reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

@Wiórka tez slyszalam ze doktora nie bedzie, do ktorego planujecie przejść?
Biopsje robiłam 2 razy u Niedbały i u niej udało się mojej koleżance więc chyba spróbuję u niej. Doktor P miał operacje kręgosłupa więc miesiąc pewnie to minimum i nie wiadomo co będzie dalej. Przerażają mnie tylko kolejki dziś spędziłam tam prawie 2,5 godziny bo opóźnienia były. Zobaczymy co ona wymyśli 😍
 
reklama
Ja już wiem ile i wcale nie lepiej mi z myślą że z konta zniknęło ponad 11tys[emoji53]
Ale jakoś trzeba iść do przodu. My też nie badamy zarodków bo koszta, a u mnie była ostatnio 4x beta 0.Liczę bardzo na pomoc docenta w tej materii.
To my przy okazji punkcji zostawiliśmy 6600, ciekawe co w piątek...
 
To był drugi a po pierwszym była biochemiczna no jeszcze 7 sztuk mamy różnej jakości. ..... niewiem dzisiaj poprostu juz nie myślę. ..znów zawiodlam najbardziej oddana mi osobę i to bardzo boli. ...
Kochana, Ty zrobiłaś wszystko co mogłaś! Nie możesz tak myśleć. Macie jeszcze bardzo duzo zarodków..
 
Dziewczynki trochę z innej beczki wybaczcie ale jutro o 19:50 na discovery life będzie program Małgosi Rozenek o in vitro.
Wiem ze nie każdy ja lubi ale ja bardzo często oglądam jej wywiady - każdy widziałam po kilkanaście razy. Bo ona pięknie mówi o niepłodności. Bardzo się z nią utożsamiam i jej sukces bardzo mi pomaga wierzyć ze i nam się uda. To ona zawsze powtarza ze niepłodność nie może odebrać nam kobiecości ! Te stygmaty są tylko w naszych głowach i same siebie potrafimy ranić jak nikt inny. Jesteśmy dla siebie takie niesprawiedliwe i krytyczne w tym wszystkim a przecież nasze starania i cierpienia zdają się nie mieć granic.
Jestem pewna ze 90% z nas jeszcze w tym roku będzie w ciazy ❤️❤️❤️ Także proszę nie zaniżać mojej statystyki i się nie poddawać. Po niepowodzeniu zbierać siły ( można je czerpać garściami z naszego forum ) i do skutku próbować a potem bety do nieba można tu prezentować codziennie ❤️
Tak, super że przypominasz! Ja nie chcialam obejrzeć żeby się od tego tematu odciąć ale chyba się zbiorę.. W jej wieku i po jej ostatnich poronieniach daje mi to troszkę nadziei.. Cudownie że ma kobieta misje i mówi o tym ( wiecie ona przy okazji też dzięki temu duzo teraz zarobi)! Jej szczęście mam nadzieję że zarazi wiele par które już planowało się poddać!

Z innej beczki, czy koenzym Q10 w dawce 2 x 100mg dziennie to nie za dużo????
 
Mi właśnie też objawy w zasadzie od około tygodnia ustały. Ja nudności nie miałam ani raz (w ubiegłym tygodniu wymiotowałam jeden cały dzień, ale to jakiś wirus raczej), ale miałam zawroty głowy, które już przeszły i senność, która jest nadal. Ten brak objawów, trochę mnie niepokoi, a z drugiej strony jakby mi się coś działo to też by mnie niepokoiło 😉 ja mam planowane USG za tydzień w czwartek. A co do jedzenia to ja mam to samo, wręcz czasem boli mnie brzuch z głodu, ale z wagą też póki co jestem w miejscu. I wkręcam sobie że 2 dni temu brzuch był bardziej nabrzmiały, a teraz jest mniejszy i to pewnie bardzo niedobrze 🧐
Także świrlandia 100% 🤦
No ale wiesz objawy ustępują jakoś pod koniec 1 trymestru, więc uważam, że nie ma czym się martwić. A co do brzucha to ja np rano mam mały a pózniej „wyskakuje” to zależy też od jedzenia.. przecież czasami jak się coś zje to się jest nabrzmiałym. Nie panikuj kochana, to nie pomaga dzieciątku ;)
Ja o dziwo jestem bardzo spokojna, wiem, że będzie dobrze. Ogólnie jestem panikarą 😂 a wgl jeżeli chodzi o dziecko. Ale tak jakoś wewnętrznie jestem spokojna ;)
Tobie też tego życzę 😘
 
Dziewczynki trochę z innej beczki wybaczcie ale jutro o 19:50 na discovery life będzie program Małgosi Rozenek o in vitro.
Wiem ze nie każdy ja lubi ale ja bardzo często oglądam jej wywiady - każdy widziałam po kilkanaście razy. Bo ona pięknie mówi o niepłodności. Bardzo się z nią utożsamiam i jej sukces bardzo mi pomaga wierzyć ze i nam się uda. To ona zawsze powtarza ze niepłodność nie może odebrać nam kobiecości ! Te stygmaty są tylko w naszych głowach i same siebie potrafimy ranić jak nikt inny. Jesteśmy dla siebie takie niesprawiedliwe i krytyczne w tym wszystkim a przecież nasze starania i cierpienia zdają się nie mieć granic.
Jestem pewna ze 90% z nas jeszcze w tym roku będzie w ciazy ❤️❤️❤️ Także proszę nie zaniżać mojej statystyki i się nie poddawać. Po niepowodzeniu zbierać siły ( można je czerpać garściami z naszego forum ) i do skutku próbować a potem bety do nieba można tu prezentować codziennie ❤️
Właśnie czytałam o tym że straciła ciążę bliźniaczą prawie 11 tydzień. Same wiecie, że ciezko emocjonalnie z in vitro, a ona trochę przeszła, bo jednak tych stymulacji i transferów musiała trochę mieć.
 
reklama
Dziewczynki trochę z innej beczki wybaczcie ale jutro o 19:50 na discovery life będzie program Małgosi Rozenek o in vitro.
Wiem ze nie każdy ja lubi ale ja bardzo często oglądam jej wywiady - każdy widziałam po kilkanaście razy. Bo ona pięknie mówi o niepłodności. Bardzo się z nią utożsamiam i jej sukces bardzo mi pomaga wierzyć ze i nam się uda. To ona zawsze powtarza ze niepłodność nie może odebrać nam kobiecości ! Te stygmaty są tylko w naszych głowach i same siebie potrafimy ranić jak nikt inny. Jesteśmy dla siebie takie niesprawiedliwe i krytyczne w tym wszystkim a przecież nasze starania i cierpienia zdają się nie mieć granic.
Jestem pewna ze 90% z nas jeszcze w tym roku będzie w ciazy ❤️❤️❤️ Także proszę nie zaniżać mojej statystyki i się nie poddawać. Po niepowodzeniu zbierać siły ( można je czerpać garściami z naszego forum ) i do skutku próbować a potem bety do nieba można tu prezentować codziennie ❤️
Oglądałam wywiad właśnie z nią i się zryczalam ale tak pozytywnie 😢😢 nie mogę uwierzyć że jest nas tyle.. 😮😮😮I powiem wam, że przed obejrzeniem tego wywiadu to myślałam sobie ze bardziej to robi dla kasy i sławy. Ale teraz tak bardzo się cieszę że ktoś o tym powiedział i że się odważyła..😍😍 Nie musiała mogła mieć to głęboko... Wiecie gdzie... Muszę obejrzeć ten program jej i ogarnąć książkę. Oprócz tego forum 2 raz od kilku lat poczułam że nie jestem sama z tym wszystkim 😢😢😢
 
Do góry