Netiaskitchen
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Marzec 2018
- Postów
- 5 144
Tu mówimy inaczej, co nie? Właśnie ze nie odpuszczaj, walcz, a się w końcu uda. No bo tak jest, tylu osobom się tu w końcu udało, że widzimy że to wszystko choć okupione bólem, to ma jednak sens. To racja, że jak ktoś tego nie doświadczył to nie będzie rozumiał. Że każdy transfer to większa lub mniejsza nadzieja niezależnie czy pierwszy, czy piętnasty. Ja teraz staram się nastawiać bojowo, ale raczej negatywnie (znaczy że się teraz nie uda, ale że mnie to i tak nie zatrzyma, bo wiem ze warto i że się za którymś razem w końcu powiedzie). Trochę mi zajęło dojście do takiego myślenia. I sama bym w życiu tego nie osiągnęła, mi pomogło nasze forum. a za Ciebie trzymam kciuki!!! I na pewno się nie poddawaj!!! Nawet jak wydaje Ci się że nie masz już na to siły, to poczekaj trochę. Siła wróci. BuziakiJa tez chodziłam do psychologa, ale niestety nic mi to nie pomogło. Jeśli sama nie dasz rady się z tym ogarnąć to psycholog nie pomoże. Pani psycholog mi mówiła ze ona może mi pomoc ale ja tez muszę chcieć i próbowałam, ale niestety jak dla mnie narazie nie widzę takiej opcji, przerasta mnie to wszystko, a już wydaje mi się ze najgorsze co może być to to gadanie „ a wez odpuść sobie „ „ myśl o czymś innym” „ nie myśl o tym a samo przyjdzie” najgorsze gadanie jakie może być, ktoś kto nie był w takiej sytuacji i nie przeszedł tego wszystkiego w życiu tego nie zrozumie...
