Dzień dobry dziewczynki ja już po punkcji. Nie było tak strasznie jak się obawiałam tylko mdlałam na początku przy wkładaniu wenflonu
ale później to było tylko dobrze i przyjemnie. Wszyscy byli tacy przemili ze aaaah a ja tak lubię nawet jak ktoś jest nazbyt uprzejmy dziś tego potrzebowałam. Pobrali 21 cumulusów o 16 będzie wiadomo ile było dojrzałych i ile idzie do mrożenia. W środę lub czwartek mogę dzwonić w sprawie zarodków. Teraz siedzę w kawiarni i relaksuje się z herbatka i ciachem a o 14:30 mam pociag do domku. Mąż będzie czekał na pewno przerażony ❤
Mimi ze na sali wybudzeń było idealnie cicho nikt z nikim nie rozmawiał nie zaczepił to później rozmawiałam z jedna panią. 40 lat trzecia próba. Miała jeden transfer ale się nie przyjął a pozostałe zarodki z wadami genetycznymi. Będę trzymać za nią kciuki żeby tym razem się udało bo widać ze jest dobra i życzliwa kobieta i bardzo chce być mama ❤❤