Hej. Dziewczynki czy któraś z Was mimo dużych dawek leków słabo się srtmulowala, ale uzyskała ładne komórki, a później zarodki?
Jestem na długim protokole, brałam bemfole 300j, codziennie gonalpeptyl i od czwartku menopur 300j. Wstępnie miałam 12 pęcherzyków , a tylko 5 ruszyło i coś można na nich pracować. To moja 3 stymulacja i za każdym razem jest to samo. Wcześniej miałam inne leki i mniejsze dawki, zmieniałam lekarza i mam te leki to napisałam w dużych dawkach i znowu lipa. Pocieszcie mnie bo siedzę od rana i becze