Tasza
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Październik 2011
- Postów
- 9 294
Może to nie to co myślisz? Lepiej sprawdzić.Mój wczorajszy wieczor i noc byla najgorsza w moim życiu.... Chyba jestem bardzo zlym czlowiekiem sadzac po tym co mnie spotkalo. Ok 18.30 zaczelam plamic... Trochę. Ale pojechalam na sor. Spedzilam tam killa godzin. A lekarz badal mnie okolo 1h. Zrobil wszystkie pomiary... Nawet zobaczylam pulsujace serduszko. Kazal brac no spe i leżeć. Wrocilismy do domu....i w nocy sie zaczęło. To juz nie plamienie a krwawienie z 1 wielkim skrzepem ktory ze mnie wypadł. Na sor juz nie mialam sily jechać.. To koniec. Moich marzeń. Moich starań. I nie piszcie walcz dalej..bo to bez sensu. Czuje sie pusta..jestem pusta..