reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Oj, kochana.... Tę zazdrość to chyba wszystkie przeżyłysmy[emoji849]. Większość dziewczyn tutaj już jej nie czuje bo w końcu się udało, ale zostało jeszcze trochę niedobitków, w tym ja [emoji8]
U mnie też w okolicy wszyscy są w ciąży, koty i psy kuźwa też [emoji12]
Koty i psy...

Mnie kuźwa owca wyprzedziła... mała, włochaa i wredna, osobiście wychowana na butelce i mieszkająca w domu[emoji23][emoji23][emoji23] najpierw nie wiedziała z tego wszystkiego, że jest owcą i panicznie bała się swojego stada. Trzeba było jej ppdrzucać po jednej sztuce która była najmniej agresywnie nastawioba co parę dni. A potem tak się oswoiła, że puściła się za nastolatki i pewnego dnia patrzę a tu małe owcze bobo[emoji23][emoji23][emoji23] no i tak miała chyba 6stke dzieci i tak tylko patrzyłam na to z boku[emoji23][emoji23]
 
reklama
Dziękuję, ze pytasz. Ja czuje się dobrze, choć dzis od rana czuje delikatnie caly brzuch. Jeszcze coś tam leci brązowe. Odkąd jestem w ciazy to budzę się o 2 nocy, rowniutko, jak z zegarkiem w ręku. Czasami uda mi sie jeszcze zasnąć, czasami nie..
Mój Marunia to sobie wczoraj przechlapal. Był ostatni dzien w pracy. Robili pozegnanie jego i jeszcze jakiegoś emeryta. Także widzialam go wczoraj przy obiedzie i potem juz sie nie zjawił, bo wiedział, ze chlora pogonie. Wrocil do domu w stanie niewazkosci A dziś od rana sie podlizuje.. zaczyna szkolenia 9 marca, chyba w Szczecinie. Ten tydzień ma na załatwienie wszystkich dokumentów, badań, ubezpieczeń itd.
Pokaż kochana ta szklarnie;) mozesz co jakiś czas wrzucać jak kielkuja zieleninki, lubię patrzeć;) fajnie,ze masz wszystko ogarnięte na weekend. Dawno już nie miałam takiego porządku i wewnętrznego spokoju.
Dbaj o siebie proszę. Jak jest prikaz leżeć to leżeć, nawet jeśli w szpitalu. Z młodą z bólu brzucha to nawet chodzić do kibla było mi ciężko i w zasadzie tylko tam i z powrotem a jakiś extra ruch zawsze odbijał się plamieniem. Z czasem było lepiej, u Ciebie też będzie [emoji4]
 
Koty i psy...

Mnie kuźwa owca wyprzedziła... mała, włochaa i wredna, osobiście wychowana na butelce i mieszkająca w domu[emoji23][emoji23][emoji23] najpierw nie wiedziała z tego wszystkiego, że jest owcą i panicznie bała się swojego stada. Trzeba było jej ppdrzucać po jednej sztuce która była najmniej agresywnie nastawioba co parę dni. A potem tak się oswoiła, że puściła się za nastolatki i pewnego dnia patrzę a tu małe owcze bobo[emoji23][emoji23][emoji23] no i tak miała chyba 6stke dzieci i tak tylko patrzyłam na to z boku[emoji23][emoji23]
Ale historia [emoji23].
Mnie w tamtym roku moja suczka wyprzedziła. Jakiś kundel przegryzł nam siatkę w ogrodzeniu i ja przyatakował[emoji23]. Jeden raz i pykło[emoji50]
 
Dbaj o siebie proszę. Jak jest prikaz leżeć to leżeć, nawet jeśli w szpitalu. Z młodą z bólu brzucha to nawet chodzić do kibla było mi ciężko i w zasadzie tylko tam i z powrotem a jakiś extra ruch zawsze odbijał się plamieniem. Z czasem było lepiej, u Ciebie też będzie [emoji4]
Dziękuję;) mam nadzieję, ze będzie lepiej. Leżę i siedzę po chwile. Schodze tez tylko do łazienki. Od 9 zostanę sama i będę musiała jakos wszystko ogarnąć ale będę to robila w żółwim tempie. Delikatnie i bez pośpiechu;)
 
@fredka84 uuuuummmm chodz do mnie ;) Ja ci bede polewac bedziesz pila a ja sie posmieje z ciebie ;) Ogladam te telefonistki ale jakos nie moge sie wciagnać... Łukasz jutro o 8 rano jedzie na strzelnice a jak bedzie wracal to przywiezie mi kolego zone i corke bo ten kolega robi patent i bedzie musial dluzej zostac.
 
Dbaj o siebie proszę. Jak jest prikaz leżeć to leżeć, nawet jeśli w szpitalu. Z młodą z bólu brzucha to nawet chodzić do kibla było mi ciężko i w zasadzie tylko tam i z powrotem a jakiś extra ruch zawsze odbijał się plamieniem. Z czasem było lepiej, u Ciebie też będzie [emoji4]
Jaka ty troskliwa jestes 👍 😍😍
 
reklama
Mam zaplanowane na pn nawet w kalendarzu jest ;) Jak sie czujesz?
Jak dziadówka bo co chwile poleguje,mimo ze mnie nic nie boli,ale jakaś magiczna siła ciągnie mnie ciągle na kanapę i ciężko mi z nią wygrać 😝
Wczoraj wieczór przeliczyłam sobie ten progesteron 320nmol/l i wyszło mi 100 tych pl jednostek więc mam nowy powód do stresu co by to za miło nie było,bo taki progesteron jest dla 30tygodniowej ciąży a nie 5+1.
 
Do góry