reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Kochana to ja mocno wierzę ze Maluszek sie rozwija i wszystko bedzie pieknie:) chodzisz na bety? Ktory dzien po transferze juz leci?:)
Dziękuję, dziś 20dpt, beta ostatnio 3 dni temu w szpitalu po krwotoku badana była 4400. Ja już nie badam tu bety bo nie ma potrzeby, przyrosty były dobre a jak już widać zarodek to bety nie ma sensu badać. Teraz czekam na serducho tylko :tak:
 
reklama
Hahaha! No racja! Ja wiem swoje a znając ich to właśnie z tą położną było jak musisz że wpisała co dla niej było wygodnie.. Ja nie cierpię ich podejścia do leczenia .. Kiedyś jak mały jeszcze chodzil do przedszkola ciągle mnie czymś zarazal głównie na początku, jednego razu miałam taki gruźliczy kaszel że już nie dawalam rady oddychać.. Resztka sił poszłam do GP bo już nie dawalam rady a on mi zmiezyl puls i kazał czekać aż przejdzie :eek: To zniosłam ale ich podejście do ciąży to będzie ciągła klotnia moja z nimi..

Matko! Nie wierzę jak czytam :laugh2: Czy w tych krajach panuje medyczne średniowiecze hahaha?
A powiedz steryd masz zlecony przez Pasnika czy islandzkiego immunologa? Duża dawka ale skoro sam steryd to pewnie dlatego. Pasnik nie karze już badać w ciąży aby odstawić więc się trochę zastanawiam jak to będzie jak zacznę te wiadra leków powoli odstawiac :eek:
Dokładnie średniowiecze ..
A co do immunologa to z kliniki ;)
Nooo i miałam zrobić w 6 tc żeby odstawić a tu duuuuuuuupaaaaa 😑😑😑😑
 
Hej dziewczyny ! jestem tu nowa. dzisiaj miałam mieć transfer... rano otrzymałam telefon od embriologa, że żaden zarodek nie dotrwał do blastocysty... może łez wylałam... udało się pobrać 11 komórek, 6 zapłodnionych , 3 przestały się dzielić 3 dnia, po 3 dniu pozostały 3, a 5 dnia brak blastocysty. i nie wiem co dalej... czy któraś z Was też przez to przechodziła czy mam to szczęście i jestem sama? jeśli tak to proszę o rady co robiłyście dalej. Wyniki moje ok., początkowo mieliśmy problem z upłynnieniem nasienia, teraz ok., kariotypy ok. w piątek mam wizytę u swojego lekarza. Lekarka dzisiaj twierdziła, że musimy spróbować jeszcze raz od razu w tym cyklu z nową stymulacją. a ja nie umiem opanować łez...
Kochana tak mi przykro 🥺🥺 Najprawdopodobniej to wina nasienia bo właśnie w 3 dobie uruchamia się tzw czynnik męski. Komórki były dojrzałe bo się zapłodnily. Być może materiał genetyczny bym nieprawidłowy. Nie wiem co powiedzieć to takie niesprawiedliwe 🥺🥺
Lekarzom łatwo mówić - przystąpić jak najszybciej a to kosztuje tyle emocji i stresu, mysle ze musisz odreagować i odpocząć. Może warto zrobić dodatkowe badania. Czy ma robił badanie DNA plemników ?
 
Kochana tak mi przykro 🥺🥺 Najprawdopodobniej to wina nasienia bo właśnie w 3 dobie uruchamia się tzw czynnik męski. Komórki były dojrzałe bo się zapłodnily. Być może materiał genetyczny bym nieprawidłowy. Nie wiem co powiedzieć to takie niesprawiedliwe 🥺🥺
Lekarzom łatwo mówić - przystąpić jak najszybciej a to kosztuje tyle emocji i stresu, mysle ze musisz odreagować i odpocząć. Może warto zrobić dodatkowe badania. Czy ma robił badanie DNA plemników ?
Tak mieliśmy. tak miał wszystkie badania. wyszły w normie - ok. na moje pytanie co się stało, że te zarodki się zatrzymały embriolog odpowiedziała, że nie wie jak byłam stymulowana. A lekarka na krótkiej wizycie, że przyszliśmy z męskim problemem, a tutaj jeszcze czynnik żeński się nam pojawia. powiem szczerze, nie umiałam opanować łez i nawet nie dopytałam, bo tak naprawdę nie wiem o co dokładnie pytać... w piątek idę z mężem ( dzisiaj byłam sama i w tym strasznie załamana) to może dowiem się czegoś więcej...
 
18 dpt to za wcześnie na serduszko. U mnie jeszcze w 21 dpt nie było serducha. Chyba gdzieś w 26-27 dpt biło już dość szybko, więc musiało ruszyć kilka dni wcześniej, pewnie zaraz po tym 21 dpt. Spokojnie zaczekaj na następne badanie. Na tym etapie powinien być pęcherzyk żółtkowy, taka kuleczka w tym większym pęcherzyku. Jest to bardzo dobry znak, bo z dużą pewnością pojawi się również zarodek z serduszkiem. Trzymam kciuki i nie denerwuj się bo póki co nie ma takiej potrzeby:)
No jadę do Polskiego gina to będzie 25dpt więc na bank musi być ;) Wiesz pęcherzyka żółtkowego nie będzie bo to cykl sztuczny bezowulacyjny więc znów będę musiała im tłumaczyć jak zaczną go szukać i nie znajdą, dobrze żeś mi przypomniała :)
U mnie zarodek juz był, cała akcja rozchodzi się o jego <3 :laugh2:
[/QUOTE]
Ależ pęcherzyk żółtkowy musi być w każdej zdrowej ciąży. Chyba mylisz z ciałkiem żółtym w jajniku. Jesli brak pęcherzyka żółtkowego to jest puste jajo, bez tego nie ma zarodka.
 
No jadę do Polskiego gina to będzie 25dpt więc na bank musi być ;) Wiesz pęcherzyka żółtkowego nie będzie bo to cykl sztuczny bezowulacyjny więc znów będę musiała im tłumaczyć jak zaczną go szukać i nie znajdą, dobrze żeś mi przypomniała :)
U mnie zarodek juz był, cała akcja rozchodzi się o jego <3 :laugh2:
Ależ pęcherzyk żółtkowy musi być w każdej zdrowej ciąży. Chyba mylisz z ciałkiem żółtym w jajniku. Jesli brak pęcherzyka żółtkowego to jest puste jajo, bez tego nie ma zarodka.
[/QUOTE]
Tak chodzilo mi o ciałko żółte, to czego nie ma na stycznym cyklu.
 
reklama
To będziesz trochę szybciej niż ja. Ja mam jeszcze 4 dni antyków.
Myślałam, że to ja jestem dziwna, że czekam na dzień kiedy mam zastrzyk (bo na razie mam co 2 dzień) i się z tego zastrzyku cieszę 😊 Ale miło, że nie jestem sama z takim nastawieniem😀😀😀 Lecimy Laseczka!!!Niech się dzieje ❤️
Nie nie jesteście dziwne.. Jak ja TĘSKNIĘ za tymi siniakami... Buuuu. A tu jeszcze tyle do marca😭😭😭😭
 
Do góry