NK masz zdecydowanie za wysoko, muszą być poniżej 10 a już idealnie jakby były 6-8.
U mnie też stwierdzono niepłodność idiopatyczna, ale dla mnie to była diagnoza nie wiemy co wam jest więc próbujemy do skutku. Mnie to nie przekonało i po pierwszym nieudanym transferze wybrałam się do immunologa doc. Pasnika i to był strzał w dziesiątkę. U mnie była typowa niepłodność immunologiczna, po leczeniu immunosupresyjnym udało się.
Teraz skup się na punkcji, zobaczysz ile będzie zarodków. Jeszcze przed punkcja zrób sobie panel tarczycowy oraz badanie w kierunku insulinoodpornosci (krzywa cukrowo - insulinowa). Jak masz mutacje mthfr (ja mam mthfr 1298c hetero i do tego pai - 1 hetero) to zbadaj sobie poziom kwasu foliowego i homocysteine. Mthfr nie powoduje zwiększonego ryzyka ZD, to były jakieś stare badania które zostały źle przeprowadzone. Mutacje mthfr ma podobno połowa społeczeństwa i to się glownie odnosi do przyswajania kwasu foliowego.
Do transferu na pewno wymysialabym steryd w klinice na obniżenie nk (encorton, metypred) i/lub intralipid.
A my będziemy trzymac kciuki