Kto po in vitro?

[Kinga_1]

Jo.M. - leczę się w Invimidzie we Wrocławiu teraz. Pęcherzyków miałam więcej ( chyba 7), ale tylko jeden był prawidłowy i się nadawał. No i się zapłodnił. Ale ja mam niskie AMH. No i cudów nie mogę już oczekiwać. Poprzednio ja w Gravicie w Łodzi się leczyłam to przy dawkach większych leków miałam podobny rezultat. Czyli jedna komóreczka była prawidłowa na ileś. A Ty gdzie się leczysz?

 

[Kinga_1]

Lawendowy_sen - maska fakt super. Robi efekt niezły. A domyśliłam się, że to Ty, bo piękny kwiat zrobiony ręcznie na klapie jest przypięty. A z tego co Wiem masz super zdolności w tym kierunku.

 

[Kinga_1]

Ewela48 - podchodzi się na cyklu naturalnym lub na cyklu stymulowanym. Wszystko zależy od tego co zadecyduje Twój dr.

 

[Kate071]

Ciezko mi by bylo bez Was kobietki- dziekuje. Rano wstaje i jade do oslo na badania, wyniki beda okolo 14stej.... Chcialabym bardzo, by to byl tylko zly sen, caly ten dzisiejszy przeplakany dzien...

 

[lawendowy_sen]

Kinga, tak, to ja, we własnej osobie:-) :-). Dziękuję Ci za komplement

 

[gotadora]

Gotadora - a na jakim ty jesteś etapie? Bo nic dawno nie pisałaś o tym.

Kinga dziękuje,że pytasz :-)

w niedzielę będę mieć pierwszy zastrzyk gonapeptylu, nadal biorę ovulastan, przedłużyło mi się, bo mój M musi jutro jechać do UK i żeby nie musiał zaraz wracać to dr przełożyła stymulację na ciut później, najprawdopodobniej będę gotowa na jajeczkobranie na 27 stycznia, no ale zobaczymy - na ten dzień dr kazała dla M przyjechać, tzn trochę wcześniej, aby nie był prosto z drogi ...

a my kameralnie u znajomych byliśmy, u nich zazwyczaj bajki grają więc i wczoraj nie było inaczej, więc prawie usnęłam w starym roku jedno z ich dzieciątek zbudziło się przed końcem Roku i dotrwało z nami do drugiej, okazało się że moja psinka ma gdzieś wybuchy i wystrzały więc została sama w domu i nic nie nabroiła, a tego się obawiałam ale niepotrzebnie - zjadła jedynie ciastka, kanapa już jej chyba nie smakuje

 

[gotadora]

Lawendowy Sen ta maska jest bajerancka :-) i na prawdę fajny pomysł

 

[lawendowy_sen]

Gotadora, to dobrze, że Alma dzielnie zniosła wystrzały i że oszczędziła Wam kanapę :-) :-)
A ciastka po to są, żeby je jeść :-)

 

[lawendowy_sen]

Gotadora, tak sobie myślę, że Ty i Aduś za chwilę dołączycie do Madzialenak :-)
Wasz Wielki Dzień zbliża się wielkimi krokami.
Tylko ja muszę czekać na lepsze czasy. Ale mam nadzieję, że się doczekam.

 

[domat]

Witam Was dziewczyny! Gratuluję wszystkim i życzę Szczęśliwego Nowego Roku.
Jestem już po pierwszym zastrzyku hormonów i jadę 17-go na IVF, modlę się by wszystko było OK.
Z tego względu mam pytanie.. Czy któraś z Was przebywała na zapłodnieniu w Białymstoku i zna jakieś fajne tanie miejsce by się zatrzymać na czas procedury (od 10-14 dni)? Mamy do przejechania 350km więc będziemy musieli ta zostać na cały okres.
Będę wdzięczna za odpowiedzi..