reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Dziewczyny, ja dziś niestety nie mam dobrych wieści. Miałam wizytę serduszkową i okazało się, że kruszynka nie rośnie planowo, pęcherzyk ma 19 mm a zarodek 4 mm. Podobno jest to jakieś 11 dni opóźnienia. Jak na 7+5 to wszystko powinno być ponad 2 razy większe. Serduszko owszem bije ale za wolno, zamiast ok. 110 bicie 70, to stanowczo za mało. Generalnie 95 procent szans na niepowodzenie... 10.10 mam się zjawić w szpitalu i tam określą co dalej, ale prawdopodobnie serduszko już samo przestanie bić i będą przygotowywać mnie do zabiegu, masakra!!!
Współczuje Ci, przechodziłam w maju tego roku przez to samo. Trzymaj się Kochana :*
 
A dlaczego steryd to strata czasu?
Mowil co sie robi w takim razie w zastepstwie sterydu?
Wiesz co zrobił mi medyczny wykład ale z tego wszystkiego nie pamiętam szczegółów więc wprowadzac w błąd nie chce... One mogą wspomóc w niektórych sytuacjach np jak jest kd, ale przy aktywności przeciwciał np tych które w badaniach nie wychodzą steryd nie pomoże...są np szczepienia lub wlewy.. Pewnie jeszcze inne alternatywy o których się dowiem jak obu lekarzy odwiedzę.. Ja na accofil się nie zdecyduje.. Boję się białaczki a po drugie nie mam gdzie w UK badań morfologii na własną rękę.. Organizuje po mało wlew IVIg lub alternatywny... Strasznie drogi ale to moja ostatnia deska ratunku..
 
Hej. Dziewczyny w piątek dostałam mojego mrozaczka. Od niedzieli do wczoraj mega ciągnęła mnie pachwina w lewej nodze. Ucieszyłam się że kropek się zagnieżdża ale dziś już nic. Zero niczego. Martwię się ze się coś spierniczylo. Czy to normalne? Dziekuje za pomoc bo martwię się.
Może się zagniezdzil i dlatego się uspokoiło. Trzymam mocno kciuki!!! ✊✊✊✊
 
Wczoraj po mojej drugiej becie w końcu jestem bardziej spokojniejsza.... Jednak wiem , że jeszcze muszę trochę poczekać na pełnię szczęścia do 1 usg, 2 usg aby wiedzieć, że wszystko jest ok. Staram się myśleć pozytywnie. W pracy już poinformowałam o ciąży także nareszcie jestem wolna od kłamstw i ściemniania.

Właśnie przeczytałam z wczoraj nasze forum i niestety nie dla wszystkich ten dzień był szczęśliwy.... jakie to życie jest niesprawiedliwe.... :frown: :frown: :frown: :frown: :frown: :frown: anulka 36, Ero, Lina tak mi przykro, że znowu się nie udało... Dalma bardzo mi smutno, że maluszek może być chory :frown: :frown: :frown:
Dziewczyny od dziś postanowilam się modlić za moje maleństwo aby zdrowo się rozwijalo ale również za was wszystkie, które juz są w ciąży , za te które wciąż się starają i tyle bólu i trudnych chwil muszą przeżyć....

Kochane może to są tylko słowa ale z całego serca wierzę, że kazdej z nas po wielu wyboistych drogach, wielu przeplakanych nocy w końcu uda się Wam zajść w upragnioną ciążę. Proszę Was bardzo nigdy się nie poddawajcie!!!! Walczcie ile się da !!!! Wiara czyni cuda , ciągle wierzcie , że w końcu przyjdzie Wasze szczęście!!!! Niech wasza nadzieja nigdy nie zgaśnie!!!! Mocno mocno wszystkie tule i życzę każdej z Was niech spełnią się marzenia!!! Trzymam mocno kciuki ✊✊✊✊✊✊✊✊✊✊✊✊✊✊✊✊✊
 
Mam pytanie do dziewczyn po udanych transferach. Jaki macie progesteron i kiedy zmniejszacie luteine? Mój progesteron ciągle stoi w miejscu i nie rusza sam w górę a już 7 tc... Biorę 3x3 luteiny i prolutex x 1 i ciągle progesteron na poziomie 25...martwię się że coś jest nie tak
 
Mam pytanie do dziewczyn po udanych transferach. Jaki macie progesteron i kiedy zmniejszacie luteine? Mój progesteron ciągle stoi w miejscu i nie rusza sam w górę a już 7 tc... Biorę 3x3 luteiny i prolutex x 1 i ciągle progesteron na poziomie 25...martwię się że coś jest nie tak
Mi lekarz nie kazał badać progesteronu więc nie badam. Ale jak jest za niski to może zadzwoń do lekarza i zapytaj co robić. A co do zmniejszanie luteiny to też tylko po konsultacji, ja bym nie miała odwagi sama kombinować.
To tylko moje zdanie oczywiście :)
 
reklama
Do góry