reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Dzięki 😉 ja tak trochę panikuje. Bo mi się wydaje, że to i tak dużo dla organizmu i jakiś pesymizm, że jak może mi się udać świeży transfer. Że może lepiej mogę się przygotować do crio. Później już accofilu nie użyje, a pół roku to tak długo... W ogóle jakis gorszy dzień. Tak źle się czuje jakbym od środka miało mnie rozerwać. Oby tylko wszystko było ok🙏🏻
Prześpij sie z tym, dziewczyny trochę podpowiedziały. Pewnie nadal nie wiesz, ale jak jeszcze raz rozważysz za i przeciw i posprawdzasz możliwosci w klinice, to Ci się wyklaruje bardziej preferowany scenariusz. Pół roku to i duzo i mało. Na pewno nie zaplanujesz wszystkiego na 100%. Nie da sie, zobacz na mnie...
 
reklama
Dzięki 😉 ja tak trochę panikuje. Bo mi się wydaje, że to i tak dużo dla organizmu i jakiś pesymizm, że jak może mi się udać świeży transfer. Że może lepiej mogę się przygotować do crio. Później już accofilu nie użyje, a pół roku to tak długo... W ogóle jakis gorszy dzień. Tak źle się czuje jakbym od środka miało mnie rozerwać. Oby tylko wszystko było ok🙏🏻
Kochana rozumiem Twoje dylematy, przeżywałam je 3tygodnie temu jak bylam na antybiotyku i zbliżał sie transfer i ciagle słyszałam w głowie "odwolac-nie odwoływać"
Sa badania mówiące ze transfery 2-3mieisce po punkcji zwiększają szanse powodzenia o 20%bo organizm odpoczął i znow moze działać na wysokich obrotach jak np w ciąży. O kolejne 20% szanse zwiększa stosowanie letrozolu przed owulacja w cyklu transferowym.
Lekarz mi pokazywał ksiazke na ten temat.
Po wyjsciu z gabinetu moj się śmiał,ze wychodzi na to ze nie może się nie udać skoro do tego wsyztskiego dojda odpowiednie leki i zdrowy zarodek,to daje niemal 100%powodzenia. U Nas zadziałało.
Szkoda,ze niestety Nie u wszystsich sie sprawdza...
 
To pewnie trzeba indywidualnie skonsultować. Przy braku jakichkolwiek komplikacji pewnie można, w klinice mówili, że tydzień po transferze można już się bzykać. Jak jest wszystko ok. Jak krwawienia itp to też pewnie zależy co jest ich powodem.
Mozecie sie śmiać,ale ja sobie nie wyobrazam,zeby ten potwór mial mnie nawiedzić. Jak globulki wkładam do pochwy to ledwo co palec wchodzi a co dopiero on🙊
 
Masz 2 zabiegi oba bez znieczulenia. Mnie pierwszy bolał, bardzo 😥😢 potem za 2 dni robią powtórkę żeby zobaczyć jak to wygląda i jak się zmienia.
Ja miała za każdym razem dzień wolny bo, teraz w klinice duże opóźnienia są i nie wiedziałam co powiedzieć w pracy o której będę itd. Więc ta forma bezpieczniejsza była 😊
A powiedz proszę długo trwa ?? Robią rano czy wieczorem ?? Nie za bardzo mogę znowu wolne brać;(
 
A powiedz proszę długo trwa ?? Robią rano czy wieczorem ?? Nie za bardzo mogę znowu wolne brać;(
W Wawie długo trwa i to nie sam zabieg tylko wieczne opóźnienia. Bo albo ferie, albo jakis lekarz na L4, albo inne gradobicie w Kielcach (sorry Kielce...). Podobno w innych klinikach macie lepiej, no w Invicta Warszawa to jak coś jest o czasie to jest święto. Takie punkcje czy transfery na 99% są o czasie, ale reszta wizyt to już rzadko...
 
reklama
W Wawie długo trwa i to nie sam zabieg tylko wieczne opóźnienia. Bo albo ferie, albo jakis lekarz na L4, albo inne gradobicie w Kielcach (sorry Kielce...). Podobno w innych klinikach macie lepiej, no w Invicta Warszawa to jak coś jest o czasie to jest święto. Takie punkcje czy transfery na 99% są o czasie, ale reszta wizyt to już rzadko...
W klinice ostatnio pusto, co mnie zdziwiło bo zawsze korytarze pełne.
W drodze.do pracy. Czemu weekand nie trwa 5 dni a tydzień pracujący 2. Ktoś tego nie przemyślał;))))
 
Ostatnia edycja:
Do góry