reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Lekarz może postawić diagnozę na podstawie
Wywiadu i usg. Ale nieraz ogniska są małe albo pochowane i jest trudność ze zdiagnozowaniem endomendy . Laparoskopia ( biopsja )powie wszystko . Ale jeśli lekarz w wywiadzie i usg nie znajduje przesłanek, raczej nikt nie będzie robił Ci laparo. U mnie 8 lat temu usunięto 2 torbiele 5x6 i 7x8 . Ale już wtedy lekarz radził starać się o dziecko zaraz po , bo endomenda będzie wracać .. ale my byliśmy wtedy na początku naszej drogi i jeszxze nie byliśmy gotowi ...😏
Tak, skad ja to znam ;) Nigdy bym nie pomyslala ze moja walka o dziecko bedzie taka długa i kręta ;( Ja juz kilka razy pytalam sie lekarzy czy to ze niedrozne jajowody i PCOS oznacza Endo to wszyscy jednoznacznie ze nie... Jeszcze gdybym miala jakies torbiele, cysty, polipy cokolwiek - nie ma nic. A jak mialam robiona HSG to przeciez tam tez najpierw wypelniaja macice plynem i robia zdjecia macicy zanim sie dostana do jajowodu i tam tez zdjecie ze jest czysciutko... Zreszta teraz to i tak nic nie zrobie ;( wiem ze i w klinice i w szpitalu wszystkie zabiegi odwolane...
 
Byłam w przychodni ale naszej wiejskiej. I nie ma takich zabezpieczeń jak w mieście. Dezynfekcja rąk tak, ale bez wywiadu, mierzenia temperatury, no i oczywiście ktoś sobie wszedł w międzyczasie a w środku powinien być tylko 1 pacjent przecież... dobrze że normalnie tam nie chodzę.
Ciekawe co dzisiaj dopowiedzą z kolejnych restrykcji, bardzo jestem ciekawa.
 
Niekoniecznie. Ja nie mialam nigdy zadnych objawow. Cysta pojawila sie po poronieniu. Niestety mialam wtedy tepa lekarke, ktora przez rok mowila, ze to nic takiego. A ze nie bylam na tabsach, bo sie staralismy to przez ten rok z jednej zrobily sie 2 i to duze bo ponad 4cm cysty czekoladowe i dopiero lekarz w klinice powiedzial mi, ze to endometrioza i to zaawansowana. On to zobaczyl po minucie usg, a tamta lekarka widziala mnie co 3 miechy na usg i cyste widziala, ale zignorowala... Zrostow nie mialam, nie wiem jak teraz po cc.
A czy jesli sie juz ma endo no to wiadomo in vitro, ale powinno sie cos zrobic przed transferem?
 
Dziewczyny, jak odstawiałyście stopniowo hormony to więcej was pobolewało podbrzusze? Bo u mnie tak jest i tak się zastanawiam czy to ma związek czy to przypadek.
 
Ja miałam bolesne miesiączki bardzo bolesne zdarzało się że mdlalam. A później dorobilam się niedroznosci jajowodu i wodniaka ( który najpierw był podejrzewany że jest zmiana w jajniku, kazali mi oznaczać markery nowotworowe i myślałam że umrę że strachu). A potem po pierwszej ciąży biochemicznej bo było podejrzenie że wodniak niszczy ciaze podjęłam decyzję o jego usunięciu. Zabieg był przeprowadzony laparoskopowo w brzuchu masa zrostow pmjajowod usunięty wycinek z jajowodu zbadaniu i niestety endometrium poza jama macicy .
Dzieki przyda mi sie... Ale czyli co u ciebie na to wskazywalo? W macicy czysto i okresy normalnie ?
 
Wiesz ze ja jakos szybko sie pogodzilam z adopcja komorki jesli bedzie taka potrzeba. Przede wszystkim dlatego ze tak bardzo kocham swojego STAREGO ;) I nie chce go pozbawiac rodzicielstwa tylko dlatego ze dziecko nie bedzie mialo moich genow. Ale bedzie mialo jego i juz czytalam ze dziecko upodobnia sie do matki poprzez gesty, mimike... Tak jestem na to gotowa ;) Ale obiecalam Łukaszowi ze zrobimy wszystko zeby sie z tego podniesc i jeszcze powalczyc bo to przeciez byla dopiero 2 stymulacja a i nie ukrywajmy ze zostala spierniczona po calosci ;( No i mamy jeszcze przeciez 1 mrozaczka i musze sie przygotowac na przyjecie go w swoje łono ;) Bedziemy go badac napewno ale po badaniu od razu przetransferujemy...Mysle jednak ze to potrwa pol roku jak nie dluzej bo zanim ten syf przejdzie ja musze i chce podjac leczenie immuno a jednak covid ma tu duze znaczenie... widze ze z dnia na dzien coraz lepiej dzisiaj juz mnie nosi ;) Napewno zrobie trening ;) Zagladaj do nas czesciej ;) Potrzebujemy tu tez dziewczyn starajacych sie [emoji8][emoji8][emoji8]
No kuwa, aż się miło czyta że się podnioslaś po tym twoim syfie [emoji3590][emoji3590][emoji3590]. Tak trzymać, głowa do góry [emoji846].
Pieniądze to u mnie też mega trudny temat ale staram się w tej chwili o tym za dużo nie myśleć [emoji8]. Żadne dofinansowanie mi się nie należy [emoji853] Ale wiem, że zrobię wszystko aby spod ziemi wyrwać tę kasę.
I też się boję jak (w razie czego) będzie wyglądała moja 3- cia stymulacja [emoji848]. Przy pierwszej też tylko jeden zarodek był [emoji853]. Ale cię podniosłam na duchu, co nie[emoji23][emoji23][emoji23]
 
A czy jesli sie juz ma endo no to wiadomo in vitro, ale powinno sie cos zrobic przed transferem?
Jesli jest zaawansowana to tak. Moja przyjaciolka miala cyste mniejsza niz 1cm i zaszla w ciaze naturalna.
Jesli cysty sa duze, albo sa zrosty to dobrze byloby wprowadzic sie w menopauze, zeby endomende wyciszyc. Ja mialam raz w miesiacu zastrzyk przez 3 miechy z decapeptylu na wyciszenie.
 
reklama
Kochana nawet nie myśl o tej laparoskopii. Raczej endometriozy nie masz bo pierwsze zarodki ładnie dotrwały do 5 doby. Ja po laparoskopii miałam torbiel co cykl, wcześniej może ze dwa razy. Jeszcze po cewnikowaniu jakieś ***** się przyczepiło tzn. chyba jakiś cewnik xl zapakowali bo zamiast sikow krew do tego worka leciała. Szkoda twojego cierpienia. Lepiej histero sobie zrób , oczywiście jeśli musisz.
Dziekuje ;) A ty mialas endo? Histero zrobie napewno;) JA tak naprawde nawet wskazan do histero nie mialam dopiero po 4 nieudanaych transferach mi to zaproponowali... Tylko tak sobie pomyslalam ze laparo napewno zmniejszyla by to moje wysokie AMH - wiem troche glupie.
 
Do góry