reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Super !! Gratuluje ;)
Ja jestem w 8 tc a mnie dalej pobolewa brzuch tak okresowo. Nie codziennie ale często ;) Trzeba jakoś „przeżyć” ten okres ;) ja tylko odliczam czas do końca pierwszego trymestru.
Wszystko będzie dobrze ! Tylko się teraz nie denerwuj 😘😊
A ja się właśnie tego bólu wystraszylam bo dokładnie tak jak mówisz silny i taki okresowy.. Uspokoiłas mnie dziękuję ❤️❤️❤️❤️
 
reklama
Ale fajnie Was tyle zobaczyc ;)
Ja z moim pierwszym cudem, w miejscu w którym zakochałam się w tym roku! (Choć nadal mój nr 1 to Gdańsk :tak:)

IMG-20191012-WA0001.jpg
 
Cześć.
Jestem nową i pierwszy raz korzystam z forum. Wasze czytam okresowo od jakiegoś czasu A dziś poczułam że sama nie dam już rady więc piszę.
Ja również staram się o ciążę już od prawie 3 lat. Teraz 19.12 przystąpiliśmy do in vitro pierwszy raz.
Oczywiście wcześniej zaliczyliśmy wszystkie pozostałe etapy bez efektu. Były tylko duże nadzieję i jeszcze większe załamania.
2.01 robiłam hcg które wyszło 93 dziś powtórzyła i jest praktycznie 0.
Nie mam siły czuje się załamana i szukam wsparcia u osób które będą potrafiły to wszystko zrozumieć.
 
Cześć.
Jestem nową i pierwszy raz korzystam z forum. Wasze czytam okresowo od jakiegoś czasu A dziś poczułam że sama nie dam już rady więc piszę.
Ja również staram się o ciążę już od prawie 3 lat. Teraz 19.12 przystąpiliśmy do in vitro pierwszy raz.
Oczywiście wcześniej zaliczyliśmy wszystkie pozostałe etapy bez efektu. Były tylko duże nadzieję i jeszcze większe załamania.
2.01 robiłam hcg które wyszło 93 dziś powtórzyła i jest praktycznie 0.
Nie mam siły czuje się załamana i szukam wsparcia u osób które będą potrafiły to wszystko zrozumieć.
Hej, pierwsze IVF się często nie udaje więc nie ma co się załamywać tylko trzeba walczyć dalej. Jest tu mnóstwo przypadków w tym trudnych (jak mój) pokazujących że się w końcu udaje.
Ale jak mogło Ci bhg spaść z 93 do 0 w ciągu 2 dni?? Brałaś pregnyl/ovitrelle ? Który to Twój dpt?
 
Transfer był 19.12 pierwsze hcg 28.12 było 0 następne 2.01 93. Ovitrelle brałam ale w małych dawkach 24.12 i 28.12 po 1/5 amp. A dzis beta 0 jestem w szoku ze taki spadek az do 0.
 
@Dzoannna a co u Ciebie? Na jakim etapie Ty jesteś? Ja pamiętam Ciebie z forum z czasu lipca, gdzie miałyście z @Justyska13 w podobnym czasie transfer i betę... Dużo się zmi biło na forum od tego czasu. Daj znać co u Ciebie ;)
A może i Justyna się ujawni i powie co u Niej to już chyba niedługo czas rozwiązania? ☺️
 
reklama
Witaj kochana, wszystkie tutaj wiemy co przeżywasz [emoji853]. Ja też pierwsze niepowodzenie strasznie przeżyłam, niestety z każdym transferem trzymam się trochę lepiej bo już nie oczekuję w 100% że się uda.
Przykro mi bardzo se się nie udało, musisz to wypłakać. My Cię będziemy wspierać z całych sił [emoji8]
Cześć.
Jestem nową i pierwszy raz korzystam z forum. Wasze czytam okresowo od jakiegoś czasu A dziś poczułam że sama nie dam już rady więc piszę.
Ja również staram się o ciążę już od prawie 3 lat. Teraz 19.12 przystąpiliśmy do in vitro pierwszy raz.
Oczywiście wcześniej zaliczyliśmy wszystkie pozostałe etapy bez efektu. Były tylko duże nadzieję i jeszcze większe załamania.
2.01 robiłam hcg które wyszło 93 dziś powtórzyła i jest praktycznie 0.
Nie mam siły czuje się załamana i szukam wsparcia u osób które będą potrafiły to wszystko zrozumieć.
 
Do góry