reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Lawendowy_sen - witaj w klubie, ja przed kawą wyglądam tak:

Mrs. Ryan before Coffee Clipart_bmp.jpg
Więc przez ostatnie dwa tygodnie oprócz niedogodności spowodowanych hormonami miałam poważny detoks :-D

Wanda - bardzo dziękuję :*
 
Hej kochane, musialam sie przespac zeby mniej myslec... i teraz lepiej.
Pingwinek ciesze sie ze stronka ci sie podoba, faktycznie duzo mozna sie tam dowiedziec, w stanach generalnie w wiekszosci klinik praktykuje sie hdowle do blastocyst, pozatym do tego klinika musi miec naprade dobre labo zeby taką hodowle prowadzic, sa tego plusy napewno, ale tez stres czy jakis dotrwaja.. Piszą tam ze niby przy jednej dobrej klasy blastocyscie szanse na powodzenie to 50-60%, a dwóch nawet 75%:eek: ale ja nie wierze zebym taka szanse az miala:-( oby ni wstrzelic sie w te cholerne 25%:wściekła/y:
a co do weryfikacji to z tego co wiem w Invikcie sie je praktykuje w celu ewentualnych zmian dawek leków, pierwsza beta nie mam znaczenia bo 3dpt to nawet zagniezdzona blastka nie produkuje raczej jeszcze bchg chyba ze wlaśbie zaczyna i stąd takie male wartosci. Ale skoro to moze byc pozostalosc po choragonie to wogole sie tego nie interpretuje
Madzialenak ja bralam do tej pory 3 x 1 estrofen, po telefonie od 3 x 2 bo 780 to troche mało :-(, a progesteron mam jak najbardziej dobry, uffffff
moje klucie napawde ustaly i zastanaiwa mnie czy to dobrz czy zle... jeden plasterek trzyma sie jeszcze solidnie, drugi do polowy sie odkleil ale go dokleilam ;-)
Lawendowy pozatym od rana koniczynka zawisla na ręku zeby przyniosla szczęscie podczas weryfikacji :laugh2:
 
reklama
Aduś - ja mam Estrofen tylko 2 x 1 a 2 mg :szok: No dobra, wolę się już nie zastanawiać... Jutro robię badania...

Czy mogę pomarudzić? Mam dość tej luteiny - brzuch mam już jak w widocznej ciąży i nie potrafię go wciągnąć. Jeszcze w tym tygodniu pójdę do pracy i zastanawiam się jak będę się z tego wydętego brzuchola tłumaczyć :crazy: A tu jeszcze tydzień muszę ją brać...
 
Do góry