reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Ja dzisiaj też okropny dzień w pracy szkoda gadać , ale się skończył. Teraz kąpiel i nawet pozwoliłam sobie piwko otworzyć żeby trochę relaksu łyknać.
Wasze zdrowie dziewczynki !!!
Boże jak mi brakuje piwa😕 alkoholu mocnego w ogóle nie pije ale za piwem, aż się trzęsę... Ale jtr punkcja więc jeszcze trochę muszę wytrzymać 😊
 
No dobra, cwaniakowałam, że chciałabym być chora i zaczyna mnie coś brać. W gardle drapie, zaczynam kichać. A jutro dopiero czwartek. Myślicie ze mam brać jakieś leki czy pomęczyć się do soboty bez niczego? Mąż mnie pyta czy mi zrobią transfer jak będę przeziębiona ja mu na to, że co może się stać najgorszego, najwyżej się nie uda. A już tyle razy sie nie udało jak byłam zdrowa. Brać coś czy nie brać?
Skoro paracetamol w ciąży jest dozwolony to może weź na noc?
 
Dziewczyny ja po kolejnej porażce muszę od tego wszystkiego odpocząć i nabrać siły do kolejne walki...i oczywiście zebrać na to fundusze 😔 życzę wszystkim wytrwałości w dążeniu do celu i upragnionych brzuszków 😘😘😘 jesteście kochane i dajecie mega wsparcie 😍😍😍 za jakiś czas do Was wrócę. Buziaki

Zrobiłaś betę?? Trudne to bardzo :( ale wierzę, że na końcu tej drogi powiemy sobie, że było warto to wszystko przejść
 
Ostatnia edycja:
No dobra, cwaniakowałam, że chciałabym być chora i zaczyna mnie coś brać. W gardle drapie, zaczynam kichać. A jutro dopiero czwartek. Myślicie ze mam brać jakieś leki czy pomęczyć się do soboty bez niczego? Mąż mnie pyta czy mi zrobią transfer jak będę przeziębiona ja mu na to, że co może się stać najgorszego, najwyżej się nie uda. A już tyle razy sie nie udało jak byłam zdrowa. Brać coś czy nie brać?
Ale fajnie ;) Nie wiem ale bym sie chyba przemeczyla. Co najwyzej jakies domowe sposoby ;)
 
Zrobiłaś betę?? Trudne do bardzo :( ale wierzę, że na końcu tej drogi powiemy sobie, że było warto to wszystko przejść
Jak tylko zobaczycie swoje ukochane dziecię to za każdym razem jak będziecie na nie patrzeć będziecie wiedziały, że było warto❤️
Nawet jak jest ciężko i nie wychodzi, to warto to znieść żeby się wreszcie udało!!!
 
reklama
No dobra, cwaniakowałam, że chciałabym być chora i zaczyna mnie coś brać. W gardle drapie, zaczynam kichać. A jutro dopiero czwartek. Myślicie ze mam brać jakieś leki czy pomęczyć się do soboty bez niczego? Mąż mnie pyta czy mi zrobią transfer jak będę przeziębiona ja mu na to, że co może się stać najgorszego, najwyżej się nie uda. A już tyle razy sie nie udało jak byłam zdrowa. Brać coś czy nie brać?
Patrzac na te nasze problemy immunologiczne to myślę ze lepiej nie brac nic. Bo widze ze większość dziewczyn które choruja na początku zazwyczaj transfer jest udany. Wiec trzymam kciuki✊
 
Do góry