reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Dziewczyny, ja dziś niestety nie mam dobrych wieści. Miałam wizytę serduszkową i okazało się, że kruszynka nie rośnie planowo, pęcherzyk ma 19 mm a zarodek 4 mm. Podobno jest to jakieś 11 dni opóźnienia. Jak na 7+5 to wszystko powinno być ponad 2 razy większe. Serduszko owszem bije ale za wolno, zamiast ok. 110 bicie 70, to stanowczo za mało. Generalnie 95 procent szans na niepowodzenie... 10.10 mam się zjawić w szpitalu i tam określą co dalej, ale prawdopodobnie serduszko już samo przestanie bić i będą przygotowywać mnie do zabiegu, masakra!!!

Przykro mi:(
 
reklama
A u Ciebie coś wnioslo to badanie? Ja też robiłam.. Podwyższone NK, miesiąc metypred i 2 razy Intralipid i dupa... Biochemiczna.. dziś rozmawiałam z lekarzem z Warszawy i stwierdzil ze steryd to strata czasu.. Ja już się na IVIg w sumie zdecydowałam do grudniowego ET dwóch najsłabszych zarodków... Zrobię wszystko aby tylko kolejna procedura nie była konieczna..

A dlaczego steryd to strata czasu?
Mowil co sie robi w takim razie w zastepstwie sterydu?
 

Załączniki

  • IMG_20191003_075601.jpg
    IMG_20191003_075601.jpg
    1,8 MB · Wyświetleń: 67
A u Ciebie coś wnioslo to badanie? Ja też robiłam.. Podwyższone NK, miesiąc metypred i 2 razy Intralipid i dupa... Biochemiczna.. dziś rozmawiałam z lekarzem z Warszawy i stwierdzil ze steryd to strata czasu.. Ja już się na IVIg w sumie zdecydowałam do grudniowego ET dwóch najsłabszych zarodków... Zrobię wszystko aby tylko kolejna procedura nie była konieczna..
W sunie
A u Ciebie coś wnioslo to badanie? Ja też robiłam.. Podwyższone NK, miesiąc metypred i 2 razy Intralipid i dupa... Biochemiczna.. dziś rozmawiałam z lekarzem z Warszawy i stwierdzil ze steryd to strata czasu.. Ja już się na IVIg w sumie zdecydowałam do grudniowego ET dwóch najsłabszych zarodków... Zrobię wszystko aby tylko kolejna procedura nie była konieczna..
W sumie wyniosło to tylko tyle że wiedziałam już ze problem z implantacją nie leżał po stronie endo. I że pod tym kątem nie trzeba nic robić. Mialam takie poczucie, że to za droga impreza, ale wtedy jeszcze nie wiedziałam tyle ile teraz.
 
reklama
Nadzieja jest zawsze, bede o Was myśleć.
Dziewczyny, ja dziś niestety nie mam dobrych wieści. Miałam wizytę serduszkową i okazało się, że kruszynka nie rośnie planowo, pęcherzyk ma 19 mm a zarodek 4 mm. Podobno jest to jakieś 11 dni opóźnienia. Jak na 7+5 to wszystko powinno być ponad 2 razy większe. Serduszko owszem bije ale za wolno, zamiast ok. 110 bicie 70, to stanowczo za mało. Generalnie 95 procent szans na niepowodzenie... 10.10 mam się zjawić w szpitalu i tam określą co dalej, ale prawdopodobnie serduszko już samo przestanie bić i będą przygotowywać mnie do zabiegu, masakra!!!
Kochana nie poddawaj się i nie trać nadzeji!!! Modlę się za swojego kropka i będę modlić się za Ciebie aby wszystko było ok. Mocno przytulam i przesyłam pozytywne fluidy ✊✊✊✊✊✊✊✊
 
Do góry