Wiem że powinno się zrobić między 1 a 5 dniem ale nie jestem w stanie z dnia na dzień przyleciec i wszystko rzucić jak miesiaczke dostanę.. Lekarz powiedział że ok widocznie wynik porówna do norm dla dnia cyklu... FSH i LH są w normach dla środka cyklu owulacji która właśnie miałam ale to AMH to ja k*** nie wiem! Mam pęcherzyki na jajniku, nie będę się nakręcac ciągle tym amh po co badanie to inny wynik.. ostatnio któraś pisała że jak badala chyba z 5 czy 6 razy do miała wyniki począwszy od 0.2 do 3 ! I to nie szły w dół a skakały, nie pamiętam która pisała.. Pije grzanca na starówce i już mi lepiej
spróbuje się Jakoś nauczyć brać to na miękko, tzn postymuluje się raz i zobaczymy, ale zacznę sobie wybijac z głowy że jeszcze kiedyś będę mamą. To mi napewno ułatwi funkcjonowanie i jakiekolwiek dalsze starania zamiast być super dobrej myśli i wierzyć że się uda
Naprawdę lepiej zacząć żyć niż dac in vitro przejąć kontrolę nad całym życiem