reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
No właśnie u mnie to samo rano jakby znikał. To dziwne. Choć podobno tak jest :)
Właśnie sobie uświadomiłam , że przez te zastrzyki z heparyny i siniaki na brzuchu nie będę mogła sobie zrobić sesji brzuszkowej z odkrytym brzuchem.
Wiem, że to nic i pierdoła, ale tak dopiero to dotarło do mnie 🙄
O żesz faktycznie...u mnie też sesja odpada że względu na te siniole....chyba że przypudrujemy brzuch jak buzię 😄
 
No właśnie u mnie to samo rano jakby znikał. To dziwne. Choć podobno tak jest :)
Właśnie sobie uświadomiłam , że przez te zastrzyki z heparyny i siniaki na brzuchu nie będę mogła sobie zrobić sesji brzuszkowej z odkrytym brzuchem.
Wiem, że to nic i pierdoła, ale tak dopiero to dotarło do mnie 🙄
Przecież jest foto shop wszystko za malują
 
Chce juz dzisiaj spac. Kiepski tez dzien. Chce juz rano wstac i pic kawe. @Tasza ty to tej kawy wypijasz jakimis hektolitrami ;) JApije dwie ale jedna za drugą. Czasami dopijam trzecia. Ale robie slabą z ekspresu z mlekiem. Kawy tez nie odstawie. Staram sie pic dobrą. Oczywiście jakbym zaszla w ciaąże to wszystko odstawie...
No jakoś tak potrzebuję. Jak miałam straszne problemy z autoimmuno i najgorszy okres io to miałam mega parcie na gorzkie rzeczy. Nawet prażoną cykorię potrafiłam chrupać a normalnie to jest nie do przełknięcia. Teraz została mi kawa i czekolada 90. Mnie w trakcie ciąży na pierwsze 2 miesiące odrzuciło totalnie od kawy, potem już piłam normalnie. Po leczeniu mam wrażenie, że organizm odrzuca mi szkodliwe rzeczy sam a skoro kawę akceptowałam to znaczy że była ok.
 
Mój jak dostanie listę to zazyczaj połowa nie kupiona a dlaczego? Bo nie napisałam mu po koleji po półkach tylko tak chaotycznie i zapomina o rzeczach a on nie będzie po całym sklepie ale wtedy kupuje nadprogramowe rzeczy typu 6 kg cebuli uwaga na nas dwoje gdzie nie bardzo jest gdzie to przechować albo 8 szt kaki bo akurat była promocja No poprostu czasem można oszalec
O jezu, zrobiłaś mi smaka na prawdziwą zupę cebulową... chyba jutro zrobię[emoji4][emoji39]
 
Oooo widzę, że mamy te same typy[emoji3] też biorę w nero ciacho marchewkowe [emoji3]
Fajnie macie z tym NERO. Ja nie mam u siebie takich lokalow ;( Wieluń ma 23 000 mieszkańców ;( ale wychodzac za Łukasza nie mialo to znaczenia. I tak praca dom, strzelnica, siłownia, forum, Lid, l Moi rodzice No i poza tym Kościól wiecie te sprawy czuwania, Jasna góra :-) :)
 
reklama
A to super. Ja ostatni rok to latam po calej Polsce . Ja jestem z Boleslawca ,brat mieszka kolo Konina. Moich przyjaciół mam z Torunia i Bydgoszczy a klinike w której sie lecze mam w Gdyni . Doc. Pasnik Łódź i moj endokrynolog Katowice. Masakra[emoji23][emoji23][emoji23] wiec wpraszam sie teraz do Wielunia[emoji23][emoji23][emoji23]
Ja jeżdżę do Bolesławca polować na ceramikę [emoji3]
 
Do góry