reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kto po in vitro?

reklama
@Liliana87 kochana co u ciebie z metformina? Ja odrzucilam, w przzyszlym tygodniu mam wizyte u diabetologa i klinicznego, ktory mi powiedzial, ze jesli dalej sie stosuje do diety i cwicze to mozna odrzucic. Juz kika dni nie biore i wprowadzilam bardziej restrykcyjna diete, ale ilez tak mozna ? :( Poza tym meta podobno wplywa na jakosc komorek wiec boje sie ze teraz mi wszystko poleci na leb na szyje.
 
Hej. Dziewczyny niestety moje dwie komorko się nie zaplodnily 😥 zostaliśmy z niczym. 3 pełne procedury i nie mamy kompletnie nic !
Jestem załamana. Póki co nie ma szans na kolejny krok bo musimy stanąć na nogi finansowo. Może wrócimy do tematu, ale to już z kd lub az.
Ależ to jest cholernie niesprawiedliwe... Tak strasznie Ci współczuje 😭😭😭Przytulam wirtualnie. Super że się nie podajesz, podziwiam naprawdę.Ten świat jest porąbany naprawdę...
 
Cześć wszystkim :)
Nie wiem czy mnie kojarzycie, kiedyś na chwilkę się tu ujawniłam.
Krótko przypomnę: leczymy się z mężem od 4 lat, 3 pełne stymulacje, 5 transferów i beta zawsze <1. Mam 30 lat, endometrioze, poza tym wszystko ok.
Przed obecnym transferem podjęłam leczenie u Profesora Malinowskiego, jestem po 4 szczepieniach i dostałam zielone światło do transferu.
Aktualnie jestem 2dpt 5dniowej blastki, został nam jeden mrozaczek i jak teraz nie wyjdzie i z z tym kolejnym to już koniec, nie mamy już ani kasy ani siły na cokolwiek jeszcze poza tym już chyba przeszłam wszystkie możliwe drogi.
Jestem na estrofemie, lenzetto, utrogestanie, duphastonie, progesteron besins, crinone, encortolon, fraxiparine, acard, accofill. Miałam wlew intralipid i atosiban.
PO transferze (nie mam pojecia dlaczego? Może któraś z Was mi wyjaśni?) Dostałam zastrzyk ovitrelle, nie rozumiem.jego zasadności poza tym że jedynie może mi zafałszować wyniki testu. Przed punkcja rozumiem zastrzyk, ale po transferze? Nie wiem. No i testuje 13 w piątek. Trzymam kciuki za nas wszystkie :)
Ja miałam ten zastrzyk raz, ale nie może tylko chodzić o owulacje bo ja na sztucznym cyklu. Lekarz który mi go zalecił (akurat nie mój) mowil o jakichś badaniach, że podobno zwiększa to szansę na udany transfer i że takie są teraz zalecenia. Ale w tej samej klinice są też lekarze którzy zastrzyku nie zalecają uznając że jego wpływ jest znikomy. Fakt że przy zastrzyku beta jest na początku nie do zinterpretowania i niepewność jest dłużej. Oby u ciebie coś to pomogło
 
reklama
Do góry