reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Dokładnie. Postanowienia nowe to wielkie nic. Nic nowego! Zalamka! Jak na poczatku brawo moglam bic ze tak szybko działają tak teraz to naprawde mydlenie oczu ze cos robią. Najważniejsze zeby byly wybory. Pffff. 😔😔😔
Rycerze na białym koniu .. a 9.05 wszystko przestanie obowiązywać i pięknie, cudownie dzień pózniej odbędą się wybory.
 
reklama
Dziewczyny jestem tutaj już dwa lata i aż takiej nagonki na jedną osobę nie było. Rzeczywiście Bazylia zapędziła się w niektórych momentach. Jest specyficzną osobą, emocjonalną i barwną, co było widać po jej kalendarzu. Każdy z nas inaczej reaguje na sytuacje stresowe. Dajmy już temu spokój. Nie ma co się oszukiwać nie poszła ta stymulacja a w zasadzie hodowla zarodków najlepiej. Kręcenie z liczbą zarodków itd. Nawet śmiem twierdzić, że jak na potencjał produkcji jejeczek, było ich mało. Nie wiem dlaczego?
Wierzę jednak, że przy takim potencjale produkcji jajeczek będzie w ciąży.
 
Wiem ze to ciezki temat kochana i wiem co czujesz ale jak juz ci sie uda czego zycze ci z całego serca ❤ to zobaczysz ze zapomnisz o tych złych chwilach, sama ciąża tez bedzie ciężkim momentem bo ciagle bedziesz sie zamartwiać az do samego konca ale im bliżej bedziesz tym ból i strach beda odchodzić... ja to nawet teraz sie jeszcze stresuje juz chciałabym miec ja w rękach a zostało mi juz tylko kilka dni albo kilka godzin 8-) jak juz bedzie na świecie wiem ze zrekompensuje mi te 11lat czekania ❤
Aj cudownie życzę Ci szybkiego szczęśliwego rozwiązania.
 
Będziesz mieć dziecko ,tylko nie załamuj się jeszcze. I nie poddawaj!!!
Masz zarodek. I macie kasę na kolejne podejście. Najgorsze co mozesz zrobić to się poddać!!! Laska, masz 36 lat. Dacie radę jeszcze na spokojnie to ogarnąć 😘
Ja sobie z tym ie radze a lukasz szuka pomocy u lekarzy ktorzy mu odmawiaja... Taka sie bedzie nagle uaktywniaic na forum bo znalazla uzywke, problemy z kregoslupem nie ograniczaja akrywnosci a wrecz przeciwnie...
 
Dziewczyny jestem tutaj już dwa lata i aż takiej nagonki na jedną osobę nie było. Rzeczywiście Bazylia zapędziła się w niektórych momentach. Jest specyficzną osobą, emocjonalną i barwną, co było widać po jej kalendarzu. Każdy z nas inaczej reaguje na sytuacje stresowe. Dajmy już temu spokój. Nie ma co się oszukiwać nie poszła ta stymulacja a w zasadzie hodowla zarodków najlepiej. Kręcenie z liczbą zarodków itd. Nawet śmiem twierdzić, że jak na potencjał produkcji jejeczek, było ich mało. Nie wiem dlaczego?
Wierzę jednak, że przy takim potencjale produkcji jajeczek będzie w ciąży.
Oczywiście że będzie nigdy w to nie uwierzę że się podda
 
Dziewczyny jestem tutaj już dwa lata i aż takiej nagonki na jedną osobę nie było. Rzeczywiście Bazylia zapędziła się w niektórych momentach. Jest specyficzną osobą, emocjonalną i barwną, co było widać po jej kalendarzu. Każdy z nas inaczej reaguje na sytuacje stresowe. Dajmy już temu spokój. Nie ma co się oszukiwać nie poszła ta stymulacja a w zasadzie hodowla zarodków najlepiej. Kręcenie z liczbą zarodków itd. Nawet śmiem twierdzić, że jak na potencjał produkcji jejeczek, było ich mało. Nie wiem dlaczego?
Wierzę jednak, że przy takim potencjale produkcji jajeczek będzie w ciąży.
Ale ja nie uważam, że jakakolwiek nagonka miala miejsce ;) I myślę,że każda z nas życzy @bazylia128 jak najlepiej [emoji8]
 
@bazylia128 A może jest możliwość poszukać jakiejś pomocy psychologa on-line? Ja wiem,ze teraz ciężko ale są na pewno tacy. @Dakita30 może wiesz coś na ten temat?
Tak sobie myślę, nie wiem jak ta fundacja mamyginekolog ale tam też mają prawników i psychologów, może do nich napisać, mają czata i nie tylko. Może podpowiedzą co dalej robić, jak robić by bylo dobrze? Nie wiem, może bzdury pisze ale w takiej sytuacji nic innego mi nie przychodzi do głowy..
 
Mam pytanie do dziewczyn które mieszkają poza Polską czy gdzieś jest obowiązek noszenia maseczek lub rękawic przy wychodzeniu z dom? Jeśli w nich korzystacie (z maseczek) to są to jednorazowe czy wielorazowe?
Ja mieszkam w PL. Ale ostatnio pytałam o te maseczki Koleżanki, która jest lekarzem. Bo nie zakupiłam a się zastanawiałam.
Mówi, że jeśli już nosić to te lepsze. I wymieniać za każdym razem. I, że bardziej jak ktoś chory jest, to ma sens, by innych nie zarażał. Chyba, że jest to maseczka z tzw filtrem.
Poza tym trzeba pamiętać, że na tym wiele bakterii się osadza.
Takie ja mam info. W Chinach te lepsze państwo zapewniało.
 
reklama
Mam pytanie do dziewczyn które mieszkają poza Polską czy gdzieś jest obowiązek noszenia maseczek lub rękawic przy wychodzeniu z dom? Jeśli w nich korzystacie (z maseczek) to są to jednorazowe czy wielorazowe?
U nas nie ma obowiazku, ale zdrowy rozsadek (6500 zarazen w ciagu ostatnich 24h) nakazuje nam z nich korzystac. My mamy jednorazowe. Rekawiczki dezynfekujemy, suszymy i uzywamy ponownie. Maseczki traktujemy para z zelazka, suszymy i tez uzywamy ponownie. My mamy te lepsze, z filtrami. I w tym tyg udalo sie M zamowic te najlepsze na wszelki wypadek - 3 sztuki, 60e.
 
Do góry