bazylia128
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Sierpień 2019
- Postów
- 10 225
Jak to jest ze kobiety kiedys nie slyszaly o KIRACH i innych a rodzily? Absolutnie w zaden sposob nie probuje negować praktyki docenta. Sama za miesiac mam wizyte. Poprostu boje sie tych lekow a i tak juz same stymulacje i transfery mocno sie odbija na naszym zdrowiu. To jest take granie na naszym zyciu. Oslabianie odpornosci za chwile konske dawki hormonow sterydow i innych. Przeciez to normalne ze kiedys to wyjdzie Tym bardziej ze badalam troche immunologii i tam nie ma czego leczyc. Dlatego skupilam sie na insulinie bo tam naprawde byl duzy problem. Caly czass jestem zdania ze trzeba trafic na odpowiedni zarodek. A zeby byly odpowiednie trzeba leczyc dotychczasowe schorzenia. Rozumiem osoby ktore maja duzy problem immunologiczny ale takie tez wczesniej powinny dawac jakies przeslanki. Kobiety w naszej sytuacji sa w stanie posunac sie do bardzo trudnych decyzji. Jaak tylko znajdzie sie jakis chocby najdrobniejszy szczegół, uchyłek na naszym zdrowiu bedziemy w to brnac do upadłego. A przeciez sa kobiety ktore zachodza i rodza bez jajnikow. Sa kobiety chore na nowotwory ktore zachodza w ciaze. I jak to sie ma do odpornosci? Biologii sie nie oszuka. To bardzo skomplikowany proces. IN Vitro do PROCES.Ja miałam teraz accofil, w którym pokladalam wielkie nadzieje, ale skończyło się tak jak zawsze , beta ruszyła, ale się nie udało.
U mnie problem z kirami brak najważniejszych z DS, komorki nk 17. Docent uważa że u mnie z tym największy problem bo reszta w porządku wyszła. W czerwcu miałam bardzo szalona bete, co docent tłumaczył że właśnie przy tych kirach i komórkach jakie mam to właśnie jest takie szaleństwo przy becie. Na początku rosła prawidłowo, potem tak jakby stanęła w miejscu i znowu ruszyla powoli A potem nawet przyrost w normie miałam, pomimo że odstawiłam leki ona dalej rosła.
Mam zlecony accofil i teraz trzecie podejście do stymulacji i bez accofilu po transferze nie ruszam bo jednak wierzę że w końcu pomoże. Ale immunologia to naprawdę czarna magia.