie uczona spac i przebywac - wiec szykuja nam sie rozłączne nocki, zeby nie zostawala sama a nauczyla sie spac na dole
Na imie ma TOLA [emoji173][emoji173][emoji173][emoji173][emoji173][emoji173][emoji173][emoji173][emoji173][emoji173][emoji173][emoji173][emoji173][emoji173][emoji173] Juz zamowilismy karme Forza ale zanim przyjdzie bedzie jadla kurczaczka z marchewka
Zeby moje maluchy nie byly zazdrosne szykuje sie gotowanie rosolku jak dla wojska
Przyznam sie ze sie poplkalam jak ja wzielam na rece
Ale chyba pierwszy raz tez sie usmiecham